Strona 13 z 16

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapal

: 09 lut 2015, 18:22
autor: Mettenoos
Wojciechdom2015 pisze: kontrola migotała i zgasła po 10sekundach , więc nic sie nie odczyta.
to że zgasła nie jest żaden dowód na to, że błąd się nie zapisał w sterowniku

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapal

: 19 lut 2015, 11:14
autor: Wojciechdom2015
czy ja mogę podać link od innego forum a pro po tego problemu ????

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapal

: 19 lut 2015, 11:26
autor: A-R-T-U-R
Wojciechdom2015 pisze:czy ja mogę podać link od innego forum a pro po tego problemu ????
a nie lepiej zacytować info z innego forum a pod spodem dać link?

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapal

: 23 lut 2015, 13:52
autor: Wojciechdom2015
tak tez zrobię :)
"Problem dotyczy również silników 1.4 TSI 160 KM (118PS) a objawia się terkotaniem przez kilka sekund po uruchomieniu silnika po dłuższej przerwie (odpalanie zimnego silnika).
Dźwięk terkotania można posłuchać na poniższych filmikach

Rozwiązaniem powyższego problemu jest wymiana napinacza, łańcucha i nastawnika wałka rozrządu najlepiej na te wyprodukowane po 2011 (od 2011 ponoć te części zostały poprawione)....." itd.

link do całego tematu : http://forum.golf6.pl/mk6-problemy-uste ... m-t26.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapaleniu

: 14 maja 2015, 12:57
autor: Wojciechdom2015
wracając do problemu: dźwięk słychać jedynie wtedy , jeśli samochód jest na nierównym podłożu(zimny silnik) . na prostym podłoży nie ma problemu

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapaleniu

: 14 maja 2015, 18:25
autor: Lukasz89
A żeby dźwięki zlikwidować trzeba auta nie parkować na biegu (rozrząd, gdy auto jest na biegu delikatnie się cofa i nie trzyma go napinacz!), najlepiej na ręcznym.

W garażu parkuje zawsze tak: Tyłem wjeżdżam, tył delikatnie wyżej, autko lekko przechylone w stronę pasażera (prawa strona - pasażera delikatnie niżej). :roll: i cisza ;) Parkowanie auta przodem w górę i na biegu to zabójstwo rozrządu - mówię z autopsji, raz tak zrobiłem i jeb*** :cry: łańcuch przeskoczył 3 zęby.

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapaleniu

: 16 maja 2015, 23:39
autor: Wojciechdom2015
Lukasz89 pisze:A żeby dźwięki zlikwidować trzeba auta nie parkować na biegu (rozrząd, gdy auto jest na biegu delikatnie się cofa i nie trzyma go napinacz!), najlepiej na ręcznym.

W garażu parkuje zawsze tak: Tyłem wjeżdżam, tył delikatnie wyżej, autko lekko przechylone w stronę pasażera (prawa strona - pasażera delikatnie niżej). :roll: i cisza ;) Parkowanie auta przodem w górę i na biegu to zabójstwo rozrządu - mówię z autopsji, raz tak zrobiłem i jeb*** :cry: łańcuch przeskoczył 3 zęby.
no ja nie mam garażu parkuje pod blokiem , a tam jest płasko pod górę i z górki!
z tym aby nie parkować na biegu sprawdzę -oby topomogło ale z drugiej strony to przecież jest aż dziwne że trzeba takie coś stosować :sad: :sad: :sad: :sad: :sad: :sad:

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapaleniu

: 17 maja 2015, 13:08
autor: Lukasz89
Wojciechdom2015 pisze:
Lukasz89 pisze:A żeby dźwięki zlikwidować trzeba auta nie parkować na biegu (rozrząd, gdy auto jest na biegu delikatnie się cofa i nie trzyma go napinacz!), najlepiej na ręcznym.

W garażu parkuje zawsze tak: Tyłem wjeżdżam, tył delikatnie wyżej, autko lekko przechylone w stronę pasażera (prawa strona - pasażera delikatnie niżej). :roll: i cisza ;) Parkowanie auta przodem w górę i na biegu to zabójstwo rozrządu - mówię z autopsji, raz tak zrobiłem i jeb*** :cry: łańcuch przeskoczył 3 zęby.
no ja nie mam garażu parkuje pod blokiem , a tam jest płasko pod górę i z górki!
z tym aby nie parkować na biegu sprawdzę -oby topomogło ale z drugiej strony to przecież jest aż dziwne że trzeba takie coś stosować :sad: :sad: :sad: :sad: :sad: :sad:
Pod blokiem najeżdżam tyłem na krawężnik. :D trzeba kombinować, jak sie czegoś nie ma to można zrobić tak by parkować autko pod blokiem tak by tył był do góry.

To jest dziwne ale mechanik mi to kazał robić po wymianie rozrządu jak mi przeskoczył.. na forum Mercedesa podobnie piszą (łańcuchy pozrywali niektórzy)

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapaleniu

: 17 maja 2015, 17:54
autor: Wojciechdom2015
Wolę zostawiać tylko na ręcznym , skoro to ma zadziałać - choć ciekawe jak to będzie w zimę :cry: :cry: :cry: :cry:
rozumiem że miałeś metaliczny dźwięk po odpALENIU ZIMENGO silnika.
z drugiej strony nie ma reguły w większości przypadków nie słychać tego dźwięku i to jest dziwne , od czego to zalezy :wall: :wall:

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapaleniu

: 27 maja 2015, 19:52
autor: tszkrabko
tydzien temu wymieniłem cały rozrzad w ASO Skoda na razie cicho, gwarancja na dwa lata zobaczymy jak to bedzie

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapaleniu

: 27 maja 2015, 22:35
autor: Lukasz89
tszkrabko pisze:tydzien temu wymieniłem cały rozrzad w ASO Skoda na razie cicho, gwarancja na dwa lata zobaczymy jak to bedzie
jakie koszty? Jak z gwarancja - limit kilometrów jest?

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapaleniu

: 28 maja 2015, 8:22
autor: tszkrabko
Lukaszu z robocizna za komplet zaplacilem 3998zl. Gwarancja na dwa lata bo producent nie przewidzial wymiany rozrzadu w tych silnikach( tak mi powiedzieli w skodzie). A co najlepsze ze z serwisu nie dojechalem do domu bo mi kola na wale od paska nie dokrecili i odpadlo. Zabrali auto na lawete a ja na tydzien dostalem rapida. Mysle ze bedzie juz ok.

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapaleniu

: 31 maja 2015, 17:43
autor: Wojciechdom2015
Jezu dopomóż!!!
tragedia tyle inwestować w samochód to prawie 1/3 ceny tego "auta"

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapaleniu

: 31 maja 2015, 20:39
autor: PotaS
Cena części w ASO to 580 zł, napinacz+ ślizgi+ łańcuch. ASO w Kielcach.
Reszta to robocizna? czy jeszcze coś ci wymieniali?

Re: Golf V TSI- turkot w silniku przez kilka sekund po zapaleniu

: 31 maja 2015, 21:35
autor: Lukasz89
Wojciechdom2015 pisze:Jezu dopomóż!!!
tragedia tyle inwestować w samochód to prawie 1/3 ceny tego "auta"
Później wiesz co masz i jeździsz kilka lat bez stresu ;)
PotaS pisze:Cena części w ASO to 580 zł, napinacz+ ślizgi+ łańcuch. ASO w Kielcach.
Reszta to robocizna? czy jeszcze coś ci wymieniali?
+ uszczelniacze miski, uszczelniacz pokrywy rozrządu + uszczelka - cześci to ponad 700 zł bez rabatu.

Zapewne wymienili też wariator, poczekajmy na kolegę, co powie ;)