Strona 52 z 54

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 25 lut 2019, 17:30
autor: Mettenoos
Zależy w czym problem, jeśli nadal długo kręci to nie ma a jeśli szarpie przy rozruchu to ma, u mnie po zmianie map startowych nadal szarpał dopiero zmiana aku wyeliminowała problem

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 25 lut 2019, 18:21
autor: postomgti
Ale nadal ciezko palil po mapie czy palil normalnie, a tylko bylo czuc szarpniecie? U mnie i pali ciezko i czuc uderzenie przy odpaleniu

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 25 lut 2019, 21:11
autor: Mettenoos
Palił normalnie ale z szarpnięciem, masz nadal mapy do poprawy skoro długo kręci, skoro szarpie to podejrzenie pada na zbyt niski prąd rozruchu o ile przyczyną nie leży zupełnie gdzie indziej np w układzie paliwowym, pompie paliwa, vacum itp...

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 25 lut 2019, 21:21
autor: postomgti
Mapa jest zrobiona prawidlowo, jest nowszy rozrusznik, aku jest starsze

Jednak w mojej ocenie problem nie bedzie w aku, a zapewne w ukladzie wtryskowym, jednak nic sensownego nie znalazlem - to co inny sugerowali sie nie sprawdzilo poki co , a nie wierze by aku po zmianie mamy mialoby rozwiazac problem

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 25 lut 2019, 21:31
autor: Mettenoos
Ja też nie wierzyłem dopóki wymiana akumulatora nie pomogła w szarpaniu w dwóch moich autach, mk5 BRU i A3 8P BLS, ale jak tam chcesz. Ja bym robił wszystko żeby chociaż na próbę podmienić porządny aku z porządnym prądem rozruchu

Tutaj już byli tacy malkontenci którzy jednak zmienili zdanie, ale jak pisałem to twoje auto i twój problem

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 25 lut 2019, 22:25
autor: A-R-T-U-R
Jak aku ma więcej niż 5 lat to jest już śmietnik zapewne

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 26 lut 2019, 7:31
autor: postomgti
Tak byli Ci co nie wierzyli, ale nie robili wczesniej mapy startowej. Mapa to ostatecznosc, ktora zawsze powinna pomoc.

Dobra, zeby nie bylo, ze nie sprobowalem - jakie aku nowe kupic, zeby dobre bylo?

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 26 lut 2019, 8:17
autor: Mettenoos
postomgti pisze:
26 lut 2019, 7:31
Tak byli Ci co nie wierzyli, ale nie robili wczesniej mapy startowej. Mapa to ostatecznosc, ktora zawsze powinna pomoc.
Tylko mapa startowa nigdy nie była panaceum na szarpanie podczas rozruchu a na długie kręcenie na ciepłym.

Tak szczerze - jakie parametry ma twój akumulator i ile ma lat (o ile w ogóle wiesz bo nie wiem ile lat masz auto)

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 26 lut 2019, 9:34
autor: postomgti
Ale moj kreci dlugo jak pisalem :cray2:

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 26 lut 2019, 10:00
autor: Mettenoos
dlatego gdzieś tam wyżej napisałem, że skoro mapy nie pomogły to może przyczyna leży gdzie indziej. Nie łącz też map startowych z szarpaniem silnika.

Moja diagnoza na szarpanie jest taka - auto od dawna pewnie ma problem z odpalaniem i długim kręceniem na ciepłym silniku, przez co akumulator ma już swoje najlepsze czasy dawno za sobą, dlatego na szarpanie na 90% może pomóc wymiana akumulatora na mniej więcej coś takiego jak +/- 74Ah z prądem rozruchu pomiędzy 700 do 800A /najlepiej jak najwięcej/

Natomiast na długie kręcenie skoro mapy nie pomogły to nie wiem, skoro nie odpala to nie dostaje paliwa w odpowiednim momencie, więc albo mapy jeszcze raz do podciągnięcia /skoro nie pomogło to chyba obowiązuje coś takiego jak reklamacja, nieprawdaż?/ albo inna przyczyna. W zasadzie to wszystko ode mnie bo i tak się znowu powtarzam

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 26 lut 2019, 10:05
autor: A-R-T-U-R
postomgti pisze:
26 lut 2019, 9:34
Ale moj kreci dlugo jak pisalem :cray2:
Czyli niska dawka paliwa albo rozrusznik do dupy - to tak na moje :hmmm:

Dodano po 36 sekundach:
Nagraj filmik jak to wyglada

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 26 lut 2019, 15:44
autor: kupszczelisty
Można jeszcze wyczyścić oczka masy. Ja w swoim BKC też takie zabiegi robiłem.

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 21 mar 2019, 17:49
autor: postomgti
Aku nowe
Dawka zwiekszona
Rozrusznik nowy

Problem pozostal... :wall:

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 21 mar 2019, 19:40
autor: kupszczelisty
Masy wyczyszczone i sprawdzone? Możesz mieć najlepszy akumulator, ale zły styk ogranicza przepływ prądu.

Re: Ciężkie odpalanie, szarpanie ciepłego silnika TDI

: 30 kwie 2019, 21:19
autor: fantapc
Chciałbym dodać coś od siebie na temat ciężkiego odapalnia na ciepłym i uderzenia ktore mu towarzyszyło.
Pacjent to mój golf mk5 1.9 tdi BKC. Odpalanie zimnego silnika przebiegało bezproblemowo, wystarczylo cykniecie i palił od strzała czy to zima czy to lato ( chociaż wydaje sie że zimą nawet lepiej kręcił).
Wymieniłem akumulator na nowy Varta silver dynamic (chyba 780 na rozruchu) bo stary aku pewnego dnia odmówił posłuszeństwa. Po wymianie akumulatora przez krotki czas wydawało się ze auto odpala nieco lepiej ale to jeszcze nie było to, co powinno być. Problem z paleniem na ciepłym pozostał, towarzyszące mu uderzenie również.
Postanowiłem wówczas sprawdzić w jakim stanie są poduszki. Podczas ogledzin, dosc szybko znalazlem winowajcę uderzenia podczas rozruchu. Dolna poduszka (ta która znajduje się w sankach) byla naderwana.
Wymieniłem ją na nową i jak ręką odjął. Problem z uderzeniem ustąpil a ja byłem bardzo zadowolony ze udało się rozwiazać problem. To jednak nie rozwiazało problemu z dłuższym kręceniem na ciepłym a przez ten czas od wymiany poduszki(niecały rok) problem z uderzeniem w moim osobistym odczuciu powoli zacząl sie nasilac. To znaczy uderzenia juz nie bylo ale po roku od wymiany nie odpalal juz tak, jak po świeżej wymianie poduszki.
Dziś postanowilem zajrzec do rozrusznika. Rozkrecilem go prawie na czynniki pierwsze (nie ruszalem tylko bendiksa) kupilem nowy szczotkotrzymacz, wszystko dokladnie wyczyscilem zmywaczem do hamulcow i na nowo nasmarowalem smarem do przegubów, oczywiscie nie obylo się również bez czyszczenia komutatora. Wkrecilem go w wiertarke i papierem ściernym bardzo dokładnie oczysciłem miedziane elementy. Po godzince roboty wszystko poskladalem i zamontowalem w aucie. Zapalilem papierosa i chwilke odczekalem zastanawiajac sie czy auto w ogóle odpali. Wsiadłem do samochodu, przekręcilem kluczyk i...odpalił. w sumie to nawet bardzo ładnie, no ale zeby sprawdzic czy czyszczenie komutatora i wymiana szczotkotrzymacza przyniosla pożądany efekt, przejechalem sie 10km zeby zagrzać silnik do 90 stopni. Gdy podjechałem pod dom z nagrzanym silnikiem, zgasiłem go...i teraz nastała chwila prawdy. Przekręcilem zaplon i...pierwsze odpalenie na cieplym...rewelacja! Autko pali od strzala, nawet slychac jak zupelnie inaczej pracuje rozrusznik. Jestem zadowolony ze swojej naprawy bo po glowie chodzily rozne rozwiazania, nawet te z wymiana rozrusznika na 11 zębny bo w moim aucie jest 10z. Wnioski jakie wyciagnalem są takie, ze podstawa to w miarę sprawny akumulator, druga sprawa to regeneracja rozrusznika- u mnie polegala na dokladnym wyczyszczeniu i wymianie szczotkotrzymacza. No i na koniec uderzenie, w moim przypadku winna byla dolna poduszka z tym ze ona oddzywała się tylko na ciepłym silniku, na zimnym nie bylo uderzenia chociaz fizycznie poduszka byla mocno naderwana. Myślę ze głównym winowajcą był tutaj rozrusznik, ktory moim zdaniem przyczynił sie w pewnym stopniu do naderwania tej poduszki ale tego pewnie już nigdy się nie dowiem...