#262662
Szybkie pytanie czy ten typ tak ma ?
1.4MPI w budzie golfa V, od samego początku od kiedy mam gofra przy porannym opalaniu auta mam taki o to objaw. Pale rano przy np -15c obroty 1100-1200obr/s, po 30sek ładnie opadają do poziomu 800obr, jadę do siebie na warsztat stała temperatura np 8c i po 8h odpalam a tam 1400-1500obr/s, po 20-30sek obroty opadają i mam już 800obr/s.
Wymienioną mam przepustnicę na fabrycznie NOWĄ wcześniej już u niemiaszka świrowała standardowo czyli brak reakcji na gaz! Na starej i nowej z tymi obrotami jest tak samo, wymieniona sonda na nową oryginalną. Pod vagiem temperatury pokazuje prawidłowo więc raczej czujnik temp do ecu sprawny.
Ogólnie to szukać dziury nie będę bo nie jest to usterka ale zastanawia mnie czemu Gdzieś czytałem że jest coś takiego jak dopalanie kata, nie wiem czy ktoś sobie to wymyślił czy tak jest?
1.4MPI w budzie golfa V, od samego początku od kiedy mam gofra przy porannym opalaniu auta mam taki o to objaw. Pale rano przy np -15c obroty 1100-1200obr/s, po 30sek ładnie opadają do poziomu 800obr, jadę do siebie na warsztat stała temperatura np 8c i po 8h odpalam a tam 1400-1500obr/s, po 20-30sek obroty opadają i mam już 800obr/s.
Wymienioną mam przepustnicę na fabrycznie NOWĄ wcześniej już u niemiaszka świrowała standardowo czyli brak reakcji na gaz! Na starej i nowej z tymi obrotami jest tak samo, wymieniona sonda na nową oryginalną. Pod vagiem temperatury pokazuje prawidłowo więc raczej czujnik temp do ecu sprawny.
Ogólnie to szukać dziury nie będę bo nie jest to usterka ale zastanawia mnie czemu Gdzieś czytałem że jest coś takiego jak dopalanie kata, nie wiem czy ktoś sobie to wymyślił czy tak jest?