Volkswagen Golf MK5

Tematy techniczne związane z konstrukcją Golfa GTI (Pirelli, Edition30) oraz R32
By stefan-16 -  27 maja 2012, 19:29
 -------
#73714
Witam, ostatnio zauważyłem że jeździe gdy zgaszę auto bulgota mi coś w zbiorniku z paliwem, jak odkręcę korek wlewu następuje odpowietrzenie i jest cisza, ktoś wie o co chodzi?? Wcześniej tak nie miałem.
By bastianek1 -  27 maja 2012, 20:02
 -------
#73720
stefan-16 pisze:Ma paliwko 8) Chyba się obraził jak usłyszał że idzie na sprzedaż :(
Dziwisz się, też bym się obraźił :) Czyli jednak zdecydowałeś się na zmianę :?: Nie szkoda :?: Wszystko prawie porobione, rozrząd, oleje, cooler S3, itd.
By stefan-16 -  27 maja 2012, 20:04
 -------
#73721
Szkoda, ale po 2 latach jazdy trzeba iść dalej, żeby nie być za bardzo stratnym. A druga sprawa jest taka, że zobaczymy jak będzie ze sprzedażą bo za "darmo" go nikomu nie oddam.
By stefan-16 -  05 cze 2012, 18:54
 -------
#74523
Czu jest w układzie paliwowym jakiś czujnik który opowiada za odpowietrzenie układu?? Bo to bulgotanie mnie przeraża, a jak odkręcę korek wlewu to jest bardzo znaczne odpowietrzenie zbiornika.

Ciekawe czy to nie przez ten zawór wentylacji zbiornika: 06E 906 517 A
By kostecki -  05 cze 2012, 19:31
 mazowieckie
#74528
Nie ten co podałeś to N80 ( ten znajduje się przy silniku)
W skład układu odpowietrzania par paliwa
wchodzą 3 zawory i masa przewodów, to dość skomplikowany system.
By ArekK -  05 cze 2012, 21:22
 mazowieckie
#74549
Stefan jak najszybciej podepnij kompa. Mi kiedyś wywalało błąd na desce ale dopiero po dziesięciu zapisanych błędach w kompie. Ogólnie żadnych efektów ubocznych nie zauważałem. Okazało się że klęknął właśnie ten zawór odpowietrzający przy silniku, którego numer podajesz. Po diagnozie wynikło, że autko buntowało się po zalaniu do pełna (oczywiście zawsze tylko do pierwszego odbicia). Po wymianie zrobione dobrych kilka tys. km i jak ręką odjął.
By bastianek1 -  05 cze 2012, 23:29
 -------
#74585
stefan-16 pisze:Nie mam kabla, muszę Sebastiana dopaść na Radomiu :D
Kurcze w Wawie zostaje, mogłeś dzisiaj dzwonić bo pewnie wracałeś do Radomia. Jak Cie przypili to do Grześka albo Łukiego ze Steru, chyba że na Ułęż dolecisz w sobote, to moge mieć ze soba kompa i kabel.