Volkswagen Golf MK5

Usterki, awarie i problemy jednostek benzynowych
By poprostuja -  19 sty 2022, 21:10
 pomorskie
#288188
Hej, to jest mój pierwszy post na forum ( nie licząc przywitania się )
Mam problem z golfem a mianowicie pewnego dnia wsiadając do auta nie chciało ono odpalić, kręcił, kręcił po chwili wyskoczyła kontrolka od układu kierowniczego oraz zaczął pikać.
Parę godzin później zszedłem jeszcze raz do auta i odpalił ale na początku zaczęły falować obroty - tak jakby się dławił, po paru sekundach obroty się ustabilizowały a po kolejnych sekundach sam zgasł i tak parę razy aż w końcu przestał odpalać i powracała sytuacja z początku - kręcenie, pikanie.
Na początku myślałem, że to akumulator padł ale właśnie jak auto odpaliło to skasował się check engine, który miałem, godzina, aktualny przebieg się nie zresetował.
Wspomniałem o checku - byłem u wielu mechaników z tym i każdy wskazywał na sonde NOX, która pojawiała się w usterkach na kompie diagnostycznym, inne usterki były związane z czujnikiem ciśnienia paliwa. Czujnik paliwa, czujnik ciśnienia paliwa zostały wymienione na nówki natomiast nox został wymieniony na używkę z alledrogo, jednak to nie pomogło w żaden sposób.
Innego dnia podczas jazdy zaczął pikać i podłączając obd pojawił się błąd z położeniem wału korbowego coś takiego rozrządem. Zawsze rano na zimnym było słychać dźwięki z silnika według mechanika był to wyciągnięty łańcuch rozrządu.
Wracając do początku. Auto na lawecie trafiło na warsztat gdzie okazało się, że nie mogą skomunikować się z autem żadnym ich komputerem diagnostycznym. Po analizie stwierdzili, że padł moduł ( nie wiem jak to się fachowo nazywa ale ten moduł co jest immobilizer itd ), płytka została wysłana do firmy, która programuje te moduły na nowo korzystając z obecnych kodów na aktualnej płytce. Dziś nowa płytka dotarła do warsztatu, zamontowali ją i okazało się, że w ciągu dalszym nie ma komunikacji z samochodem. Dodam, że stara płytka jak wyjmowali była cała brudna, w błocie dlatego stwierdzili, że pewnie dostała się wilgoć i padła.
Teraz pytanie do Was, czy mieliście podobny problem? Jak to rozwiązać?
Pojazd: GOLF V 1.6 FSI BAG, 2004r, przebieg: ok. 180tyś km.

p.s przepraszam jeśli nie używam dokładnego nazewnictwa ale nie znam się na tym.
By poprostuja -  20 sty 2022, 22:31
 pomorskie
#288204
W sobotę przyjeżdża elektromechanik i będzie wszystko sprawdzał.

Czyli prawdopodobnie to nie jest usterka mechaniczna tylko elektryczna?
To możliwe, że przez elektrykę generowały się błędy np z Noxem lub czujnikiem ciśnienia paliwa ?
Awatar użytkownika
By swiIP -  21 sty 2022, 13:56
 dolnośląskie
#288208
Jeśli nie możesz dobrze zdiagnozować samochodu dzięki interfejsom do tego stworzonym to wydaje mi się, że naprawa auta będzie strzelaniem na ślepo.
Przede wszystkim stawiał bym na diagnostykę a na końcu jakąkolwiek wymianę części. :oczko:
By poprostuja -  23 sty 2022, 18:11
 pomorskie
#288246
Z tego co się dowiedziałem to elektromechanik ustalił, że wiązka kabli, która docierała do sterownika była uszkodzona - spuchnięta i wilgotna, wymienił ją i auto odpala normalnie.
Teraz tylko czekać czy problem z odpalaniem był spowodowany tylko usterką sterownika czy jednak coś więcej.