Volkswagen Golf MK5

Karoseria, nadwozie, lakier, bagażniki, uchwyty itp
#213395
Witam, kupilem plusa, benzyna 1.6 MPI, nie ma wygłuszenie maski od środka. Sprzedawca twierdził że w benzynie mogło nie być. Czy może maska malowana i nie założyli? Niby czujnik pokazał oryginalną warstwę. A i czy na górnej krawędzi szyby powinna być uszczelka.? Szyba była wymieniana. Na samej krawędzi dachu przy szybie lakier w 2 miejscach juz popękał, jakby robił sie pod spodem purchel. Dziwna sprawa. Auto z roku 2008.
#213495
Ja mam Plusa 1.6 MPI z 2006 i mam wygłuszenie maski. Auto posprawdzane i na 99% maska jest ori. Może więc jednak wkładali. Co do tych odprysków i spękań to żadnych takich objawów nie mam, ale we wcześniejszym moim seacie i paru autach znajomych bywały. Tyle tylko że w każdym z tych aut było coś kombinowane przy szybach, dachu itp. Tak czy inaczej trzeba to robić jak najszybciej bo niezłego syfu sobie można narobić olewając temat
#213530
No tak i już mam zagwozdkę. Szyba była wymieniana na bank więc cos było robione. Ale fakt na pytanie czego nie ma wygłuszenia pan jednoznacznie stwierdził że w benzynach nie bylo. A jednak było. Wersja moja trendline United. Może przy wymianie szyby coś podrapali ale kolor odcień dachu taki sam jak na nadwoziu. Czujnik nie pokazał powyżej 120 . Lampy też takie jakieś czyste ,może sprzedali mi powypadkowca. Na fakturze kazalem wpisać że jest bez wypadkowy i elementy blacharskie w oryginalnej powłoce.tak jak twierdził. Co jeśli tak nie będzie? Do sądu?
#213548
Mój jest Trendline Goal więc podobne te auta zjeżdżały z taśmy. 120 to spoko powłoka. Jak sprawdzałem swojego w ASO przed zakupem to mi właśnie gadali że tak w przedziale 110-140 jest ok. Ja mam całe auto 130-140 a dach 120. Może nie ma się więc co martwić na zaś. Podjechać do dobrego blacharza/lakiernika i niech się wypowie i zrobi co trzeba. A nawet jeżeli Twoja maska była robiona albo wymieniana to jeszcze wcale nie oznacza że dostał jakiegoś ostrego strzała. Gdzieś tu na forum czytałem o pasjonatach co jadą do lakiernika jak im kot po masce przeleci :laugh: ale z drugiej strony patrząc po kartotekach i tych maszynach to nie ma się co dziwić :blush:
Jak to nie problem to napisz PW za ile kupiłeś i jaki przebieg i wyposażenie. Ja mojego kupiłem w listopadzie, szukałem 8 miechów i trochę przepłaciłem (świadomie), choć wydaje się że mam auto pewne, uszanowane i którym trochę pojeżdżę. Resztę pokaże życie