#277156
Witam
Ostatnio zauwazylem ciemny nalot w zbiorniczku wyrownawczym, ogolnie caly rozowy plyn zmienil barwe
Zapach plynu jest rowniez dziwny
Przy zrobieniu testu (plyn sie przebarwia na zolto zielono) wykazalo mi ze mam CO2 w ukladzie chlodzenia
Moje pytanie jest nastepujace:
czy definitywnie mozna wykluczyc jedno albo drugie
Nadmienie ze nie zauwazylem uciekajacego plynu chlodniczego (wyczytalem ze taki objaw moze byc przy egr), jest to jakbym to powiedzial "brudna woda", korek olejowy jest czysty
Drugie pytanie: czy robiac test na obecnosc CO2 po naprawie jednej z tych rzeczy ( a wiec albo wymianie uczelki albo wymianie chlodnicy egr) a nie wymieniajac plynu chlodniczego ktory jest ze spalinami otrzymamy wiarygodny wynik testu?
Czy wymieniajac EGR potrzebne jest remapowanie?
Jakiej firmy EGR polecacie (piuerburg, Haas, wahler)? a jakich konkretnie firm unikac
Dzieki za odpowiedz
Ostatnio zauwazylem ciemny nalot w zbiorniczku wyrownawczym, ogolnie caly rozowy plyn zmienil barwe
Zapach plynu jest rowniez dziwny
Przy zrobieniu testu (plyn sie przebarwia na zolto zielono) wykazalo mi ze mam CO2 w ukladzie chlodzenia
Moje pytanie jest nastepujace:
czy definitywnie mozna wykluczyc jedno albo drugie
Nadmienie ze nie zauwazylem uciekajacego plynu chlodniczego (wyczytalem ze taki objaw moze byc przy egr), jest to jakbym to powiedzial "brudna woda", korek olejowy jest czysty
Drugie pytanie: czy robiac test na obecnosc CO2 po naprawie jednej z tych rzeczy ( a wiec albo wymianie uczelki albo wymianie chlodnicy egr) a nie wymieniajac plynu chlodniczego ktory jest ze spalinami otrzymamy wiarygodny wynik testu?
Czy wymieniajac EGR potrzebne jest remapowanie?
Jakiej firmy EGR polecacie (piuerburg, Haas, wahler)? a jakich konkretnie firm unikac
Dzieki za odpowiedz