Volkswagen Golf MK5

Karoseria, nadwozie, lakier, bagażniki, uchwyty itp
Awatar użytkownika
By qbq903 -  28 lis 2015, 23:02
 dolnośląskie
#202721
Dlatego właśnie taki temat jak ten się przyda, Wszytskie uwagi, opinie i pomiary innych osób są potrzebne.
Na necie wyszukałem w kilku miejscach, że w przypadku aut vw grubość do 200 nie powinna jezcze budzić podejrzeń, ale każda wyższa wartości to już problem.
Pewnie inne marki samochodów będą cechować inne wartości.
Awatar użytkownika
By Rumak -  29 lis 2015, 20:40
 pomorskie
#202859
Ramzes pisze:
Mettenoos pisze:Grunt to nie wpsdać w paranoję a dokładne zbadanie czujnikiem prawdę ci powie
No pewnie, to sa czysto teoretyczne dywagacje. Ale faktem jest, ze i miernik prawdy nie powie jesli lakiernik sie postara.
Ja również się zgodzę z opinia kolegi . Mierzyłem cieniowane elementy po korekcie lakieru wartość była w normie. Kolejna sprawa czasem z fabryki wychodzi w podwójnej grubości lakier ;-). Wazne by auto nie miało wymienianej ''cwiary'' i kitu na sobie . Ciężko jest kupic auto bezwypadkowe u nas a co dopiero bezkolizyjne :roll:
#202921
Ja na lewym boku na przykład mam grubość od 50 do 90 :) czyli bardzo mało jak na vw a tam gdzie mam malowane jest od 120 do 140

Najważniejsze, to zwracać uwagę na szczegóły:
- grubość lakieru (o ile mamy czujnik, chociażby magnetyczny, szpachel czasami "słychać" jak się opuka element)
- odcień lakieru (najlepiej w świetle dziennym lub przy halogenie)
- Inne ziarno w przypadku lakieru metalic (grubość, odcień)
- kierunek odbijania światła przez ziarno lakieru metalic
- zużycie lakieru w porównaniu z innymi elementami
- ślady lakierownia / szpachlowania tj:
- odcięcia od taśmy
- zapylenie sąsiednich elementów (lakierowanych jak i plastikowych)
- zapylenie na krawędziach elementu
- wady lakieru (paprochy, zacieki, cellulitis :tooth: )
- niedoskonałości powierzchni lakieru wynikające z nieumiejętnie dotartej szpachli

:hi: