#283221
Panowie, wiem, że było już o tym milion razy, ale rozwiązania ani jednego...Trochę mnie to denerwuje, bo w moim przypadku podczas upałów, po odpaleniu wali taką chmure, że ludzie uciekają ( śmierdzi jakby parafiną , więc to raczej paliwo). Ostatnie wakacje, pełno osób wokoło i nagle ja zapalam, masakra, wstyd, itp. Robi się chłodniej, tak poniżej 20 stopni i jest ok, tzn malutki bączuś, lub wcale. Auto zawsze zapala idealnie, nic nie szarpie, oleju ok 1litr na 15tyś, jeździ jak wariat-trochę jest za mocny jak na te swoje 105 kucy. Przy tym fajnie pali, bo średnio ok 5,2l/100 w aucie kombi, nieraz załadowanym po dach. Ktoś coś? Pozdrawiam