Volkswagen Golf MK5

[west5009]

Cześć, od dłuższego czasu grzeje mi się i piszczy podczas jazdy tylne lewe koło w TDIku. Zdjąłem je i próbowałem poruszać tarczą na luzie i jak można się domyślić trzymała, albo ciężko się kręciła. Kupiłem zestaw naprawczy zacisku, wymieniłem tłoczek, gumki itd ale nie dało to efektu. Potem dokupiłem i założyłem nowe przewody gumowy i sztywny, świeży płyn hamulcowy wlany, odpowietrzyłem cały układ i przez parę tygodni był spokój, aż do teraz, gdzie po dłuższej trasie znowu zacząłem słyszeć piski dochodzące z koła i po sprawdzeniu, felga, jak i tarcza gorąca w porównaniu do reszty kół.

No i tu pytanie do Was, co tam może jeszcze być do ogarnięcia i to powodować? Cały zacisk wymienić? Może linka od ręcznego gdzieś trzyma? Nie brałem jej pod uwagę, bo przy pierwszym zdejmowaniu też na nią patrzałem i chodziła normalnie, ale może o czymś nie wiem? Prosiłbym o radę

a i jeszcze jedno, przy przeglądzie rzeczywiście wyszło, że lewa tylna strona hamuje gorzej od prawej

[Dziadek13]

Cały zacisk wymienić? Może linka od ręcznego gdzieś trzyma? Nie brałem jej pod uwagę, bo przy pierwszym zdejmowaniu też na nią patrzałem i chodziła normalnie a i jeszcze jedno, przy przeglądzie rzeczywiście wyszło, że lewa tylna strona hamuje gorzej od prawej

Wypnij linkę i spróbuj ręcznie zaciągnąć dźwignie ręcznego i czy odbije jak nie to kup nowy kasa nie wielka, szkoda czasu na kombinacje na pare tygodni, a jak ci zablokuje tarcze lub rozgrzeje ją do czerwoności to będą koszty wtedy należy doliczyć piaste bo smar się wytopi z łożysk.
Słabo hamuje bo tłoczek zatarty (przyciera się) i nie napiera na klocki siłą i klocki mając delikatny luzik wibrują i wydają dźwięk w postaci pisków. Takie jest moje zdanie.

[west5009]

Cały zacisk wymienić? Może linka od ręcznego gdzieś trzyma? Nie brałem jej pod uwagę, bo przy pierwszym zdejmowaniu też na nią patrzałem i chodziła normalnie a i jeszcze jedno, przy przeglądzie rzeczywiście wyszło, że lewa tylna strona hamuje gorzej od prawej

Wypnij linkę i spróbuj ręcznie zaciągnąć dźwignie ręcznego i czy odbije jak nie to kup nowy kasa nie wielka, szkoda czasu na kombinacje na pare tygodni, a jak ci zablokuje tarcze lub rozgrzeje ją do czerwoności to będą koszty wtedy należy doliczyć piaste bo smar się wytopi z łożysk.
Słabo hamuje bo tłoczek zatarty (przyciera się) i nie napiera na klocki siłą i klocki mając delikatny luzik wibrują i wydają dźwięk w postaci pisków. Takie jest moje zdanie.

Zrobiłem, jak radziłeś. Wypiąłem linke, dźwignie ręcznego bez oporu zaciągnąłem do góry no i linka normalnie sie zaciągnęła, ale po spuszczeniu ręcznego została w tej samej pozycji i nie cofnęła się, dopiero ręcznie mogłem ją wyciągnąć. Czy to oznacza, że tu leży problem?

Edit: Bo wydaje mi się że ona na luźno i tak by się nie cofnęła sama ale mogę się mylić..

[Dziadek13]

Zrobiłem, jak radziłeś. Wypiąłem linke, dźwignie ręcznego bez oporu zaciągnąłem do góry no i linka normalnie sie zaciągnęła, ale po spuszczeniu ręcznego została w tej samej pozycji i nie cofnęła się, dopiero ręcznie mogłem ją wyciągnąć. Czy to oznacza, że tu leży problem?

Edit: Bo wydaje mi się że ona na luźno i tak by się nie cofnęła sama ale mogę się mylić..

Linka sama się nie wróci właśnie ta dźwignia na zacisku gdzie jest wpięta linka ją wyciąga a jak ta dźwignia nie działa bo zatarty jest trzpień w zacisku lub sam tłoczek to linki nie wyciągnie.
Mnie chodziło żebyś tą dźwignią bez linki spróbował coś zaciągnąć tłoczek i wtedy widzisz czy to wszystko chodzi.
Pisałeś że coś robiłeś z zaciskiem trza pamiętać że tłoczek zawsze się wkręca nie wciska.

[west5009]

No więc dźwignia przy zacisku wydaje się pracować prawidłowo, przytrzymując ją w pozycji naciągniętej blokuje tarcze, a puszczając można obracać. Prowadnice w zacisku też działają okej. Nie wiem może ta dźwignia działa ale nie do końca nie w stu procentach Będę jakiś czas jeździł bez dotykania ręcznego i zobaczę czy pisk i nagrzewanie powróci.

[Dexter23pl]

U mnie regeneracja pomogła na około pół roku, a nawet zaraz po niej koło zawsze było cieplejsze od przedniego.
problem rozwiązało kupno fabrycznie nowego zacisku NTY ,

[Dziadek13]

Będę jakiś czas jeździł bez dotykania ręcznego i zobaczę czy pisk i nagrzewanie powróci.

Pisk to dźwięk który wydaje wibrujący klocek do wyciszenia tego dźwięku jest specjalna pasta 8zł , do tego trza jeszcze obrobić klocki są opisy w necie co i jak z tym piskiem. Np.
https://www.youtube.com/watch?v=LXiqnsP0RaU

[west5009]

No więc wracam z pesymistycznymi aktualizacjami. Jak pisałem wyżej tak zrobiłem. Nie używałem ręcznego przez jakieś około 2 tygodnie i tak jeździłem. Ku mojemu zdziwieniu rzeczywiście piski, jak i nagrzewanie ustało. Jak już raz mi się zdarzyło w ciągu tych dwóch tygodni lekko ręczny zaciągnąć, pisk wrócił więc musiałem po poluzowaniu zdejmować koło i ręcznie cofać dziwgienke z linką. No i dawało to efekt więc byłem pewien, że coś jest po stronie zacisku. Nie chciałem bawić się w regenerację, ani szukanie używanego więc zakupiłem nowy z całym osprzętem firmy SKV. Wszystko było w porządku przez tydzień od montażu wraz z używaniem ręcznego, ale dzisiaj po gwałtowniejszym hamowaniu (droga asfaltowa mi się skończyła, a prędkość miałem) i dojeżdżając powoli do domu piski powróciły. No i oczywiście koło gorące, dlatego koleruje ten pisk z tym, bo gdyby nie on nie wpadlbym żeby dotykać felge. Chyba pozostaje mi jeszcze spróbować nowe klocki.

EDIT: Postanowiłem sprawdzić jeszcze dla pewności zapowietrzenie hamulców no i rzeczywiście w zacisku jeszcze jakieś znikome ilości powietrza były. Może ponowne odpowietrzenie przyniesie efekt.