Volkswagen Golf MK5

Tematy techniczne związane z konstrukcją Golfa GTI (Pirelli, Edition30) oraz R32
By oRMOo -  09 paź 2013, 15:56
 -------
#107765
Witam
Ostatnio podsłuchałem w golferze takie trochę dziwne grzechotanie... Zamieszczam filmik podobnego przypadku co prawda w dieslu ale zachowanie jest bardzo podobne (podobne odgłosy po puszczeniu sprzęgła) lecz ciut cichsze w moim przypadku. Spotkał się ktoś z was z takim zjawiskiem?

http://www.youtube.com/watch?v=reyxTC-IsaU" onclick="window.open(this.href);return false;
By KR!S -  09 paź 2013, 20:23
 podkarpackie
#107781
Panowie a co to będzie jak pedał sprzęgła szczególnie przy szybkiej zmianie biegu nie oddaje od razu do końca tylko za chwilę powoli idzie do góry?
A druga rzecz to coś takiego: jedziemy np. na biegu IVtym 2tys obrotow bez gazu wciskamy sprzęgło i puszczamy a auto szarpie jakby zrobić to na Vtym biegu przy prędkości 30 km/h. Trochę głupi przykład ale nie bardzo wiem jak to wytłumaczyć.
Jest straszne szarpnięcie. A powinno być gładkie przejście.
By oRMOo -  10 paź 2013, 13:06
 -------
#107874
Slawek pisze:to raczej odgłos wałka głównego skrzyni, na jego recholenie przyczynia się wypracowane już odrobinę koło dwu masowe.
Spotkałeś się z tym osobiście czy to tylko przypuszczenia?
W sumie to coraz bardziej odczuwam wibracje podczas wolnego ruszania co w sumie się z tym hałasowaniem synchronizuje. Nie wiem tylko czy wymieniać teraz czy jeszcze przez zimę tak latać. Czy to czasem nie wpłynie za bardzo na kondycję skrzyni...
By oRMOo -  17 paź 2013, 10:51
 -------
#108524
Niestety muszę znów wrócić do tematu.
Po wczorajszych kanałowych oględzinach zjawisk "chroboczących" i nieomal zatruciu się spalinami sytuacja zmieniła się o 180 stopni. To chrobotanie nie dochodzi ze skrzyni czy koła zamachowego ale z okolic (miski oleju jakoby) pompy oleju i wałków wyrównoważających. Wertowałem trochę zawartość google`a i jest ogrom dyskusji na temat pomp oleju w TDI, które często wysiadały.

Czy ktoś z was dokonywał już zabiegów na tym elemencie w GTI? Ktoś ma jakieś rady od czego zacząć? Orientujecie się jakie powinno być ciśnienie oleju na biegu jałowym i podwyższonych obrotach w tych silnikach?

Będę wdzięczny za wszelką pomoc bo smarowanie silnika to jednak kruchy temat żeby go lekceważyć...
By stefdeath -  17 paź 2013, 16:06
 -------
#108571
oRMOo pisze:Niestety muszę znów wrócić do tematu.
Po wczorajszych kanałowych oględzinach zjawisk "chroboczących" i nieomal zatruciu się spalinami sytuacja zmieniła się o 180 stopni. To chrobotanie nie dochodzi ze skrzyni czy koła zamachowego ale z okolic (miski oleju jakoby) pompy oleju i wałków wyrównoważających. Wertowałem trochę zawartość google`a i jest ogrom dyskusji na temat pomp oleju w TDI, które często wysiadały.

Czy ktoś z was dokonywał już zabiegów na tym elemencie w GTI? Ktoś ma jakieś rady od czego zacząć? Orientujecie się jakie powinno być ciśnienie oleju na biegu jałowym i podwyższonych obrotach w tych silnikach?

Będę wdzięczny za wszelką pomoc bo smarowanie silnika to jednak kruchy temat żeby go lekceważyć...
zbyt niskie ciśnienie oleju wywołałoby błąd i kontrolkę na zegarach.
Od strony pompy oleju masz też pasek rozrządu z rolkami, pompę wody, łańcuszek napędzający pompę oleju więc jest kilka rzeczy, które mogą wydawać dziwne dźwięki.
Generalnie to w 2.0 tdi problem był z wycierającym się trzpieniem na pompie oleju tutaj chyba napęd przypomina bardziej to co jest w 1.9 tdi - i nie słyszałem żeby to rozwiązanie w tfsi było problematyczne.
Jeśli to chrobocze coś w zespole napędowym pompy/wałków to jesteś pechowcem. Możesz sobie ściągnąć zeszyt szkoleniowe vw o numerze SSP337 - tam jest ładnie rozrysowany cały ten moduł wałków - pełno łożysk, trybików, sprężynek więc teoretycznie miałoby się co zepsuć.
By oRMOo -  17 paź 2013, 16:50
 -------
#108575
Konstrukcja rzeczywiście różni się znacznie od tej w TDI. No i to rzeczywiście odosobniony przypadek bo przez cały dzień nie znalazłem nic podobnego w google.
Chciał czy nie, trzeba będzie weekend pod autem spędzić zobaczyć stan zębatek i łańcucha z napinaczem. Nic innego mi do głowy nie przychodzi po przejrzeniu tych wszystkich schematów. Co ciekawe to "odsprzęglane" koło łańcuchowe o którym mowa w zeszycie wydaje się nie występować jako część niezależna, a taki "dwumaso-podobny" osprzęt... wiadomo, nic dobrego nie wróży :-/
By Przemcio90 -  22 paź 2013, 18:44
 -------
#109142
W każdym silniku TFSI słychać dziwny dźwięk chrobotania na biegu jałowym , zwłaszcza jeżeli słucha się z kanału. Też tym się martwiłem ale znajomy mechanik po szkoleniu z silników FSI mówił że to normalne bo wtedy łańuch pompy luźniej goni.
Jeżeli chodzi i ten dźwięk z filmiku to albo dwumas albo łożysko na sprzęgle ,to i to do obejrzenia po zdjęciu skrzyni :)
pozdrawiam
By oRMOo -  23 paź 2013, 11:08
 -------
#109174
Przemcio90 pisze:W każdym silniku TFSI słychać dziwny dźwięk chrobotania na biegu jałowym , zwłaszcza jeżeli słucha się z kanału. Też tym się martwiłem ale znajomy mechanik po szkoleniu z silników FSI mówił że to normalne bo wtedy łańuch pompy luźniej goni.
Jeżeli chodzi i ten dźwięk z filmiku to albo dwumas albo łożysko na sprzęgle ,to i to do obejrzenia po zdjęciu skrzyni :)
pozdrawiam
Twoja wersja wydaje się być słuszna aczkolwiek to brzęczenie i klekotanie jest u mnie już za bardzo słyszalne. Nie potrafię zaakceptować takiego stanu rzeczy jak TTTM bo to już zakrawa na sieczkarnie i na 100% pochodzi z tego układu napędu wałków wyrównoważających i pompy olejowej. Tak w ogóle to zauważyłem płynnie postępujący wzrost natężenia tego hałasu w przedziale około 5 tyś km przebiegu, co jak dla mnie oznacza że może być tylko gorzej. Dźwięk w moim przypadku wydaje się bardzo podobny do hałasującego łańcucha wałków rozrządu z walniętym napinaczem.

Obrazek

Wczorajszego wieczoru dobrałem się do tych bebechów i stwierdziłem to że łańcuch w stanie spoczynku nie jest całkowicie napięty i posiada 3-4mm swobody. Drugą rzeczą to stan zębatki napędzającej wałki którego nie jestem w stanie ocenić jak powinien wyglądać - widać na foto porównanie zębatek pompy i wałków. Trzecią sprawą okazuje się ta "odsprzęglana" zębatka działająca jako niby dwu-masowa, której sprężyny nie stawiają żadnego oporu tylko ten zakres ruchu między dwoma jej elementami można z minimalnym oporem jakiegoś tarcia przesuwać w całym zakresie około 5-6 mm.

W tym pdf`ie można odnaleźć info o tej zębatce na stronach 8 - 9 :

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... G4&cad=rja" onclick="window.open(this.href);return false;

I teraz może jest ktoś w stanie dowiedzieć się czy ta zębatka dwumasowa jest dostępna jako część zamienna, czy to już tylko do kupienia z całą pompą...? Bo nie mogę takowej w etce online namierzyć.

Najświeższe info z ASO... zębatka dostępna tylko z pompą za bagatela 5100 zł. :szok:
By stefdeath -  23 paź 2013, 16:58
 -------
#109200
Może sprawę załatwiłaby wymiana samego łańcucha? Zębatka zębatką - wszystkie zęby są i to chyba nie uszkodzone chyba więc może nie ma sensu ruszać. A jest tam jaki napinacz? Na fotce widać taki czarny ślizg między tymi zębatkami - może on nie napina i łańcuch lata i klepie?
By Slawek -  23 paź 2013, 18:03
 spoza Polski
#109203
panowie tam jest napinacz tylko jego górna część jest wsunięta pod obudowę, posiada 3 ślizgi i tłoczek napinający jeden z nich, sam go wymieniałem tylko to raczej nie pomoże rozwiązać tego problemu. zainteresowałbym się sprawdzeniem rozrządu i wszystkich go napinających rolek, jeśli rozrząd nie jest ori to z doświadczenia wiem że zaczyna to jargolić, zalepiają się rolki takim nalotem pochodzącym z paska i nie wszystko przylega dobrze do siebie, usuwałem taki jazgot w jednym z moich gti i pomogło. jeśli twierdzisz ze to pochodzi z tamtej części bloku to zainteresuj się tym.
By oRMOo -  24 paź 2013, 9:42
 -------
#109245
Witam z rana

Wczoraj zdemontowaliśmy moduł wałków wraz z pompą i rozłożyliśmy ową zębatkę na części i jak się okazuje jest tak zasyfiona nagarem i smołą z oleju że to wszystko blokowało się nie pozwalając sprężynom w jakikolwiek sposób wpływać na ruch zębatki i po prostu w jaką pozycję jej nie przekręcić tak zostawała. Co za tym idzie całe założenie zastosowania tej zębatki to pic na wodę w tym momencie.
Łańcuch ma niesamowity już luz na ogniwkach. Wcześniej z założonym napinaczem nie dało się tego aż tak wyczuć.
Zastanawiam się nad zastosowaniem nowych sprężyn (raczej dorabianych) ale nie wiem jaki tu wystąpi stopień skomplikowania przy produkcji sprężyn łukowych i doboru ich właściwości...

Dalszy plan to analiza właśnie rozrządu i jeżeli uda się coś z tymi sprężynami wykminić to montuje wszystko z nowym napinaczem i łańcuchem i trzymamy kciuki :-)
Co do rozrządu to wymieniał ktoś z was osobiście co by mnie trochę poinstruować co i jak najlepiej i jakie ewentualnie specjalne narzędzia kupić... ?
By Slawek -  24 paź 2013, 18:36
 spoza Polski
#109291
tak robił:) co do zębatki nie zapomnij jej odpowiednio ustawić. masz znak pomiędzy dwoma trybami i do montażu potrzebny Ci będzie bolec o średnicy 6mm który wkładasz w odpowiednią dziurę w podstawę wałków. olejowa nie ma znaków odpowiednio ja ją założysz będzie ok. co do rozrządu na pewno będziesz musiał rozpiąć wydech, inaczej nie zdemontujesz łapy silnika, który musisz dźwignąć do góry. rolkonapinacz paska rozrządu dokręcasz na 30nm i napinasz tak by 2 znaki się zeszły i zgadzały. będziesz musiał to zrobić od spodu, skąd je dojrzysz. rolki to chyba 40 i 60nm. sprawdź jeszcze. oczywiście przed zabiegiem koła na znaki i dodatkowo oznacz sobie. po montażu przekręć go ręcznie kilka razy, skontroluj wszystko. poza tym b. mało miejsca i jak masz stalowy przewód wody do turbo to musisz ją odkrecić bo nie zdejmiesz górnej obudowy rozrządu, chyba ze masz dzieloną... ale i tak będziesz musiał go odgiąć. módl się żebyś miał gumowy ten przewód:)