Forum VW Golf V

może ktoś będzie potrzebował:
VOLKSWAGEN, AUDI, SEAT, SKODA

VW 502.00 - olej do silników benzynowych z normalnym okresem miedzy wymianą oleju.
VW 503.00 - olej do silników benzynowych z wydłużonym okresem między wymianami oleju = 30.000 km lub 2 lata.
VW 503.01 - olej do silników benzynowych z wydłużonym okresem między wymianami oleju, = 30.000 km lub 2 lata.
VW 504.00 - olej do silników benzynowych z lub bez wydłużonego okresu między wymianami oleju.
VW 505.00 - olej do silników Diesla z lub bez turbodoładowania bez pompowtryskiwaczy, bez fabrycznie zamontowanego filtra cząstek stałych.
VW 505.01 - olej do silników Diesla z pompowtryskiwaczami, bez fabrycznie zamontowanego filtra cząstek stałych.
VW 506.00 - olej do silników Diesla z wydłużonym okresem między wymianą oleju (30.000 km lub 2 lata), bez pompowtryskiwacza, bez fabrycznie zamontowanego filtra cząstek stałych.
VW 506.01 - olej do silników Diesla z pompowtryskiwaczami z wydłużonym okresem między wymianą oleju (30.000 km lub 2 lata). Obniżona lepkość wysokotemperaturowa HTHS.
VW 507.00 - olej do silników Diesla z pompowtryskiwaczami lub bez i z filtrem cząstek stałych. Kompatybilny ze specyfikacjami VW 505.00, VW 505.01, VW 506.01 (z wyjątkiem R5 TDI i V10 TDI z pompowtryskiwaczami produkowanych do 12/2006).

te wykresy to ''bajka'' nie oto chodzi.
nie będzę Ci pisał poematów na temat baz olejowych i jak który znosi niskie i wysokie temperatury, bazy czyszczące, motul bije na glowe castrola jak kolor dwie damy. Tyle. Jezeli nie masz DPF'a wymień na olej Motul Specific 5w40 [505.01/505.00] hydrokratę na Pompowtryski. wymieniaj co 12tkm i tyle,

UPDATE.
jeżeli masz ten konkretnie olej MOTUL 8100 x-Clean C3 5W30
to niee wymieniaj go lecz 5W40 znosi lepiej upały i jest tańszy to tyle.

Mi kolega polecił który co prawda lata BMW ale on tam kupuje i inni jego znajomi http://texpert.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; cena około 200zł

Ja już robiłem dwie wymiany i stosuję olej Motul Specific 5w40 [505.01/505.00]. Kupuję go w Szczecinie w Małgorzata Kocyła ''PIT-STOP''
Mierzyńska 39 72-006 Szczecin i jestem bardzo zadowolony. Kupuję bańkę 5l robię wymianę a to zostanie starcza na dolewki do następnej wymiany.

BRUNO55 pisze:Ja już robiłem dwie wymiany i stosuję olej Motul Specific 5w40 [505.01/505.00]. Kupuję go w Szczecinie w Małgorzata Kocyła ''PIT-STOP''
Mierzyńska 39 72-006 Szczecin i jestem bardzo zadowolony. Kupuję bańkę 5l robię wymianę a to zostanie starcza na dolewki do następnej wymiany.

wszyscy jak jeden mąż piszą, że zalewając Motula silnik nic nie łyka. U Ciebie wychodzi, że połyka od wymiany do wymiany 1L.
Ja jeżdżąc na castrolu dolewam ok. 0,5L. Wymieniam co 15tkm.

miro pisze: jesli moge polecic, w pelni legalny motul, kazda banka do sprawdzenia w motul polska, to polecam firme prochoice ze szczecina, sklep znanego na roznych forach elementauera.

http://pro-choice.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;

nie jest to zadna reklama, jedynie podanie pewnego zrodla w przyzwoitej cenie.

też znam, korzystam i polecam
nie tylko jeśli chodzi o olej, części też ma (w dobrych cenach)

Tysonq pisze:

BRUNO55 pisze:Ja już robiłem dwie wymiany i stosuję olej Motul Specific 5w40 [505.01/505.00]. Kupuję go w Szczecinie w Małgorzata Kocyła ''PIT-STOP''
Mierzyńska 39 72-006 Szczecin i jestem bardzo zadowolony. Kupuję bańkę 5l robię wymianę a to zostanie starcza na dolewki do następnej wymiany.

wszyscy jak jeden mąż piszą, że zalewając Motula silnik nic nie łyka. U Ciebie wychodzi, że połyka od wymiany do wymiany 1L.
Ja jeżdżąc na castrolu dolewam ok. 0,5L. Wymieniam co 15tkm.

Wszystko zależy od stylu jazdy jak i stanu motoru
mój żaden TDi nie brał oleju abym musiał dolewać stosuję także dodatki nanoEngine... a lekkich programów nie miałem

parametry oleju są ważne kiedy zrywa film olejowy lub kiedy go traci i sie wypala zostawiając nagar... a Motul jest w tej kwestii zasadniczo bardzo dobry.
widziałem już kilka motorów po castrolu czy shell'u od środka, nie wspomne o krzywkach na wałkach.
ciekawe... nikt nie leje valvoline durablend ?

A cuś takiego ma rację bytu w naszych ropniakach? http://moto.allegro.pl/vx-5w30-xenum-ce ... 11019.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Ceramika ''zabija'' konowanie olejowe [obieg] w silniku.
Jeśli dodatki olejowe, tylko nanotechnologia, lub olej z cząsteczkami nano.

http://www.millersoils.pl/produkty/moto ... s-5w40-nt/

320zł. Wybitny olej

Tysonq pisze:
wszyscy jak jeden mąż piszą, że zalewając Motula silnik nic nie łyka. U Ciebie wychodzi, że połyka od wymiany do wymiany 1L.
Ja jeżdżąc na castrolu dolewam ok. 0,5L. Wymieniam co 15tkm.

Jeżeli ktoś napisze że od wymiany do wymiany nic mu nie zużył oleju to jest po porost totalna bzdura.Szkoda że taki gość nie napisał że mu silnik wyprodukował olej. Może i ten 1 litr to trochę przy dużo ale miałem wymianę turbiny i na połączeniu przewodu blok-turbina lekko mi się olej sączył i to może też zwiększyło zużycie. Po następnych 15-tu tysiącach zobaczę bo wyciek zlikwidowany. Myślę że w tym 0,5 l się śmiało zmieszczę.

Nie bierze to znaczy nie trzeba dolewać

jeżeli masz już zmęczony uszczelniacz (bądz nie użyłeś dobrych uszczelek za 140zł, tylko chinole za 40zł, lub z poprzedniej) nawet po wymianie T (pochodzenia i ujeżdżania X) to norma. Lecz pamiętaj, że on gdzieś się dostaję i wypala pod wysoką temp <200* kolizyjnie na różne inne rzeczy... w ukl. turbosprężarki a tam panuje dużo wyższa temperatura powstają wżery olej nie smaruje tylko się smaży, nie chłodzi

BRUNO55 pisze:


Jeżeli ktoś napisze że od wymiany do wymiany nic mu nie zużył oleju to jest po porost totalna bzdura.

Jeśli nie wiesz to po co się wypowiadasz? Jak Twój silnik chlapie olejem to nie znaczy że każdego musi.. Wymieniałem Olej częściej niż co 15 tys km i wiem lepiej czy dolewałem czy nie..

Stan odmy, czy go nie wywala w dolot i "pobrany olej nie jest w FMIC" jest dużo powodów poboru bez względu na typ oleju. Jeżeli jest wszystko ok to na castrolu pobór jest w granicach ok 200/300ml max. Ze względu na słabszy tzw film olejowy, szybsze zużycie oleju tzn ich właściwości.

Stosując lepszy olej (jak powyżej jeżeli jest wszystko ok) straty właściwości oleju są mniejsze zdecydowanie więc nawet niech łyknie 50/100ml nie trzeba go dolewać.
Jeżeli ktoś jest "zboczony" jak ja na tym punkcie zalecam na zdrowiutkim motorku lanie nano protec engine butelezka 270ml na 5L oliwy, co przekłada się na obniżenie temp oleju jaki by nie był i wydłużenie jego wlaściwosci smarnych. Diametralne zmniejszenie wspólczynnika tarcia dla "przewlekłego stosowania" i .

test poboru się robi na swoim silniku nie na zasadzie odniesienia do czyjegoś

grejf pisze: zalecam na zdrowiutkim motorku lanie nano protec engine butelezka 270ml na 5L oliwy, co przekłada się na obniżenie temp oleju :

osobiście w swoim BLS-ie nie widzę takiej potrzeby, nie pobiera ani kropelki oleju, temperatura oleju przy moim stylu jazdy jeszcze nie przekroczyła 90 st. C, siedzi w nim Liqui moly top-tec 4200 od odstatniej wymiany w grudniu w serwisie w Belgii i chyba będę kontynuował go nadal

mettenos pisze:
osobiście w swoim BLS-ie nie widzę takiej potrzeby, nie pobiera ani kropelki oleju, temperatura oleju przy moim stylu jazdy jeszcze nie przekroczyła 90 st. C, siedzi w nim Liqui moly top-tec 4200 od odstatniej wymiany w grudniu w serwisie w Belgii i chyba będę kontynuował go nadal

Oczywiście jeżeli Ci nie bierze, stosujesz dobre oliwy nie ma przymusu. W moim BKC ~175ps na ori chłodnicze oleju po nano protec na vag'u ciężko jest dojść mi do 87C* po mocnych wojażach . Lecz im dłuższa żywotność lepkości od niższej temp mniejszego tarcia, lepsza ochrona. Szczególnie głowicy i wałka rozrządu, Turbiny. Mojego wujka AWX, który brał castrola ok. 1,5L po zmianie na valvoline durablend i nano protec'u bierze ok.250ml już 2gą wymiane, a to dobitnie zmęczony motor uwierz mi nalatane 380kkm lecz z głową Przestał "stefanić" kultura się nieco poprawiła.
Także wziąć pod uwagę gdyby stosował to cyklicznie, jego motor na chwilę obecną nie dostał by tak po dupsku zdecydowanie co nalatał..