Forum VW Golf V

Witam, od pół roku mam problem z moim Golfem V Kombii. Z tylnej prawej czesci auta słychać metaliczne stuki. Pojawiają się one przy wjeździe na jakakolwiek większa nierówność drogi. Przy wjeździe na progi zwalniające dźwięk słychać podczas najazdu przednią jak i tylną osią. Byłem już na 2 stacjach diagnostycznych - zawieszenie niby 100% sprawne. Bujalismy samochodem, szarpalismy i chwytaliśmy wszystko co się dało. Łączniki i amorki niby okej - na obu stacjach stwierdzili że nie ma do czego się przyczepić. Auto nie miało nigdy żadnej większej przygody. Dodam, ze częstość stuknięć jest dużo mniejsza podczas opadów deszczu. Moj znajomy mechanik nie chce się podjąć szukania przyczyny stuków - twierdzi że trzeba wymienić „połowę” samochodu metodą prób i błędów żeby problem wyeliminować.
Poradzicie mi co w tej sytuacji zrobić? Olać temat i zagryzać żeby podczas jazdy czy szukać dalej przyczyny?

https://youtu.be/6QtN248RsoM

Na tym filmiku bardzo dobrze słychać dźwięk stuknięcia.

Jestem z Zielonej Góry. Może ktoś z was ma ogarniętego mechanika na terenie Lubuskiego który się zna na golfach?

.

Odboje amortyzatorów

Odboje wyglądają tak:



Znajomy powiedział że to raczej nie jest przyczyną.

Kiedyś miałem w Jettcie stuki metaliczne pochodzące z tyłu auta. Jak się okazało pękła sprężyna a złamany kawałem został na wahaczu i na nierównościach sobie dzwonił.

Odboje do wymiany. Sparciale

Łączniki stabilizatora trzeba będzie sprawdzić.

Łączniki sprawdzone. Diagnosta powiedział że w zawieszeniu nie ma żadnych luzów .

Myślicie że te odboje mogą być przyczyną? Mechanik jak i diagności powiedzieli że na bank to nie to... Te dźwięki pojawiają się nawet przy delikatnych nierównościach.

Warto już teraz wymienić te odboje czy poczekać aż jeszcze bardziej się zużyją?

Nie wiem od czego to mogą być stuki ale koszt odboi to ok 150 zł kpl i masz z głowy na kolejne kilkaset km.
Bardziej już chyba zużyć się nie mogą, chyba że całkowicie się rozpadną

Jutro odstawiam go do mechanika żeby wymienił te odboje... Zobaczymy czy będzie jakaś poprawa.

No niestety, mechanik nic nie zdiagnozował. Auto sprawdzał również diagnosta (3 stacja diagnostyczna którą odwiedziłem). Przyczyna pukania wciąż nieznana

Hej.
4 miesiące nie dawały mi te stuki w moim kombi spać.
Poruszaj zaciskami hamolcow- u mnie klocki już chude były a jako że prowadnice luźno chodza - zacisk ma luz i drga. Zawieszenie 5 razy przeglądałem i wszystko było ok, aż wymyśliłem te zaciski i teraz mam ciszę w aucie.
Od kilku miesięcy przeglądam forum i po przeczytaniu twojego postu postanowiłem się w końcu zarejestrowac i zabłysnąć .
Pozdrawiam

https://www.vwgolfv.pl/viewtopic.php?f= ... 56#p253856
To dotyczy przodu ale nie ma znaczenia.

W topicu pisze o stukach z tyłu,u mnie było na tyle więc podzieliłem się doświadczeniami...
Ps... Najłatwiej sprawdzić jadąc po dziurach i lekko wciskając hamulec, jeżeli stuki znikną to znalazłeś winowajcę

To dziwne, miałem mk5 i a3 8P i nigdy nie miałem takiego przypadku a łącznie jeździłem nimi 10 lat, tam są w zależności od typu albo druty mocujące albo blaszki i to nie ma prawa stukać

W moim kombi są blaszki - stuka cały zacisk.
Klocki są w jażmie w blaszkach a zacisk- prowadnice zacisku stukają jak grzechotki . Górna prowadnica na dodatek dużo krótsza od dolnej u mnie byla.
Nie wiem czy to wymysł meksykańskich monterów czy się zapiekały i dawali inne na gorze.
Kupiłem prowadniczki nowe, doły zostawiłem Ori,górę wsadziłem dluższa- w nowych sklepowych górne miały taką samą długość jak dolne.
Nowe gumki, klocki i nastała cisza

Dodano po 10 minutach 1 sekundzie:
@Mettenoos
Mojego varianta kupiłem z musu- nic innego nie znalazłem .
Moja mama jeździ już z 10 lat a3 z 2004 też 1.6 - myślałem że skoro Audi jest bezproblemowe to Golf będzie też ok.
Nie wiem czy to tylko meksykańskie kombi czy normalne też , ale a3 a Golf Variant to inny swiat.
A3 - 210 tys km i chodzi jak zegarek ,
A golf 130 niecałe i taki jakiś niedorobiony
Pozdrawiam

Dodano po 2 godzinach 14 minutach 15 sekundach:

pitt52 pisze: ↑

28 sie 2018, 7:42

https://www.vwgolfv.pl/viewtopic.php?f= ... 56#p253856
To dotyczy przodu ale nie ma znaczenia.

Sorki Pitt nie załapałem o co ci chodzilo.
Masz rację co do tego że tył i przód bez różnicy