#284329
A z zewnątrz - typowy Golf. Jak to ktoś wyżej napisał - wtapia się w tłum jak żaden inny.
Ale tak to fajne auto. Typowy Golf. Taki trochę do wszystkiego.
Docieramy. W sumie bardzo fajne auto. Szczególnie mi do gustu przypadły tryby jazdy i zawieszenie adaptacyjne. Normalnie jest mięciutki jak piątka, ale ja włączy się tryb sport, to się utwardza. Jak piszę - auto na dotarciu, więc bez szaleństw.
Wiesz odczucia jak odczucia. Nasze drugie auto ma ponad 330 KM i żona też nim śmiga, więc do Golfa po przesiadce z niego większych emocji nie ma. Jakbyśmy mieli tylko tego FSI i przesiedli się na tego wariata, to szczena pewno by nam opadła. A tak to w sumie fajny miejski popierdzielacz. Choć jak wyżej pisałem - na dotarciu, więc nie szalejemy. Choć delikatna jazda nim na dotarciu, to w zasadzie ostra jazda FSI. Ot taka różnica. Może odczaruję troszkę ósemkę - morza black piano tu nie ma - tylko przy desce i ekranie, poza tym nigdzie. Raczej stonowane wszystko jest. Za to fotele mega wygodne. Te dodatkowo mają wentylację. Za co im chwała.GrzeSek pisze: Gratuluję zakupu zadowolenia i bezawaryjności życzę
Oby służył tak jak poprzedni Z wolnossącego 2.0 FSI przeskok na turbo to będzie pewnie potężna różnica w samych odczuciach.
A z zewnątrz - typowy Golf. Jak to ktoś wyżej napisał - wtapia się w tłum jak żaden inny.
Ale tak to fajne auto. Typowy Golf. Taki trochę do wszystkiego.