Forum VW Golf V

Panowie co sądzicie o takim wygluszeniu, zamiennik. Warty?

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6855659320

miodek89 pisze:Panowie co sądzicie o takim wygluszeniu, zamiennik. Warty?

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6855659320

Z tą naklejką termiczną są chyba lepsze. Widziałem u tego gościa za chyba 125zł

O tym mowa?

http://allegro.pl/podbitka-maski-silnik ... 59094.html

Czym ona się różni?

miodek89 pisze:O tym mowa?

http://allegro.pl/podbitka-maski-silnik ... 59094.html

Czym ona się różni?

Tym "plastrem". Ciepło z silnika wraca na niego, a nie idzie w wygłuszenie.

Rozumiem. Więc można śmiało kupić taki zamiennik czy lepiej ori?

Kupiłem zamiennik do Jetty i po około 10 tyś.km w miejscach montażu klipsów zaczyna się rwać, mimo że nikt tego kuźwa nie dotyka.
Znów strata kasy.

Dzięki za info. Więc rozumiem albo jakoś naprawić obecne wygluszenie albo szukać ori.

Dodano po 12 godzinach 45 minutach 12 sekundach:
Zaznaczyłem (pożyczone zdjęcie z forum) gdzie u mnie kawałek się kruszy. Dopóki nie znajdę nowego wygłuszenia można wyciąć jakiś kawałek materiały i przykleić tam? Co o tym sądzicie?

Hej, odświeżam bo również mam zeżarte/zniszczone wygłuszenie i od dłuższego czasu zastanawiam się czy kupić nowe czy po prostu wywalić stare i nic tam nie dawać. Widziałem że są modele bez wygłuszenia, jak to jest z tym ? czemu jeden model ma a inny nie ? Mój to 1.6 benzyna, i szczerze mówiąc nie zależy mi bardzo na tym wygłuszeniu, ważne żeby to nie wiązało się z jakimiś negatywnymi konsekwencjami (oprócz większego hałasu) ? Słyszałem że lakier pęka na masce itp. Co sądzicie ?

Ja wyrzuciłem do śmietnika i jeżdżę bez wygłuszenia, lakier mi nie pęka, a czy jest głośniej to nie wiem, nie wnikałem w to, bo ogólnie i tak golfy są głośne w środku.

@wojtas4589 dokładnie . wygluszenie tego auta to masakra.
Ja kupiłem wygluszenie nowe zamiennik i jest naprawde mega jakość. Kupiłem z ciekawości. Spostrzeżenia po montażu Żadne hehe

@Dexter23pl ja nie kupiłem, bo szkoda mi było kasy, wolę przeznaczyć to na paliwo lub nową oponę. Z wygluszeniem ładniej maską się prezentuje, jak ktoś często musi otwierać. ja na szczęście otwieram jak skończy mi się płyn do spryskiwaczy i czasem sprawdzam olej, odpukać w niemalowane, twu twu...