#288188
Hej, to jest mój pierwszy post na forum ( nie licząc przywitania się )
Mam problem z golfem a mianowicie pewnego dnia wsiadając do auta nie chciało ono odpalić, kręcił, kręcił po chwili wyskoczyła kontrolka od układu kierowniczego oraz zaczął pikać.
Parę godzin później zszedłem jeszcze raz do auta i odpalił ale na początku zaczęły falować obroty - tak jakby się dławił, po paru sekundach obroty się ustabilizowały a po kolejnych sekundach sam zgasł i tak parę razy aż w końcu przestał odpalać i powracała sytuacja z początku - kręcenie, pikanie.
Na początku myślałem, że to akumulator padł ale właśnie jak auto odpaliło to skasował się check engine, który miałem, godzina, aktualny przebieg się nie zresetował.
Wspomniałem o checku - byłem u wielu mechaników z tym i każdy wskazywał na sonde NOX, która pojawiała się w usterkach na kompie diagnostycznym, inne usterki były związane z czujnikiem ciśnienia paliwa. Czujnik paliwa, czujnik ciśnienia paliwa zostały wymienione na nówki natomiast nox został wymieniony na używkę z alledrogo, jednak to nie pomogło w żaden sposób.
Innego dnia podczas jazdy zaczął pikać i podłączając obd pojawił się błąd z położeniem wału korbowego coś takiego rozrządem. Zawsze rano na zimnym było słychać dźwięki z silnika według mechanika był to wyciągnięty łańcuch rozrządu.
Wracając do początku. Auto na lawecie trafiło na warsztat gdzie okazało się, że nie mogą skomunikować się z autem żadnym ich komputerem diagnostycznym. Po analizie stwierdzili, że padł moduł ( nie wiem jak to się fachowo nazywa ale ten moduł co jest immobilizer itd ), płytka została wysłana do firmy, która programuje te moduły na nowo korzystając z obecnych kodów na aktualnej płytce. Dziś nowa płytka dotarła do warsztatu, zamontowali ją i okazało się, że w ciągu dalszym nie ma komunikacji z samochodem. Dodam, że stara płytka jak wyjmowali była cała brudna, w błocie dlatego stwierdzili, że pewnie dostała się wilgoć i padła.
Teraz pytanie do Was, czy mieliście podobny problem? Jak to rozwiązać?
Pojazd: GOLF V 1.6 FSI BAG, 2004r, przebieg: ok. 180tyś km.
p.s przepraszam jeśli nie używam dokładnego nazewnictwa ale nie znam się na tym.
Mam problem z golfem a mianowicie pewnego dnia wsiadając do auta nie chciało ono odpalić, kręcił, kręcił po chwili wyskoczyła kontrolka od układu kierowniczego oraz zaczął pikać.
Parę godzin później zszedłem jeszcze raz do auta i odpalił ale na początku zaczęły falować obroty - tak jakby się dławił, po paru sekundach obroty się ustabilizowały a po kolejnych sekundach sam zgasł i tak parę razy aż w końcu przestał odpalać i powracała sytuacja z początku - kręcenie, pikanie.
Na początku myślałem, że to akumulator padł ale właśnie jak auto odpaliło to skasował się check engine, który miałem, godzina, aktualny przebieg się nie zresetował.
Wspomniałem o checku - byłem u wielu mechaników z tym i każdy wskazywał na sonde NOX, która pojawiała się w usterkach na kompie diagnostycznym, inne usterki były związane z czujnikiem ciśnienia paliwa. Czujnik paliwa, czujnik ciśnienia paliwa zostały wymienione na nówki natomiast nox został wymieniony na używkę z alledrogo, jednak to nie pomogło w żaden sposób.
Innego dnia podczas jazdy zaczął pikać i podłączając obd pojawił się błąd z położeniem wału korbowego coś takiego rozrządem. Zawsze rano na zimnym było słychać dźwięki z silnika według mechanika był to wyciągnięty łańcuch rozrządu.
Wracając do początku. Auto na lawecie trafiło na warsztat gdzie okazało się, że nie mogą skomunikować się z autem żadnym ich komputerem diagnostycznym. Po analizie stwierdzili, że padł moduł ( nie wiem jak to się fachowo nazywa ale ten moduł co jest immobilizer itd ), płytka została wysłana do firmy, która programuje te moduły na nowo korzystając z obecnych kodów na aktualnej płytce. Dziś nowa płytka dotarła do warsztatu, zamontowali ją i okazało się, że w ciągu dalszym nie ma komunikacji z samochodem. Dodam, że stara płytka jak wyjmowali była cała brudna, w błocie dlatego stwierdzili, że pewnie dostała się wilgoć i padła.
Teraz pytanie do Was, czy mieliście podobny problem? Jak to rozwiązać?
Pojazd: GOLF V 1.6 FSI BAG, 2004r, przebieg: ok. 180tyś km.
p.s przepraszam jeśli nie używam dokładnego nazewnictwa ale nie znam się na tym.