gOOlfer pisze:Pomys³ ciekawy ale pewnie koszt ca³kowity pora¿aj±cy...
Nie jest tak ¼le. Najwiêkszy koszt tej imprezy to p³yta g³ówna, bo musia³a byæ dosyæ kompaktowa i niestety ma³o popularna, wiêc u¿ywanej nie znajdê. Resztê uda³o mi siê kupiæ po w miarê przyzwoitych cenach.
Ponadto koszt tego nie powinien wyj¶æ wy¿szy ni¿ koszt fabrycznej nawigacji (w podstawowej wersji). A z kilkoma dodatkowymi bajerami i tak bêdzie tañszy od fabrycznej navki i laptopa potrzebnego do vag-com'a.
A daje o wiele wiêksze mo¿liwo¶ci: navka sterowana g³osem, mo¿liwo¶æ surfowania po necie w miejscach z wi-fi (oczywi¶cie pasa¿er!!!, nie kierowca
), g³o¶nomówi±cy zestaw do telefonu na bluetooth, pomiar przyspieszenia 0-100km/h na ka¿dych ¶wiat³ach
...
gOOlfer pisze:Ja my¶la³em zaadaptowaniu jakiego¶ ma³ego laptopa.
Trzy kwestie z laptopem:
1. zasilanie - bêdzie ciê¿ko zrobiæ budzenie i hibernacjê sterowan± zap³onem.
2. mo¿liwo¶æ rozbudowy - có¿, moja p³yta równie¿ za wiele nie oferuje, ale jest jakie¶ z³±cze, które mo¿e kiedy¶ uda siê wykorzystaæ na jak±¶ lepsz± kartê audio.
3. cena - ma³e rozmiarowo laptopy chodz± w chorych cenach. a maksymalna wielko¶æ ekranu, któr± jeszcze da siê upchaæ w desce rozdzielczej w miejscu radia to 7" (fabryczna navka ma 6" albo 6.5")
.
