#283571
Witam serdecznie mam dość ciekawy problem ponieważ walczę z moim golfem już ponad rok i dalej nie mogę dojść do tego co jest winne
Problemem jest nieodpalanie auta po dłuższej trasie tylko na zimnym jak noc postoi
Jedynym rozwiązaniem jest zapodanie dużej ilości startera potem pali bez problemu i ruwno chodzi
2 mechaników nie potrafiło dojść w czym jest problem naciągając mnie na dość duże koszty a problem dalej ten sam
Po pojawieniu się 1 problemów zdjagnozowali że uszczelniacze na pompowtryskach po wymianie problem ustał na tydzień ale szybko powrocil następnie była zabawa w wymiany wtryskow ale to i tak nie pomagało
Kiedy stwierdzono o wymianie głowicy postanowiłem że wymienię cały silnik co poraz kolejny było chwilowym rozwiązaniem
Po miesiącu problem dalej się pojawiał
Na własną rękę czyściłem pompę paliwa, sprawdzałem czy bak jest zaszlamiony, wymieniłem przewody od filtra paliwa, wstawiłem zawór zwrotny, wymieniłem rozrusznik a problem pojawia się nadal
Jeśli ktoś miał już taki przypadek bądź wie coś na ten temat proszę o pilny kontakt
Problemem jest nieodpalanie auta po dłuższej trasie tylko na zimnym jak noc postoi
Jedynym rozwiązaniem jest zapodanie dużej ilości startera potem pali bez problemu i ruwno chodzi
2 mechaników nie potrafiło dojść w czym jest problem naciągając mnie na dość duże koszty a problem dalej ten sam
Po pojawieniu się 1 problemów zdjagnozowali że uszczelniacze na pompowtryskach po wymianie problem ustał na tydzień ale szybko powrocil następnie była zabawa w wymiany wtryskow ale to i tak nie pomagało
Kiedy stwierdzono o wymianie głowicy postanowiłem że wymienię cały silnik co poraz kolejny było chwilowym rozwiązaniem
Po miesiącu problem dalej się pojawiał
Na własną rękę czyściłem pompę paliwa, sprawdzałem czy bak jest zaszlamiony, wymieniłem przewody od filtra paliwa, wstawiłem zawór zwrotny, wymieniłem rozrusznik a problem pojawia się nadal
Jeśli ktoś miał już taki przypadek bądź wie coś na ten temat proszę o pilny kontakt