Strona 1 z 9

Golf Piąty VS... :D

: 19 cze 2011, 20:40
autor: Forest
Taki mi temat doszedł do głowy, chyba jeszcze go nie ma ;) Temat z cyklu nasze kille innych autek :)


Może ja zacznę. Na wstępie dodam, że często nie próbuje się z nikim ścigać, robie to bardzo rzadko ze względu, że już bez tego nasze drogi są niebezpieczne, ale jeśli już mamy ładną drogę i fajne autko obok to why not? :)

Ostatni pacjent to nowe Scirocco 2.0 TDI 140KM, ale w DSG, także koleś z początku mnie brał bo ja musiałem męczyć się z zapinaniem 2 i 3, ale jak tylko została wbity 3 gear Golf mocno poszybował i sukcesywnie wyprzedzał białą Sierotte :)

Kiedyś też tam były jakieś autka, najbardziej pamiętam jak się koleś spinał z Jaguara S-Type 2.7D, dostał po tyłu z czego się cieszyłem bo wkońcu taki Dżag ma 204KM :) Była jeszcze Beemka 525D, Skoda Superb 2.5TDI.


Czekam na Was jakie mieliście przyjemności na drodze? 8)

Re: Golf Piąty VS... :D

: 20 cze 2011, 12:59
autor: team-am
Ciekawy temat ;)
Ja opisze swoje 2 pamiętne sytuacje ;)
Pierwsza to z kreski, znajomy BMW 3 E36 2.8, moce te same 193KM ( u mnie pelny bak, kolega rezerwa- zawsze to pocieszenie :mrgreen: ). Mimo równego startu, bejka na kazdy biegu wyraźnie odchodzi, niestety ładnie się kręcą.
Druga sytuacja na drodze, Mercedes S 400cdi. Gosciu turla się, na mój widok w lusterku sandał w podłoge i nie odpuszcza mimo że rozpocząłem wyprzedzanie. Schowałem się, wyczekał, bujnąłem się i został porobiony, kawałek dalej przyblokował nas samochód, ja przed nim, wyczekałem na jego kierunek, obroty odpowiednie, żeby nie być gorszym, po mrygnięciu sandał w podłogę ale niestety minimalnie ale jednak porobił mnie ;) Auto obładowane.
W sumie tylko te dwie sytuacje utkwiły mi w pamięci :wink:

Re: Golf Piąty VS... :D

: 20 cze 2011, 19:19
autor: Mario V
To i ja coś dopiszę sytuacje z dzisiejszego poranka jedzie sobie za mną jakiś nowszy Ford focus TDCI ile kucy miał nie wiem nie pytałem kierowcy :lol:
ale wracając do tematu 3 pasy ruchu ONA tak tak kierującym okazała się kobitka lewy pas ja prawy stoimy na światłach ja sobie spokojnie ruszam a kobitka but.... hmm moje męskie ego odezwało się :lol: i zabawa trwała do 4 biegu z moja przewagą hmmm ach te kobitki :D

Re: Golf Piąty VS... :D

: 21 cze 2011, 22:29
autor: dziii
Mario V pisze:To i ja coś dopiszę sytuacje z dzisiejszego poranka jedzie sobie za mną jakiś nowszy Ford focus TDCI ile kucy miał nie wiem nie pytałem kierowcy :lol:
ale wracając do tematu 3 pasy ruchu ONA tak tak kierującym okazała się kobitka lewy pas ja prawy stoimy na światłach ja sobie spokojnie ruszam a kobitka but.... hmm moje męskie ego odezwało się :lol: i zabawa trwała do 4 biegu z moja przewagą hmmm ach te kobitki :D
odnoścnie focusa

silnik 1.8 tdci 115 km posiada ten sam moment obrotowy co golf 1.9 tdi 105 km ale focus naprawde jest zdecydowanie dynamiczniejszy golf przy nim to muł normalnie :)

Re: Golf Piąty VS... :D

: 10 gru 2011, 3:40
autor: Czolo
odswieze
Ostatnio z kumplem on ma aurisa 2.0 dieselek chyba 120 z hakiem koni zrobil boxa wstawil bo niestety nikt nie robi do nich programow jeszcze no i ma teraz chyba 140km i 320nm jakos tak. No u mnie 150km i 290 jak dobrze pamietam ale teraz pojade odswieze hamownie bo bylo to przed czyszczeniem turbo egru itd i remontu glowicy. Generalnie swiatelka ja na drive bez sporta no i wciagalem go na luzaczku bylo wiac ze nie zadanzal zmieniac biegow 1,5 dlugosci tak do 2 go wciagalem. Ale juz sprincik to trzymal sie mnie... Mile

Re: Golf Piąty VS... :D

: 10 gru 2011, 6:15
autor: speedbass
Czolo pisze:odswieze
Ostatnio z kumplem on ma aurisa 2.0 dieselek chyba 120 z hakiem koni zrobil boxa wstawil bo niestety nikt nie robi do nich programow jeszcze no i ma teraz chyba 140km i 320nm jakos tak. No u mnie 150km i 290 jak dobrze pamietam ale teraz pojade odswieze hamownie bo bylo to przed czyszczeniem turbo egru itd i remontu glowicy. Generalnie swiatelka ja na drive bez sporta no i wciagalem go na luzaczku bylo wiac ze nie zadanzal zmieniac biegow 1,5 dlugosci tak do 2 go wciagalem. Ale juz sprincik to trzymal sie mnie... Mile
w takim zestawie auris nie miał szans, swoją drogą auris bardzo fajny i pojemny oraz komfortowy samochód, ale ta buda + skrzynia jednak nie spowodują, ze będzie to ogień na starcie, bo elastyczność jest w nim niezła:D
swoją drogą jestem ciekaw i zobaczymy jak za 2 lata w nowym aurisie (corolii) będą silniki od bmw i jak będzie wyglądało to porównanie z nowym golfem VII?

Re: Golf Piąty VS... :D

: 10 gru 2011, 6:42
autor: Czolo
myslalem ze moge miec problemy bo jednak Nm troszke ma chlop wiecej no ale jednak milo dsg poradzilo sobie:)
A co do bmw e90 2.0 dieselek 163km jezdzilem kolega ma to tez mialem sparing i powiem ci ze wciagnalem go nie wiem jak tam wciskal ale ja podloga. Fakt bylo mokro on na tyl ja na przod ale do 120 pocisnalem go ale to nie jest obiektywne... Generalnie ta bmw jest zajebista ma taka elastycznosc wiem ze jak mialbym go gonic juz takie predkosci od 80 do 200 to by robil duza przewage bo jezdzielm jego autem z 3 dni i jest tak elastyczny kosmos....

Re: Golf Piąty VS... :D

: 10 gru 2011, 19:15
autor: fredric
taka bmw to spokojnie wciąga nosem 1.9 i 2.0 wiec raczej kierownik dał ciała.

Re: Golf Piąty VS... :D

: 10 gru 2011, 22:14
autor: Tyson
jak jeździłem przez tydzień passkiem 2.0TDI 170KM to zawsze byłem pierwszy spod świateł :D
Ostatniego dnia dostałem lanie.
Na ogonie siedział mi jakiś na xenonach (było ciemno), ja wyprzedam a on za mną... wyskoczyliśmy na dwupasmówkę, ja na prawym pasie on na lewym i nagle usłyszałem przepiękny ryk silnika. Zdążyłem tylko zobaczyć, że był to biały nissan gt-r.
Pociesza mnie to, że koleś w ogóle chciał podjąć "walkę" z passtuchem :lol:

Re: Golf Piąty VS... :D

: 10 gru 2011, 22:36
autor: speedbass
chyba chciał się pobawić i sprowokować :wink:
taki nissan jest tak strasznie szybki jak porsche 911 turbo
http://www.autobild.de/artikel/nissan-g ... 26301.html" onclick="window.open(this.href);return false;
w najnowszym wydaniu to nawet 3,2 -> 0-100

Re: Golf Piąty VS... :D

: 10 gru 2011, 23:15
autor: Kiler
Tysonq pisze: Na ogonie siedział mi jakiś na xenonach (było ciemno), ja wyprzedam a on za mną... wyskoczyliśmy na dwupasmówkę, ja na prawym pasie on na lewym i nagle usłyszałem przepiękny ryk silnika.
Kiedyś też tak miałem ale zamiast ryku silnika zobaczyłem błyskające niebieskie światełko :twisted:

Re: Golf Piąty VS... :D

: 10 gru 2011, 23:18
autor: Mettenoos
kiler_NN pisze: Kiedyś też tak miałem ale zamiast ryku silnika zobaczyłem błyskające niebieskie światełko :twisted:
znaczy się ambulans już się czaił na twoje nerki :D

Re: Golf Piąty VS... :D

: 11 gru 2011, 3:43
autor: Czolo
fredric pisze:taka bmw to spokojnie wciąga nosem 1.9 i 2.0 wiec raczej kierownik dał ciała.
to fakt ze wiadomo ze wciaga ale warunki chyba to zrobily. No ale ci powiem mocny u mnie jest to 100 jak jezdzilem jego bmw bo mialem ja z 3 dni to inaczej ciagnie no ale pogrom tam jest od 100 do 200 nawet nie wiesz kiedy przyjemne bardzo auto

Re: Golf Piąty VS... :D

: 12 gru 2011, 19:23
autor: Tyson
kiler_NN pisze:
Tysonq pisze: Na ogonie siedział mi jakiś na xenonach (było ciemno), ja wyprzedam a on za mną... wyskoczyliśmy na dwupasmówkę, ja na prawym pasie on na lewym i nagle usłyszałem przepiękny ryk silnika.
Kiedyś też tak miałem ale zamiast ryku silnika zobaczyłem błyskające niebieskie światełko :twisted:
U mnie na wsi policja nie ma żadnego samochodu na xenonach :)

Re: Golf Piąty VS... :D

: 12 gru 2011, 20:37
autor: Forest
Jako że ostatnio jeżdżę jak emeryt w związku z zawirowaniami cenami ON, postanowiłem odmulić troche auto i przepalić DPF :D Nadażyła się okazja zrobienia tego z... Kia Soul :D Stojąc na światłach na prawym pasie podjeżdża wcześniej wymieniony trumnowóz, lekko spoglądając na lewo widzę dumnego kierownika, który zapuszcza oko na całą długość mojego wozidła dla ludu. Czerwone... pomarańczowe... zielone - Start! Ja pierwsze dwa biegi bardzo spokojnie, ponieważ nie chciało mi się agresywnie zmieniać biegów, kierownik o długość mi uciekł, zapinam trójkę i pełen but, fotel przyległ mi do pleców, zakupy z Tesco sponiewierały się na tylnej kanapie, obroty rosną, Turbo Direct Injection ryczy wściekle, Kia dogoniona i wyprzedzona, włączam czwórkę, kierunkowskaz i lewy pas przez 3 kilometry. Efekt - misja wykonana: auto odmulone, DPF przepalony, uśmiech na twarzy. 8)