#269642
Witam,
Silnik 1.6 BSE. Silnik sprawdzony pod kątem błędów, lewego powietrza, czujniki CMP,CKP, temperatury sprawne. Rozrząd ok, olej ok.
Gdy temperatura spada w okolice 0 silnik nieco faluje zaraz po uruchomieniu (widac na zalaczonym filmie jak spada i podskakuje wskaźnik rpm). Dzieje się to tylko za 1 uruchomieniem po nocy.
Nie jest to coś strasznego oczywiście ale chciałbym to wyeliminować (problem raz jest bardziej widoczny raz mniej).
Jeśli przyjąć że silnik jest ok, czy może to powodować np źle "wyzębiający" się rozrusznik po uruchomieniu np? ze jeszcze przez chwile zwalnia obroty silnikowi zanim sie odczepi ? Czlowiek ktory regeneruje rozruszniki na słuch orzekł (latem słychać świszczenie z rozrusznika przy odpalaniu delikatne) że są do wymiany tuleje bo przebieg 150 tys. Być może rozrusznik jest już wogóle do regeneracji...
Ewentualnie co to może być. Wydaje mi się że obroty od razu powinny wskoczyc na 1000+ i powoli spadać
Silnik 1.6 BSE. Silnik sprawdzony pod kątem błędów, lewego powietrza, czujniki CMP,CKP, temperatury sprawne. Rozrząd ok, olej ok.
Gdy temperatura spada w okolice 0 silnik nieco faluje zaraz po uruchomieniu (widac na zalaczonym filmie jak spada i podskakuje wskaźnik rpm). Dzieje się to tylko za 1 uruchomieniem po nocy.
Nie jest to coś strasznego oczywiście ale chciałbym to wyeliminować (problem raz jest bardziej widoczny raz mniej).
Jeśli przyjąć że silnik jest ok, czy może to powodować np źle "wyzębiający" się rozrusznik po uruchomieniu np? ze jeszcze przez chwile zwalnia obroty silnikowi zanim sie odczepi ? Czlowiek ktory regeneruje rozruszniki na słuch orzekł (latem słychać świszczenie z rozrusznika przy odpalaniu delikatne) że są do wymiany tuleje bo przebieg 150 tys. Być może rozrusznik jest już wogóle do regeneracji...
Ewentualnie co to może być. Wydaje mi się że obroty od razu powinny wskoczyc na 1000+ i powoli spadać
