6 lat temu uczestniczyłem w tej dyskusji i narzekałem, że nie jestem w stanie ustawić -1,5. Wielokrotne próby delikatnego ruchu na fasolkach i skakało mi z 0 na -3. W końcu jakoś ustawiłem. Dziś miałem sytuacje zgoła dwrotną. W tym samym aucie wymieniałem wałek, szklanki więc rozrząd znowu był ruszony. Po ustawieniu na blokady i sprawdzeniu podręcznym VAGiem pokazało synchro na 0. Chciałem dać na-1,5 więc dygnąłem lekko na fasolkach. Na VAGu znowu 0. No więc jeszcze trochę ruszyłem walkim i dalej 0. Uznałem, że mój podręczny VAG nie odczytuje tej wartości
No bo przecież 6 lat temu przy delikatnym ruchu skakało mi na -3. Po podłaczeniu VCDSa pokazło 0 (?!). No więc dygnąłem wałek nieco mocniej no i pokazało -1,5. Dziwne, że kiedyś reagował zbyt czule a dziś tak powolnie. Przy okazji pytanko - jak odpale to pokazuje -1,5. Ale jak kilka razy przegazuje to przy przegazówce wskakuje na -2. Potem spada na -1,5,, a czasami zostaje na -2. To normalne czy może świadczyć, że np. za lekko napiety pasek ?