Volkswagen Golf MK5

Usterki, awarie i problemy związane z zawieszeniem /amortyzatory, sprężyny, układ kierowniczy, felgi, opony, hamulce, tarcze itp.../
Awatar użytkownika
By Lukasz89 -  22 wrz 2016, 19:23
 lubelskie
#239624
MichiKow pisze:Ayto ma przebieg 260 tyś, robię nim masę kilometrów, ale tylko na długich trasach, wg. książki serwisowej nie miał nigdy wymienianych łożysk. Z zimówkami mam problem, bo mi felga stalowa przerdzewiała i w sumie to 4 do wymiany, więc w tym sezonie wymienię opony na obecne felgi a jeszcze za wcześnie przekładać. Byłem właśnie w sąsiedniej miejscowości w serwisie Bosh i tam po jazdach próbnych stwierdzili, że na sto procent lewe przednie łożysko. Niby tak ma że bez obciążenia cicho, i luzów nie wyczujesz, a na kołach hałas. Chciałem żeby mi od razu wymienili, ale za łożysko krzykneli od 350zł za podróbę do 450 za oryginał. Więc się wstrzymałem, bo u mnie w sklepie za oryginał FAGa zapłaciłem 280zł. Jutro jadę do nich na wymianę, dam znać czy pomogło.
Obstawiam właśnie łożysko. To początkowa faza.
Słuzbowym (Fiat)robie dziennie 200-300 km i juz kilka łozysk wymieniłem, na pusto bywało czesto ok ale z towarem to masakra.
By MichiKow -  23 wrz 2016, 17:17
 dolnośląskie
#239662
Sprawa rozwiązana, tak jak pisałem, łożysko leżało w bagażniku, umówiony warsztat, panowie podnoszą auto, kręcą kołami, *****, za chwile jeden podchodzi i pyta, kto mi powiedział, że to łożyko, bo łożyska są dobre, a mieli ostatnio spięcie z właścicielem passata, że po wymianie łożysk problem nie ustał, i okazały się to opony. Zabrałem się od nich, napompowałem zimówki, założyłem i dalej to samo. Czyli opony wykluczone. Dziś byłem w serwisie, gdzie kilka dni temu stwierdzono, że to na 100% lewe łożysko, choć na podnośniku też nasłuchiwali i zobaczyłem zwątpienie na twarzach mechaników. Ale przystąpili do wymiany. Potem jazda próbna i... dalej buczy. Ostatecznie zdięte łożysko z lewego koła teoretycznie dobre założyli na prawą stronę i w końcu sukces, auto ucichło. Golf 5 lubi zaskakiwać, już drugi raz wymieniałem nie to na co wskazywały objawy, rok temu zaczął szarpać przy ruszaniu i to konkretnie, fachowcy od razu kazali mi kupować dwumasę, okazało się że tylko pękła łapa sprzęgła, ale niestety zainwestowałem już w całe sprzęgło więc mi je przy okazji wymienili.