Volkswagen Golf MK5

Usterki, awarie i problemy jednostek diesla
#128327
LeszekR pisze: Miałeś tylko szarpniecie /uderzenia czy musiałes dłuzej krecić? Te usterki występują często oddzielnie bo niektórym tak jak mi tylko szarpnie, ale czasami też dłuższe krecenie i walniecie idzie w parze.
U mnie występowało jedynie długie kręcenie na ciepłym silniku... Szarpnięcia jako takiego nie zauważyłem.
#129468
Bartas pisze: Pamiętaj tez ze olej olejowi nie równy
jak powiedział pewien znany polityk to jest "oczywista oczywistość" :D
ktoś może lac w ASO i się spuszczać ze jest ok a jak wiadomo oleje w ASO są jakie są
gdzieniegdzie leją nawet Lotos 505.01 :D a czy to zły olej - nie wiem, może i dobry, któż to wie, ale OK, temat nie o tym
By LeszekR -  21 maja 2014, 10:17
 wielkopolskie
#132193
No włąśnie, wczoraj pierwsze upały i już golf pokazał jak potrafi "piękne" zapalać na ciepło :/ Kompletnie tego nie rozumiem, bo w 80% procentach zapali pieknie a w 20% coś tam nie mocno(jeszcze)szarpnie uderzy. Ciekawy jestem kiedy zacznie szarpać tak jak kiedyś przed wymianą aku kiedy silnik chciał wyskoczyć spod maski. Narazie jest znośnie ale wkurza że jest gorzej jak rok temu :/ Brak mi słów, brak pomysłów :/ Ostatnia szansa to chyba na próbę podniesienie dawki potem juz sie poddaję :/
By darkownik -  21 maja 2014, 15:59
 świętokrzyskie
#132239
Witam,
Będziesz zwiększał dawkę paliwa przy szarpaniu- czy u Ciebie oprócz szarpania też długo kręci na ciepłym ?. Jeśli tylko szarpie silnikem to raczej dawka moim zdaniem nie pomoże. U mnie też jest to szarpnięcie ale nie tak mocne, najgorsze to długie kręcenie kiedy temp ma 90 stopni i wyjde z auta np po paliwo, tak na 3 minuty- wtedy najgorzej. Ale potwierdzam bo chyba ktos wczesniej pisal, ze zaraz jak zgasnie wiekszosc kontrolek na zegarach i od razu przekrece kluczyk to jest nieco lepiej.
Przy okazji ciekawostka!!! Mam oprocz Golfa 5 nowe clio 4 dci . Przy odpalaniu tez slychac uderzenie nieco ciszej niz w golfie ale to jest ten sam dzwięk. Moze to jednak jakies wady poduszek po silnikiem bo w niwym aucie ani aku ani rozrusznik odpada.
Pozdrawiam .
By LeszekR -  21 maja 2014, 19:05
 wielkopolskie
#132262
darkownik pisze:Witam,
Będziesz zwiększał dawkę paliwa przy szarpaniu- czy u Ciebie oprócz szarpania też długo kręci na ciepłym ?. Jeśli tylko szarpie silnikem to raczej dawka moim zdaniem nie pomoże. U mnie też jest to szarpnięcie ale nie tak mocne, najgorsze to długie kręcenie kiedy temp ma 90 stopni i wyjde z auta np po paliwo, tak na 3 minuty- wtedy najgorzej. Ale potwierdzam bo chyba ktos wczesniej pisal, ze zaraz jak zgasnie wiekszosc kontrolek na zegarach i od razu przekrece kluczyk to jest nieco lepiej.
Przy okazji ciekawostka!!! Mam oprocz Golfa 5 nowe clio 4 dci . Przy odpalaniu tez slychac uderzenie nieco ciszej niz w golfie ale to jest ten sam dzwięk. Moze to jednak jakies wady poduszek po silnikiem bo w niwym aucie ani aku ani rozrusznik odpada.
Pozdrawiam .
Zauważyłem, ze szarpniecie mam wtedy kiedy właśnie rozrusznik zakręci kilka obrotów wiecej niż zwykle. Nie mogę mówić o długim kręceniu jak ma większość, mogę przyjąć ze auto pali od strzała.
U mnie spoglądanie na kontrolki nic nie pomaga, powiem wiecej nawet nie próbowałem zapalać przed zgaśnięciem kontrolek, zawsze czekam a i tak szarpnie jest dwa razy na dziesieć odpaleń. Nawet te "dobre" odpalenia dalekie sa ideału, bo wiem ze stać go na rozruchy idealne niczym benzyna. To mu jednak wybaczam bo to Diesel.
Niektórym zwiększenie dawki do 50 pomogło i na szarpanie. Osobiscie zmieniłem na 20 ale bez zmian wiec do podniesienia do 50 podchodzę nieufnie. Powiedz co mi pozostaje, nie mam już siły i pomysłów jak wyleczyć golfa z tej mega wkurzającej usterki. Było dobrze 3 lata,cieszyłem sie autem jak żadnym, teraz wręcz zbrzydł mi ten samochód :/ Nie będę co 3 lata akumulatora kupował, bo to niepoważne ani wymieniał rozrusznika gdzie auto ma 80 tyś km przebiegu.
Masz racje, w pracy mam fiata ducato z przebiegiem 40 tyś i też silnik skacze przy zapalaniu bardziej na zimno, ale jest to jakoś mniej dokuczliwe, a aku ma 7 lat.
Sory za moje zrezygnowanie, ale na dzień dzisiejszy nie mam siły do tego auta :ireful: Nie wiem może mi to przejdzie, ale nie wiem czy zniose to jak zacznie już szarpać jak dawniej przed wymianą aku.
By darkownik -  21 maja 2014, 22:01
 świętokrzyskie
#132288
Twierdzisz Zatem Leszku, ze aku pomogł na jakiś czas. Duza sila rozruchu, kiedy aku mial pelne mozliwosci moze powodowac to, ze silnik nie zdazyl wpasc w wibracje. Ja ok roku temu mialem te uderzenia duzo mocniejsze i tez to strasznie wkurzalo. Mialem wrazenie ze rozwalę ten silnik tym odpalaniem. Teraz znowu mam coraz dluzsze krecenie na cieplym - wtedy ok 2,3 sek, teraz nawet 4,5 sek. Uderzenie jednak jakby zmalalo ,choc nie do zera. Zobacz , na zimnym u mnie nic nie stuknie, zatem duza dawka powoduje brak uderzenia. Moze i masz racje, aby sprobowac z tym zwiekszeniem dawki jeszcze do góry.
Rozumiem, ze byles tez z tym w serwisie?
By LeszekR -  22 maja 2014, 7:13
 wielkopolskie
#132327
darkownik pisze:Twierdzisz Zatem Leszku, ze aku pomogł na jakiś czas. Duza sila rozruchu, kiedy aku mial pelne mozliwosci moze powodowac to, ze silnik nie zdazyl wpasc w wibracje. Ja ok roku temu mialem te uderzenia duzo mocniejsze i tez to strasznie wkurzalo. Mialem wrazenie ze rozwalę ten silnik tym odpalaniem. Teraz znowu mam coraz dluzsze krecenie na cieplym - wtedy ok 2,3 sek, teraz nawet 4,5 sek. Uderzenie jednak jakby zmalalo ,choc nie do zera. Zobacz , na zimnym u mnie nic nie stuknie, zatem duza dawka powoduje brak uderzenia. Moze i masz racje, aby sprobowac z tym zwiekszeniem dawki jeszcze do góry.
Rozumiem, ze byles tez z tym w serwisie?
U mnie też akumulator pomógł w 100% nie było żadnego szarpneicia uderzenia, obecnie zaczyna się pojawiać, ale nie aż takie jak wtedy gdzie tak jak mówisz bałem się ze rozwale ten silnik i bałem się odpalać. Boje się że skoro coś sie zaczyna pojawiać to i wróci to sprzed kilku lat.
Ostatnio podczas zapalania otwarłem drzwi i analizowałem. Wyglada to tak, że rozrusznik kreci "czekając" na reakcję silnika, jest chwila zawachania ze strony motoru po czym ten się budzi nagle i gwałtownie powodując szarpaniecie. Kiedy oba zgrają się w tym samym momencie jest mięciutko fajnie :)
Nie wiem czy z tą dawką mam racje, tonący brzytwy się chwyta ale faktem jest że kilku ludzion z forum octavi i tourana pomogło i na szarpniecie/uderzenie.
Nie, nie byłem z tym w serwisie śmiem wątpić że tam nie znalazłbym pomocy. Póki co na stole operacyjnym był rozrusznik w którym wymionone zostały łożyska a i tak mechanik się ze mnei smiał że nie potrzebnie wydałem pieniadze bo wszystko było jak nowe i czyste. Analizuje, moze gdybym wymienił jeszcze bendiks, moze gdybym wymienił szotki było by dobrze ale to dziwne aby wymieniać elementy które są niemal nowe. Troche to dziwne, bo przecież 2 - 3 latnie golfy miały juz problem z drugiej niektórym to pomaga :sly:
#132621
Koledzy podłączę się do wątku a mianowicie mam podobny problem ale tylko na ciepłym silniku.
Gdy zapalam samochód na zimnym silniku to od strzału zapala bez uderzenia natomiast gdy silnik jest dość intensywnie rozgrzany to gdy przyjadę i zgaszę silnik i za chwilę ( ok. 1 min.) chcę odpalić to silnik odpala też od strzału nie kręci długo normalnie tak samo jak na zimnym silniku ale jest takie uderzenie jakby chciało silnik rozwalić
Co jest powodem takiego objawu?
By LeszekR -  25 maja 2014, 10:18
 wielkopolskie
#132624
Tomecki1 pisze:Koledzy podłączę się do wątku a mianowicie mam podobny problem ale tylko na ciepłym silniku.
Gdy zapalam samochód na zimnym silniku to od strzału zapala bez uderzenia natomiast gdy silnik jest dość intensywnie rozgrzany to gdy przyjadę i zgaszę silnik i za chwilę ( ok. 1 min.) chcę odpalić to silnik odpala też od strzału nie kręci długo normalnie tak samo jak na zimnym silniku ale jest takie uderzenie jakby chciało silnik rozwalić
Co jest powodem takiego objawu?
Skąd ja to znam :/ Akumulator rzeczywiście pomaga, ale jeszcze nie wiemy na jak długo. U mnie pierwsze symptomy powrotu usterki pojawiły się po 3 latach. Testuje dalej, tym bardziej że wczoraj "na próbę" podniosłem dawkę paliwa na wartość 50. Dam znać czy to coś pomogło za jakiś czas.
  • 1
  • 25
  • 26
  • 27
  • 28
  • 29
  • 54