#286581
Witam, wiem, że to co robię jest totalną głupotą ale jak już się na coś uprę to cisnę do końca.
Do rzeczy.
Postanowiłem w moim Golfie V dorzucić RNS510, no i spoko, podeszło. Ale niestety z taśmy Golf zjechał z mega ubogą instalacją audio. Tylko głośniki w przednich drzwiach. Z kostki A ze złącza do radia były tylko 4 kabelki, plus i minus na lewo i prawo. Kiedyś miałem A4 B7 z zamontowanym fabrycznie audio BOSE i jakoś zatęskniłem za tym brzmieniem. Wymyśliłem sobie, żeby wrzucić podobne audio do golfa. Kupiłem zestaw wyciągnięty z Audi A3, tj. wzmacniacz, subwoofer, 4 głośniki w drzwi i jeden centralny na deche z przodu.
Zrobiłem rzeźbę z instalacją, pomontowałem wszystko jak trzeba ( zabawa konkretna).
No i pojawił się problem z podłączeniem tego zestawu.
Jak wiadomo, RNS510 nie ma typowych wyjść na wzmacniacz. Postanowiłem oszukać trochę system i wymyśliłem coś takiego:
Wzmacniacz do bagażnika (jak to w A3)
Subwoofer podobnie.
Kable od głośników i sobwoofera zgodnie ze schematem do odpowiednich pinów w złączu 32-pinowym czarnym do wzmacniacza.
Wzmacniacz potrzebuje na pinach 6 i 7 plus i mase z radia. Znalazłem gdzieś w internetach info, że plus mogę wziąć z pinu 10 kostki B z radia (opisane jako CD+) tej informacji już nie było ale masę adekwatnie wziąłem z pinu 3 kostki B (opisane jako masa CD)
W takiej konfiguracji dźwięku brak.
Na opisie złącza 32 pinowego od wzmacniacza mam jeszcze info, że potrzebuje on na odpowiednich pinach takie sygnały:
19 - Przedni lewy sygnał z radia
20 - Przedni prawy sygnał z radia
21 - Tylny lewy sygnał z radia
22 - Tylny prawy sygnał z radia
RNS510 nie posiada takich typowych wyprowadzeń więc odpowiednio podłączyłem plusy od pinów na głośniki.
Dźwięk (jeśli to tak można nazwać) się pojawił ale tylko w subwooferze i delikatnie na lewym przodzie i tyle. Jakość dźwięku jest mega słaba, robi się charakterystyczne zwarcie co słychać w głośnikach.
Plus i masę do wzmacniacza na piny 1 i 2 złącza 32 pinowego pociągnąłem dobrej jakości przewodem prosto od plusa i masy obok akumulatora.
Utknąłem w tym momencie i nie mam już pomysłu jak to ewentualnie inaczej podpiąć, żeby dźwięk był czysty i na wszystkich kanałach. O ile się da w ogóle.
Jakość przewodów, wszystkie połączenia itp zrobiłem z należytą starannością, także odpada kwestia jakości wykonania.
Numer wzmacniacza jaki użyłem to: 8P4035223C
Pozostałe elementy zestawu wyszły z fabryki razem z nim.
Jeśli ktoś miałby jakieś sugestie lub pomysł na to, to poproszę o wypowiedź.
Do rzeczy.
Postanowiłem w moim Golfie V dorzucić RNS510, no i spoko, podeszło. Ale niestety z taśmy Golf zjechał z mega ubogą instalacją audio. Tylko głośniki w przednich drzwiach. Z kostki A ze złącza do radia były tylko 4 kabelki, plus i minus na lewo i prawo. Kiedyś miałem A4 B7 z zamontowanym fabrycznie audio BOSE i jakoś zatęskniłem za tym brzmieniem. Wymyśliłem sobie, żeby wrzucić podobne audio do golfa. Kupiłem zestaw wyciągnięty z Audi A3, tj. wzmacniacz, subwoofer, 4 głośniki w drzwi i jeden centralny na deche z przodu.
Zrobiłem rzeźbę z instalacją, pomontowałem wszystko jak trzeba ( zabawa konkretna).
No i pojawił się problem z podłączeniem tego zestawu.
Jak wiadomo, RNS510 nie ma typowych wyjść na wzmacniacz. Postanowiłem oszukać trochę system i wymyśliłem coś takiego:
Wzmacniacz do bagażnika (jak to w A3)
Subwoofer podobnie.
Kable od głośników i sobwoofera zgodnie ze schematem do odpowiednich pinów w złączu 32-pinowym czarnym do wzmacniacza.
Wzmacniacz potrzebuje na pinach 6 i 7 plus i mase z radia. Znalazłem gdzieś w internetach info, że plus mogę wziąć z pinu 10 kostki B z radia (opisane jako CD+) tej informacji już nie było ale masę adekwatnie wziąłem z pinu 3 kostki B (opisane jako masa CD)
W takiej konfiguracji dźwięku brak.
Na opisie złącza 32 pinowego od wzmacniacza mam jeszcze info, że potrzebuje on na odpowiednich pinach takie sygnały:
19 - Przedni lewy sygnał z radia
20 - Przedni prawy sygnał z radia
21 - Tylny lewy sygnał z radia
22 - Tylny prawy sygnał z radia
RNS510 nie posiada takich typowych wyprowadzeń więc odpowiednio podłączyłem plusy od pinów na głośniki.
Dźwięk (jeśli to tak można nazwać) się pojawił ale tylko w subwooferze i delikatnie na lewym przodzie i tyle. Jakość dźwięku jest mega słaba, robi się charakterystyczne zwarcie co słychać w głośnikach.
Plus i masę do wzmacniacza na piny 1 i 2 złącza 32 pinowego pociągnąłem dobrej jakości przewodem prosto od plusa i masy obok akumulatora.
Utknąłem w tym momencie i nie mam już pomysłu jak to ewentualnie inaczej podpiąć, żeby dźwięk był czysty i na wszystkich kanałach. O ile się da w ogóle.
Jakość przewodów, wszystkie połączenia itp zrobiłem z należytą starannością, także odpada kwestia jakości wykonania.
Numer wzmacniacza jaki użyłem to: 8P4035223C
Pozostałe elementy zestawu wyszły z fabryki razem z nim.
Jeśli ktoś miałby jakieś sugestie lub pomysł na to, to poproszę o wypowiedź.
Ostatnio zmieniony 02 lip 2021, 1:22 przez jendrasso, łącznie zmieniany 1 raz.
