#268712
Jakiś czas temu w moim fotelu zaczęły odzywać się irytujące trzaski przypominające szarpanie struny. Trudno stwierdzić gdzie dokładnie bo przenosi się to na cały fotel . Początkowo sporadycznie potem regularnie zwłaszcza podczas pokonywania zakrętów, hamowania zmiany pozycji itp. Wymontowałem fotel, zdemontowałem oparcie zdjąłem poszycie, znalazłem pękniętą gąbkę - zadowolony myśląc , że znalazłem przyczynę posklejałem wzmocniłem , poskładałem ... Niestety bez rezultatu. Przeszukałem neta z właściwie zerowym rezultatem. Rozebrałem ponownie , zatytyrytkowałem wszystkie połączenia podparcia lędźwiowego ze sprężynami, wzmocniłem to i owo... skutku brak!. Podobno jakieś nity... , że się nie da ..., że się trzeba przyzwyczaić... Rozebrałem trzeci raz , tym razem skupiając się bardziej na siedzisku, nasmarowałem, posklejałem i z pomocą drugiej osoby udało mi się ustalić źródło trzasków . Listwa mocująca tapicerką (nieznacznie przesunęła się w jedną stroną) zeskakiwała, po przetarciu gąbki, z wzdłużnie umieszczonej pod nią innej listwy zatopionej w piance. Oczywiście wystarczyło podkleić . Teraz jest OK. Zamieszczam zdjęcie- może się komuś przyda
