Już dziś mogę Wam powiedzieć ze podniesienie dawki do 50 g...o dało !!!!
Dzisiejszy dzień w Wlkp był dość ciepły temp 26-27 stopni no i już pierwszy odpał na gorąco rozwalił mnie totalnie
Im cieplej tym gorzej, wystarczyła burza i ochłodzenie do 16 stopni i już było znośnie. RĘCE MI OPADAJĄ BRAKUJE MI CHĘCI żadne moje wcześniejsze auto tak mnie nie wkurzało
Aż sam sie dziwie ze to pisze, ale naprawdę jestem zrezygnowany na maxa.
Analizuję, analizuje i co... myśle sobie no dobra może dwumas siada. No dobra, ale jak to może być dwumas skoro w ogóle go nie słychać to raz, a dwa dlaczego nie uderza jak jest chłodno na dworze lub silnik zimny????????????I dlaczego nie uderzał jak aku był nowy????
Dobra, myślę sobie może poduszki silnika, no ale jak co???? dlaczego nie stuka cały czas
i podobnie jak wyżej dlaczego nie szarpał jak aku było nowe????
Dwa powyższe stwierdzenia mają wspólny mianownik AKUMULATOR i kręcenie rozrusznikiem i tu musi być przyczyna, bo jak wytłumaczyć to że 3 lata było ok, a teraz jest coraz gorzej?I teraz co mam nowy aku kupować???To bez sensu!!!
Jedyne co mi przychodzi na myśl i w tym upatruje ostatnią szansę to wymiana rozrusznika.... kurde po 80 tyś przebiegu I co na jak długo pomorze?
DAS AUTO