1.6 FSI - Zostawić czy nie?
: 06 maja 2017, 23:27
Od czterech miesięcy mam auto z FSI pod maską
Kupując je, nie miałem świadomości, że to jest tak problematyczny motor.
Po prostu z dnia na dzień MUSIAŁEM kupić kolejne auto, nie było czasu na zastanawianie się. I właściciel, mały przebieg - Biere
Ale nadszedł czas, że już nie potrzebuję trzech aut i z jednym mogę się pożegnać, wybór niby prosty - sprzedać Toykę e15 z przebiegiem prawie 300kkm i zostawić Jettę mającą 82kkm....
ALE CZY NA PEWNO?
Czytając wszystkie tematy dotyczące 1.6 fsi jestem troszkę przerażony.
Auta z podobnym przebiegiem miewają ogromne problemy. To nagar, to rozrząd, to NOX, to padnięta skrzynia.
Czy naprawdę jest tak źle?
Na początku myślałem, że ktoś pewnie ma skręcone auto i płacze - ale nie, wiele jest egzemplarzy z pewnym przebiegiem, jak mój.
I tutaj nasuwa się kilka pytań :
a)Czy i od którego roku poprawiono napinacz w rozrządzie?
b)Koszt usunięcia nagaru i czy zrzucając głowicę trzeba zrzucić rozrząd?
c)Jak Wy byście postąpili? Pchać się w to fsi czy puścić to dalej?
d)Jakie przebiegi macie w swoich fsi? I przy jakich przebiegach wystąpiły u Was usterki?
Zaznaczam, że moja tylko trzy razy zaterkotała podczas odpalania, błędów brak, idzie w miarę żwawo, nie przerywa.... sam nie wiem co robić
Awatar użytkownika
Kupując je, nie miałem świadomości, że to jest tak problematyczny motor.
Po prostu z dnia na dzień MUSIAŁEM kupić kolejne auto, nie było czasu na zastanawianie się. I właściciel, mały przebieg - Biere
Ale nadszedł czas, że już nie potrzebuję trzech aut i z jednym mogę się pożegnać, wybór niby prosty - sprzedać Toykę e15 z przebiegiem prawie 300kkm i zostawić Jettę mającą 82kkm....
ALE CZY NA PEWNO?
Czytając wszystkie tematy dotyczące 1.6 fsi jestem troszkę przerażony.
Auta z podobnym przebiegiem miewają ogromne problemy. To nagar, to rozrząd, to NOX, to padnięta skrzynia.
Czy naprawdę jest tak źle?
Na początku myślałem, że ktoś pewnie ma skręcone auto i płacze - ale nie, wiele jest egzemplarzy z pewnym przebiegiem, jak mój.
I tutaj nasuwa się kilka pytań :
a)Czy i od którego roku poprawiono napinacz w rozrządzie?
b)Koszt usunięcia nagaru i czy zrzucając głowicę trzeba zrzucić rozrząd?
c)Jak Wy byście postąpili? Pchać się w to fsi czy puścić to dalej?
d)Jakie przebiegi macie w swoich fsi? I przy jakich przebiegach wystąpiły u Was usterki?
Zaznaczam, że moja tylko trzy razy zaterkotała podczas odpalania, błędów brak, idzie w miarę żwawo, nie przerywa.... sam nie wiem co robić
Awatar użytkownika