Strona 1 z 3

Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 27 lut 2015, 8:52
autor: grotof
Tylne zaciski blokowały więc zostały wyczyszczone, cylinderki i tłoczki wypolerowane, całość wymyta i złożona na nowych uszczelkach i tu pojawia się problem. Dodam, że po odłączeniu zacisków wężyki cały czas były zaczopowane i z rurek płynu wyleciało kilka kropelek, tyle co przy wyjęciu wężyka z zacisku.
Nie pierwszy raz odpowietrzam hamulce, ale z takim przypadkiem spotkałem się po raz pierwszy.
Podczas odpowietrzania płyn w zbiorniczku sukcesywnie był uzupełniany i nie spadł poniżej minimum.
Metoda odpowietrzania – dwuosobowa – pompowanie aby wypełnić cylinderek płynem, następnie klasycznie: naciśnij, zakręć odpowietrznik (wężyk zanurzony w pojemniku z płynem), puść itd. Potem drugie koło i NIC! Pedał jak z gąbki. Druga metoda (kosztowniejsza wychodzi dużo płynu) - wężyk na odpowietrznik, druga końcówka do pojemnika z płynem, odpowietrznik "zluzowany" i przepompowanie kolejno wszystkich kół trzy razy dookoła. Łącznie przeleciało grubo ponad jeden litr płynu. VCD-sem wymusiłem jeszcze test pompy ABS – wynik zaliczony. Po tej operacji poprawa była zauważalna, jednak jeszcze to nie to. Jechać można ale pedał reaguje tak jakby jeszcze było powietrze w układzie. Po gwałtownym naciśnięciu pedału wyczuwalny jest wyraźny opór, ABS włącza się, auto zatrzymuje się, po czym pedał "gąbczasto" daje się wcisnąć jeszcze kawałek. Nie zauważyłem aby płynu ubywało. Nie jest to szczególnie dokuczliwe ale dosyć kłopotliwe jest modulowanie siły nacisku na pedał.
Czy spotkał się ktoś z takim przypadkiem ?

Re: Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 27 lut 2015, 10:39
autor: Dexter23pl
z tymi hamulcami to są takie cuda.
Może ten temat coś pomoże :pepsi:
http://www.vwgolfv.pl/viewtopic.php?f=52&t=8596

Re: Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 27 lut 2015, 14:37
autor: trzeci5
powiem szczerze że te metody co opisałeś są trochę dziwne,nie spotkałem się jeszcze z taki odpowietrzaniem układu,sprubuj tak że na każdy odpowietrznik zakładasz wężyk i odkręcasz wszystkie odpowietrzniki i czekasz aż płyn samoczynnie zacznie wylatywać z wężyków,po czym zakręcając od najdalszego koła,albo robisz tak że jedna osoba pompuje kilka razy i naciska pedał a druga odkręca odpowietrznik i wypuszcza płyn z powietrzem,zabieg powtarza się tak długo aż z odpowietrznika poleci czysty płyn bez powietrza,też zaczynamy od najdalej położonego koła czyli tylne prawe,pozdro

Re: Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 27 lut 2015, 14:57
autor: grotof
Tak właśnie robiłem. Być może zbyt skrótowo to opisałem jako "metoda dwuosobowa" i w konsekwencji dotyczyło to wszystkich czterech kół. O kolejności nie napisałem gdyż to akurat dla mnie było oczywiste. Ten sposób okazał się niestety nieskuteczny.

Re: Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 27 lut 2015, 16:20
autor: trzeci5
grotof pisze: pompowanie aby wypełnić cylinderek płynem, następnie klasycznie: naciśnij, zakręć odpowietrznik (wężyk zanurzony w pojemniku z płynem), puść itd. Potem drugie koło i NIC!
nie rozumiem tego co wkleiłeś powyżej,powinno to wyglądać tak , odpowietrznik zakręcony,pompujemy kilka razy,naciskamy pedał po czy odkręcasz odpowietrznik i wypuszczasz płyn z pęcherzykami powietrza o ile takie w układzie są,jak pedał zejdzie do podłogi zakręcasz odpowietrznik i czynność powtarzasz kilka razy na każde koło

Re: Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 28 lut 2015, 22:56
autor: sidewinder3
Nie jest to wprawdzie żadna fachowa metoda, ale sprawdziłem ją na przykładzie moich hamulców. Też nie dało się odpowietrzyć, coś tam pedał uciekał, więc po konsultacji z doświadczonym mechanikiem odkryłem co następuje:
- tylny zacisk trzeba zdjąć z jarzma i cały czas trzymać w ręce odpowietrznikiem ku górze, cofnąć tłoczek w maksymalne tylne położenie (tzn. wkręcić) i włożyć w zacisk np. główkę młotka, a następnie wcisnąć pedał (druga osoba) hamulca (ważne, żeby tłoczek wysunął się jak najmniej);
-trzymając zacisk odpowierznikiem ku górze, powoli go odkręcać (powinny pojawić się bąbelki), a jak pedał zejdzie w podłogę - zakręcić;
- odpowietrzyć w ten sposób klika razy aż zejdą bąbelki, cofnąć tłoczek, założyć klocki i zamontować zacisk

Re: Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 01 mar 2015, 12:39
autor: trzeci5
ja u siebie jak regenerowałem zacisk tylni to przed zdemontowaniem zacisku zacisnąłem przewód gumowy jak najbliżej zacisku,po naprawie zamontowałem zacisk na swoim miejscu wszystko podłączyłem i odblokowałem zacisk na przewodzie gumowym,oczywiście odpowietrznik popuszczony,gdy płyn zaczą wypływać z odpowietrznika i wyraźnie było widać że pęcherzyki powietrza przestały sie wydobywać z odpowietrznika to go zakręciłem i kilka razy wcisnąłem pedał do oporu i to cała operacja,w moim przypadku skuteczna,poniżej jest napisana procedura odpowietrzenia tylnego układu hamulcowego z systemem ABS według pewnego poradnika

Odpowietrzanie układu hamulcowego dla kół tylnych

1. Wyłączamy zapłon i naciskamy pedał hamulca kilkadziesiąt razy, pozbywając się w ten sposób ciśnienia regulacji układu ABS.
2. Przytrzymujemy wciśnięty pedał hamulca.
3. Włączamy zapłon, zakładamy przewód i odkręcamy zawór odpowietrzający. Zamykamy zawór dopiero wtedy, gdy w przewodzie przestaną się pojawiać pęcherzyki powietrza.
4. Wyłączamy zapłon i przygotowujemy drugi hamulec do odpowietrzenia.
5. Odpowietrzamy drugie koło, powtarzając czynności 1-5.
6. Włączamy zapłon i czekamy, aż pompa ABS sama się wyłączy.
7. Uzupełniamy płyn hamulcowy do maksymalnej wskazanej wartości.

Re: Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 03 mar 2015, 7:44
autor: grotof
Przygotowałem "urządzenie" do odpowietrzania wg podpowiedzi-linka od Dextera (dzięki za pomysł). Zbiornik w Castoramie 26,-, pokrywka zbiorniczka płynu 10,- plus złączki, przejściówki i własna praca, razem ok 60,- zł. W weekend podejdę jeszcze raz do odpowietrzenia.
W desperacji szukam różnych rozwiązań problemu, nawet trochę "dziwnych". Jeden znajomy mechanik doradził mi odpowietrzanie (oczywiście pod ciśnieniem) od strony zacisków, czyli wtłaczanie płynu przez odpowietrzniki. Technicznie jak najbardziej jest to wykonalne i na pierwszy rzut oka wydaje się logiczne. Bowiem zacisk jest najniżej, w takim razie powietrze powinno przepychać się do góry, czyli zbiorniczka.
Ktoś widzi w tej metodzie jakiś błąd w rozumowaniu?

Re: Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 03 mar 2015, 10:14
autor: trzeci5
może temu twojemu znajomemu chodziło o nie wtłaczanie płynu tylko wysysanie za pomocą tego urządzenia http://allegro.pl/zestaw-do-odpowietrza ... 21131.html

Re: Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 03 mar 2015, 11:30
autor: grotof
Na pewno chodziło o wtłaczanie, czyli kierunek odwrotny od standardowego. Stąd moje wątpliwości. Może jednak ktoś ćwiczył takie rozwiązanie?

Re: Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 03 mar 2015, 12:26
autor: Dexter23pl
to jakiś dziwny pomysł. przecież w pompie jest z 8 zaworków, więc jak to powietrze ma przejść, trzeba by cisnąć żeby przeszło przez abs potem pompę na serwie i dopiero do zbiorniczka.,,,,

Re: Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 03 mar 2015, 13:47
autor: grotof
No właśnie. Pompa hamulcowa daje ciśnienie tylko w jedną stronę - do zacisków, nie odwrotnie.
Zanim coś powiesz wprzódy pomyśl. To taka rada dla mnie :oops:

Re: Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 08 mar 2015, 10:25
autor: grotof
Hamulce wróciły. Jeszcze raz dzięki dla Dexter 23pl za podesłanie linka o odpowietrzaniu pod ciśnieniem. Statycznie nie ma szans na prawidłowe odpowietrzenie.

Re: Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 08 mar 2015, 12:56
autor: Dexter23pl
no i super. poszło tym urządzeniem co zrobiłeś wg opisu?

Re: Problem z odpowietrzeniem hamulców

: 08 mar 2015, 21:06
autor: grotof
Tak, pomysł przedni. Jedyny problemik to uszczelnienie na styku nakrętka/korek na zbiorniczku - musiałem dorobić grubszą (ok 3 mm) uszczelkę. O ile w przypadku przednich zacisków wystarczyło 1,5 atm, to dla tylnych musiałem nabić > 2,5 żeby wymusić przepływ płynu.
Jeszcze raz dzięki, jak będziesz przypadkiem w Wałbrzychu to zapraszam do garażu :burp: