Volkswagen Golf MK5

Pozostałe tematy związane z Golfem V /nie pasujące do powyższych/
By krisv -  04 kwie 2012, 10:11
 mazowieckie
#68221
Mistrz pisze:Zastosowałem się do Waszych rad, zaciągnąłem ręczny i ku mojemu zdziwieniu samochód stał rano na swoim miejscu :D
Przekręcam zapłon - kontrolki się zapalają, nagle resetuje się zegar, chce odpalić a tu nawet nie dygnie....
Nie ma jakiejkolwiek reakcji.
Wszystko działa: szyby, nawigacja, climatronic ale nie odpala.
Macie jakiś pomysł?
Jak wspominałem wcześniej, te eksces zaczęły się gdy urwałem lusterko i kabelki sterczą nadal pod gołą chmurka.
Wyczytałem że są one połączone w jedną całość: to znaczy współgrają na pewno z centralnym zamkiem, szybami, kierunkowskazami ale nie wiem czy mają coś wspólnego z silnikiem...

Zarty zartami ale moze jakis kretyn sie czai na twoj samochod tylko nie potrafi go zwinac.
By Mistrz -  04 kwie 2012, 10:58
 -------
#68225
Myślę że nie - pierwszy incydent był na terenie zamkniętym, gdzie jest ochrona i nie ma możliwości aby obca osoba się tam wdarła. Stałem w nie fortunnym miejscu, gdzie nie łapią kamery i nie wiem jak to się stało że samochód się przemieści.
II raz uderzył w rynnę gdzie są zabudowania, więc opcja kradzieży też odpada bo brama jest w drugą stronę...
Wczoraj zawiozłem do lakiernika, żeby zajął się rysami i cały czas palił normalnie, a dziś rano umarł :/
Awatar użytkownika
By malydaras -  04 kwie 2012, 18:17
 mazowieckie
#68275
Trochę to dziwne, piszesz że zostawiasz auto na biegu do przodu a samochód przemieszcza się do tyłu... Czyżby jakieś zwarcie powodujące kręcenie się rozrusznika w odwrotną stronę?
By jhosef -  05 kwie 2012, 20:07
 -------
#68426
Mistrz pisze:Zastosowałem się do Waszych rad, zaciągnąłem ręczny i ku mojemu zdziwieniu samochód stał rano na swoim miejscu :D
Ja to nie wiem, że mimo kilku (z tego z zrozumiałem przypadków) dopiero rady z forum zasugerowały Ci używanie ręcznego...
Od tego on jest. Pozostawienie na biegu, zwłaszcza na 4 biegu nie gwarantuje, że auto się nie odjedzie.
By jurgeen -  05 kwie 2012, 23:17
 pomorskie
#68469
ja z kolei zawsze na biegu zostawiam
ale jak Kolega zostawia na czwórce to nie ma co się dziwić, że auto samo jeździ
na jedynce jak się toczy to znaczy że właśnie skrzynia nie trzyma kompresji
Awatar użytkownika
By Tyson -  05 kwie 2012, 23:44
 mazowieckie
#68476
moja żona swego czasu zostawiała na 2-ce i bez ręcznego. Oj szybko wybiłem jej to z głowy! :twisted:
Jedynka + ręczny i samochód nie drgnie, chyba że go przeniosą.
Dobrze, że kolega 5 nie wkłada na postoju, bo w sumie to prawie to samo co na luzie :lol:
By Mistrz -  06 kwie 2012, 9:18
 -------
#68495
Dyskutant - nie pisałem że jeździ do tyłu....
Ale problem jest już rozwiązany:
do skrzynki z bezpiecznikami dostała się woda (moja wina bo myłem silnik) - poszła zwara na kable z rozrusznika i samochód podjeżdżał do przodu. Efekt teraz taki że cała skrzynka do wymiany....
By krisv -  06 kwie 2012, 10:53
 mazowieckie
#68502
Mistrz pisze:Dyskutant - nie pisałem że jeździ do tyłu....
Ale problem jest już rozwiązany:
do skrzynki z bezpiecznikami dostała się woda (moja wina bo myłem silnik) - poszła zwara na kable z rozrusznika i samochód podjeżdżał do przodu. Efekt teraz taki że cała skrzynka do wymiany....

Kto by pomyślał ze takie sytuacje są prawdziwe:)