#180681
Wariator 1700. Koszt wszystkich czesci to 3007. Pewnie mozna nie naprawiac i jezdzic jak kolega pisze tylko jak walnie to koszty wieksze.
Paru znajomych wyminialo, i nikt nie wymienial wariatora i smigaja nadal ....tszkrabko pisze:Wariator 1700. Koszt wszystkich czesci to 3007. Pewnie mozna nie naprawiac i jezdzic jak kolega pisze tylko jak walnie to koszty wieksze.
ja tez nie wymieniałem... Turkotu od wymiany nie słyszałem.Bartas pisze:Paru znajomych wyminialo, i nikt nie wymienial wariatora i smigaja nadal ....tszkrabko pisze:Wariator 1700. Koszt wszystkich czesci to 3007. Pewnie mozna nie naprawiac i jezdzic jak kolega pisze tylko jak walnie to koszty wieksze.
Mi łańcuch przeskoczył 3 zęby i nic się nie stało. Mało tego, wróciłem 6 km - tylko na wyższych obrotach lekko tłukło (nie wiedziałem początkowo co się stało i jechałem)hudy017 pisze:czy jest ktos komu rzeczywiscie uszkodził się silnik porzez "wadliwy rozrząd"?
Miałem tak przed wymianą rozrządu i po również tak mam, ale może lekko mniej.michaelslay pisze:Witam,
Ostatnio zauwazylem ze po odpaleniu silnika gdy ten przez chwile pracuje na podwyzszonych obrotach wystepuja odczuwalne drgania. Silnik tak jakby skubie. Gdy silnik przechodzi na normalne obroty problem znika. Czy ktos mial podobny problem? Z gory dzieki za informacje!!
W pewnych warunkach sterownik podgrzewa katalizatory. W FSI są dwa. W TSI chyba też.sajan pisze:U siebie też wymieniłem sam rozrząd bez wariatora i cisza:) jedynie to jak odpalam samochód to tak jak by na ssaniu chodzil mimo że ciepło na dworzu. Ale turkotu ani nic podobnego nie ma:)
Lukasz89 pisze:Miałem tak przed wymianą rozrządu i po również tak mam, ale może lekko mniej.michaelslay pisze:Witam,
Ostatnio zauwazylem ze po odpaleniu silnika gdy ten przez chwile pracuje na podwyzszonych obrotach wystepuja odczuwalne drgania. Silnik tak jakby skubie. Gdy silnik przechodzi na normalne obroty problem znika. Czy ktos mial podobny problem? Z gory dzieki za informacje!!
W pewnych warunkach sterownik podgrzewa katalizatory. W FSI są dwa. W TSI chyba też.sajan pisze:U siebie też wymieniłem sam rozrząd bez wariatora i cisza:) jedynie to jak odpalam samochód to tak jak by na ssaniu chodzil mimo że ciepło na dworzu. Ale turkotu ani nic podobnego nie ma:)
Kolego, czytałem wszystkie serwisówki (zeszyty do samodzielnego kształcenia dotyczące FSI ale i Golfa V) dla mechaników w ASO. Wiem co mówię, kat musi się rozgrzać - inaczej nie będzie pracował dobrze i się zapcha. Ale skoro nie masz kata to da sie to wyłączyć, ale uwaga - nie wyłącz tylko EGRa bo będzie...sajan pisze:Lukasz89 pisze:Miałem tak przed wymianą rozrządu i po również tak mam, ale może lekko mniej.michaelslay pisze:Witam,
Ostatnio zauwazylem ze po odpaleniu silnika gdy ten przez chwile pracuje na podwyzszonych obrotach wystepuja odczuwalne drgania. Silnik tak jakby skubie. Gdy silnik przechodzi na normalne obroty problem znika. Czy ktos mial podobny problem? Z gory dzieki za informacje!!
W pewnych warunkach sterownik podgrzewa katalizatory. W FSI są dwa. W TSI chyba też.sajan pisze:U siebie też wymieniłem sam rozrząd bez wariatora i cisza:) jedynie to jak odpalam samochód to tak jak by na ssaniu chodzil mimo że ciepło na dworzu. Ale turkotu ani nic podobnego nie ma:)
Jest to pewne co piszesz ? że to jest jakaś procedura "podgrzewania"?? bo w takim razie musze pogadać z czlowiekiem który stroił mi samochód czy da sie to wylączyć bo jest to upierdliwe:) zresztą u mnie nie ma co podgrzewać bo kata nie posiadam