Forum VW Golf V

Witam,

chętnie się przyłączę do dyskusji ponieważ mam podobne objawy.
Moje zmagania z autem niestety są trochę bardziej skomplikowane. Mianowicie, kupiłem "bite" auto z zatartym silnikiem licząc na to, że naprawa się opłaci.

W aucie wymieniłem:
- rozrząd (pompę wody SKF'u wymieniałam 2x bo ciekła- wadliwa),
- pompę oleju z napinaczem i łańcuszkiem (były zatarte zęby wałków i drobinki metalu dostawały się do obiegu),
- 3x olej oraz filtr (dla przepłukania całego obiegu z drobinek metalu),
- wszystkie popychacze wraz z popychaczem pompy paliwa,
- napinacz i łańcuszek wałków rozrządu (wariator niby dobry dlatego nie wymieniałem)- wcześniej wałki były przestawione o prawie 30 stopni,
- pasek klinowy oraz napinacz,
- 2x świece zapłonowe (ciągle są przepalone, po 2 tyg. czarny osad dookoła gwintu), świece NGK (produkcja Japonia) dobierane na podstawie katalogu,
- poduszka silnika od strony kierowcy

Problemy rozwiązane:
- brak drobinek metalu w oleju,
- silnik działa zdecydowanie równiej, ale nadal ma skoki,

Problemy do rozwiązania:
- auto jakby lekko "przymulone" na niskich obrotach (do 2500-3000 obr., po załączeniu się turbiny jest ok)
- czuć w kabinie wstrząsy silnika (nieregularne)
- świece ciągle przepalone
- nadal słychać cichy dieslowski klekot (ale znacznie cichszy niż wcześniej)

Z góry dziękuję za pomoc.

co rozumiesz przez objaw zatartego silnika? bo urobione zęby to raczej usterka. powiedz jeszcze jaka masz pewność do tego wariatora? sprawdzałeś na oko?

Mam podobny problem z fsi 2.0 tiptronic raz chodzi przyzwoicie a raz głównie przy przyspieszaniu coś klepie taki jakby plastikowy warkot jestem po wymianie łańcucha , napinacza i fazatora i nadal to samo jeżdżę również Jettą z tym samym silnikiem tylko z manualną skrzynią i śmiga aż miło mam wrażenie ,że w jettcie słyszę czasami podobny dzwięk ,ale nie taki głośny jak w passacie walczę z tym już od roku i nic . Dodam tylko ,że pow. 3 tys obr jest ok , na wolnych obr też nie ma tragedii . Zastanawiam się jakie elementy silnika są odpowiedzialne za głośną pracę ogólnie w FSI. Może zna ktoś odpowiedź.

no chyba większość użytkowników napisze że po podniesieniu maski fsi najgłośniejsza wydaje się być pompa paliwa... czy stojąc na parkingu utrzymując obroty odpowiednie do tych w trakcie jazdy sytuacja sie nie zmienia?

mam wrażenie ,że na postoju słyszę ten terkot ,ale dużo ciszej niż przy przyspieszaniu- pod obciążeniem ,pompa paliwa powinna chyba dawać bardziej metaliczny odgłos a ten jest taki bardziej plastikowy mam wrażenie i jest głośniejszy po rozgrzaniu i słyszę go po stronie pasażera ew. bliżej środka

Slawek pisze:co rozumiesz przez objaw zatartego silnika? bo urobione zęby to raczej usterka. powiedz jeszcze jaka masz pewność do tego wariatora? sprawdzałeś na oko?

Przy zakupie silnik pracował na ponad dwuletnim oleju. Zatarte zęby w pompie oleju, drobinki metalu w obiegu i klekoczące popychacze odbieram jako objawy "zatartego silnika".
Stan wariatora oceniał mi mechanik. Niestety nie miałem możliwości widzieć Go przy pracy.
W sumie to jestem w stanie przeboleć dźwięk silnika. Bardziej zależy mi na jego równej pracy, braku uczucia jakbym miał zaciągnięty ręczny przy niskich obrotach, pozbyciu się wstrząsów w kabinie i braku przepalonych świec po ok 2 tygodniach...

mam pytanie czy zerwanie klina na fazatorze mogło wykrzywić wałki mam wszystko ustawione i sprawdzone kilka razy a cały czas wyskakuje błąd związany z wałkami wszystko to po wymianie łańcucha i póżniejszym zerwaniu klina

dlaczego zerwalo klin na wariatorze? W jaki sposób ustawiane były wałki? Ustawione zostały taką blokadą?

rozrząd ustawiony blokadą serwisową oryginalną sprawdzany już z chyba 10 razy klin zerwał się po wymianie łańcucha rozrządu -coś mechanior spierdaczył ujechałem 20 km i stop błąd po skasowaniu wyskakuję średnio po 3 odpaleniu przy małej prędkości przy przyspieszaniu

Hmm
Kurcze tam za bardzo nie ma co spieprzyć przy wymianie ... może źle dokręcił za słabo za mocno , przesunęło się , łańcuch nie zaskoczył jak trzeba pomimo blokady jest delikatny luz na łańcuchu takie gdybanie trochę .

zastanawiam się czy po zerwaniu tego klina nie dostał któryś z wałków ostatnio po skasowaniu błędu na chodzącym silniku motor zaczął tr, telepać po ponownym zapaleniu błędu się uspokoiło sam już nie wiem !!!

Witam. Chcę zniwelować dieslowski klekot w moim AXX. Czy ten zestaw będzie ok? http://allegro.pl/napinacz-lancuch-walk ... 81722.html Czy coś jeszcze jest mi potrzebne?
Czy muszę kupować również łańcuch? Za połowę tej kwoty widziałem sam napinacz Ruville.

PILNE
Wlasnie zlozylem silnik po wymianie lancucha i napinacza.
Od czego jest wtyczka u gory wariatora?
Po zlozeniu i podpieciu chodzil cichutko. Pochodzil troche i cos zaczelo napierdzielac. Wypinasz wtyczke - cisza. Podlaczasz - wali. Co jest 5??

Jest to nastawnik ziennych faz rozrządy, sprawdz jeszcze przewód i wtyczke do tego zaworu.
Proponuje kupić zestaw naprawczy z ASO skład tego zestawu to:
aluminiowa pokrywa
łańcuch
napinacz
nastawnik ( wariator )
uszczelka
nastawnik zmiennch faz
A i przy okazji sprawdz sobie stan popychacza pompy paliwa tzw szklanki

tom19821004 pisze:Jest to nastawnik ziennych faz rozrządy, sprawdz jeszcze przewód i wtyczke do tego zaworu.
Proponuje kupić zestaw naprawczy z ASO skład tego zestawu to:
aluminiowa pokrywa
łańcuch
napinacz
nastawnik ( wariator )
uszczelka
nastawnik zmiennch faz
A i przy okazji sprawdz sobie stan popychacza pompy paliwa tzw szklanki

Czytaj co kolega wyżej napisał. Po co ma kupować zestaw naprawczy jak juz wymienił łańcuch i napinacz i pewnie uszczelke przy okazji.