Volkswagen Golf MK5

Usterki, awarie i problemy jednostek benzynowych
By Nastille -  10 sie 2014, 13:25
 dolnośląskie
#139619
tszkrabko pisze:to nie zadzialalo w moim aucie trzeba bylo czyscic egr i przepustnice teraz smiga
Mi bardzo pomogło, ale w takim razie zrobię profilaktycznie to czyszczenie :/

BTW. Tomek będzie trzeba coś ruszyć ze spotami ekipy DŚ, bo nic w naszym województwie nie ma.
Awatar użytkownika
By Boniunio -  12 sty 2016, 22:24
 kujawsko-pomorskie
#210032
Witam. Mam dziwny problem ponieważ podczas jazdy na 4biegu 50-60km/h przy równych obrotach czuje jak samochód przyhamowuje, jak jak by coś go przytrzymywało. Przy większych prędkościach nie czuje tego i silnik też pracuję równo. Spotkał się może ktoś z takim czymś?
By Alf -  19 sty 2016, 17:41
 pomorskie
#211006
Witam, podpinam się do tematu.

Mam podobny problem, otóż samochód podczas przyśpieszania przeważnie na 1, 2 i 3 biegu. Z około 1,5tys obrotów, wzwyż. Gdy nacisnę pedał gazu, auto zaczyna szarpać tak jakby puszczać non stop szybko pedał gazu. Byłem u mechanika, mechanik wyjął cewki i powiedział, że na początku świecę trzeba by było wymienić (wymieniane były przy kupnie auta około 21 tys. km temu). I powiedział jeszcze żeby zorientować się ile kosztują cewki, ponieważ jedna zaszła śniedzią. Jednak, gdy mechanik wyjął te cewki samochód na ciepłym silniku przestał szarpać lub szarpnie raz chwilowo :sleepy:. Wcześniej było tak, że podczas jednego naciśnięcia pedału gazu potrafił strzelić 3 razy. Silnik pracuje równo.

Dodam jeszcze, że zawsze tankowałem 98 Dynamic na Lotosie. Ostatnio zatankowałem 98 Verva na Orlenie, ponieważ myślałem, że to wina słabej, jakości paliwa.

EDIT:
A więc, moje auto jest już zrobione. Wymieniłem świece (4 szt. 77zł NGK), mechanik popsikał w cewki sprayem "kontakt60" i pojechałem z myślą, że wszystko gra. Okazało się, że jednak nie, auto zupełnie straciło na mocy, ciężko przyśpieszało, a na jałowym biegu strzelało z wydechu. Podpinam komputer i okazało się, że drugi cylinder nie pracuje (cewka). Tak jak mówili mi, kupiłem dwie cewki, ponieważ dwie były w kiepskim stanie, wymieniłem dzisiaj rano na NGK - 110 zł. Teraz auto zupełnie nie szarpie, jeździ jak marzenie.

Mam nadzieje, że moje rozwiązanie problemu komuś się przyda. Pozdrawiam !
#218999
Witam Was serdecznie,

posiadam od 5 lat Golfa V 1.6 FSI. Od tego czasu az do teraz sprawial sie rewelacyjnie zero awarii przez 5 lat. Az do ubieglego miesiaca. Po rozgrzaniu silnika podczas jazdy, zaczyna szarpac, spadaja obroty, silnik nie reaguje na dodawanie gazu i gasnie. Nie mozna go potem odpalic przez jakis czas. (Chociaz odpala tak slabo i chodzi jakby zaraz mial sie udlawic i nie reaguje na gaz... nie wiem jak to lepiej opisac..)
U mechanika wymienilem juz pompe paliwowa, czujnik niskiego cisnienia paliwa, czujnik polozenia walu oraz przepustnica zostala przeczyszczona i mam nowy akumulator. Jeden dzien chodzil bez awarii i teraz znowu te same objawy.
Prosze Was o pomoc.

Serdecznosci
Marcin

-------------------------
następnym razem używaj proszę wyszukiwarki // moderator
#219056
marcin1981r pisze:Witam Was serdecznie,

posiadam od 5 lat Golfa V 1.6 FSI. Od tego czasu az do teraz sprawial sie rewelacyjnie zero awarii przez 5 lat. Az do ubieglego miesiaca. Po rozgrzaniu silnika podczas jazdy, zaczyna szarpac, spadaja obroty, silnik nie reaguje na dodawanie gazu i gasnie. Nie mozna go potem odpalic przez jakis czas. (Chociaz odpala tak slabo i chodzi jakby zaraz mial sie udlawic i nie reaguje na gaz... nie wiem jak to lepiej opisac..)
U mechanika wymienilem juz pompe paliwowa, czujnik niskiego cisnienia paliwa, czujnik polozenia walu oraz przepustnica zostala przeczyszczona i mam nowy akumulator. Jeden dzien chodzil bez awarii i teraz znowu te same objawy.
Prosze Was o pomoc.

Serdecznosci
Marcin

-------------------------
następnym razem używaj proszę wyszukiwarki // moderator
Czy w komputerze pokazuje jakieś błędy aktualnie ?

Jak stare/nowe sa świece zapłonowe i jaki jest stan cewek na świecach? :hmmm:
By marcin1981r -  08 mar 2016, 19:58
 małopolskie
#219066
Na komputerze - bład czujnika niskiego cisnienia paliwa, czujnik polozenia walu. Oba wymienione. Pompa paliwa piszczała to ja dla pewnosci tez wymienilem.

Swiece zostaly wymienione 100 tys km temu. Nie wiem jaki obecny jest ich stan. Cewki tez nie wiem. Wiem ze byla jakas cewka wymieniana rok temu bo szarpalo podczas jazdy i pokazywala sie kontrolka epc i bylo ok wszystko.

Chcialbym jeszcze dodac ze jakies 4 tyg temu rozladowal sie akumulator, sadzilem ze jest popsuty. Niestety okazalo sie ze prad ucieka na jakims module sterowania pompa paliwa. W tym samym czasie zaczelo sie tez to szarpanie i gasniecie i trudnosci z odpalaniem. Elektryk podobno naprawil i tyle, prad w kazdym razie juz nie ucieka. Nie wiem czy ma to jakis zwiazek z obecnym problemem i czy to zwykly zbieg okolicznosci...
Awatar użytkownika
By Lukasz89 -  08 mar 2016, 20:32
 lubelskie
#219073
marcin1981r pisze:Na komputerze - bład czujnika niskiego cisnienia paliwa, czujnik polozenia walu. Oba wymienione. Pompa paliwa piszczała to ja dla pewnosci tez wymienilem.

Swiece zostaly wymienione 100 tys km temu. Nie wiem jaki obecny jest ich stan. Cewki tez nie wiem. Wiem ze byla jakas cewka wymieniana rok temu bo szarpalo podczas jazdy i pokazywala sie kontrolka epc i bylo ok wszystko.

Chcialbym jeszcze dodac ze jakies 4 tyg temu rozladowal sie akumulator, sadzilem ze jest popsuty. Niestety okazalo sie ze prad ucieka na jakims module sterowania pompa paliwa. W tym samym czasie zaczelo sie tez to szarpanie i gasniecie i trudnosci z odpalaniem. Elektryk podobno naprawil i tyle, prad w kazdym razie juz nie ucieka. Nie wiem czy ma to jakis zwiazek z obecnym problemem i czy to zwykly zbieg okolicznosci...

Świece mówisz 100 000 km temu ? :sleepy: zmien natychmiast bo jak sie rdzeń ukruszy i wpadnie do komory spalania to bedzie... świece max.60 tys.km.

Zmień świece i testuj. Tak stare świece to niszczą tylko cewki... MASAKRA. Brak słów. :eek:


Ile masz teraz przebiegu ?
By marcin1981r -  08 mar 2016, 21:06
 małopolskie
#219082
200 tys. ok przekaze jutro zeby mechanik wymienil tez swiece. Aczkolwiek nie wiem czy akurat swiece sa przyczyna tych szarpniec i gasniecia.
Chociaz ***** od tych symptomow, kilka razy po postoju ciezko bylo go odpalic ... hmm. Jestem laikiem nie mam pojecia :(

a jest opcja ze to przestawiony lancuch rozrzadu lub za bardzo naciagniety ?

dzieki za pomocne informacje Lukasz
Awatar użytkownika
By Mettenoos -  08 mar 2016, 21:44
 pomorskie
#219094
Przy 100kkm są ekstremalnie wypalone rdzenie świec i jak najbardziej może gasnąć i szarpać, widziałem jak po 80kkm wyglądają świece więc tu jest jeszcze gorzej o ile faktycznie te swiece mają 100kkm, przejechałes sam na nich tyle czy myślisz tylko że tyle mogą mieć?
By marcin1981r -  08 mar 2016, 21:55
 małopolskie
#219099
kupilem z przebiegiem 105 tys i zrobilem 95 tys. od razu po zakupie wymienilem kilka rzeczy min. swiece.

wedlug mnie to musi byc uklad paliwowy skoro szarpie gasnie i ciezko odpala. bylem niemal pewny ze to czujnik niskiego cisnienia paliwa ale niestety.
Awatar użytkownika
By Lukasz89 -  09 mar 2016, 16:01
 lubelskie
#219201
marcin1981r pisze:200 tys. ok przekaze jutro zeby mechanik wymienil tez swiece. Aczkolwiek nie wiem czy akurat swiece sa przyczyna tych szarpniec i gasniecia.
Chociaz ***** od tych symptomow, kilka razy po postoju ciezko bylo go odpalic ... hmm. Jestem laikiem nie mam pojecia :(

a jest opcja ze to przestawiony lancuch rozrzadu lub za bardzo naciagniety ?

dzieki za pomocne informacje Lukasz


Ja miałem niecałe 60 tys.km na oryginalnych świecach z ASO nalatane i już lekko była ceramika od środka (str. cylindra) popekana... chwila i by sie ukruszyło.

Takie rzeczy jak świece każdy chłop sam zmienia, nie ma nic w tym trudnego, klucz do świec max. 10 zł, wyjecie cewek delikatnie śrubokretem, po odpięciu kabli.

Rozrząd jakby był przestawiony to miałbyś błąd "Camshaft...". Gdyby kompresja była walnięta, to na ciepło by palił, a na zimno nie bardzo.. warto zmierzyć kompresje, powiedz mechanikowi, i napisz ile masz bar na poszczególnych cylindrach.

Poza tematem to teraz jesteś numerem 1 na mojej liście. Przebiłeś gościa co jeździł 80 tys.km bez wymiany oleju i filtra :super: aż silnik klęknął. :naughty: Nie śmieje się, po prostu lubię takie ostre historie. Ludzie często nie wiedzą, jak dużo ryzykują oszczędzając parę złotych.


P.S. Palec popychacza pompy paliwa wymieniany ? Żeby Ci wałka nie wytarło, bo to już koszty i sporo rozbierania w silniku. O opiłkach w oleju to szkoda nawet pisać, bo mam ciarki na samą myśl.