#283150
Hej,
wywala mi następujący błąd:
Zaczęlo się od pojawienia migającej kontrolki świec żarowych, potem dołączył do tego check engine. Dojechałem do domu, po jakims czasie odpalam auto i na liczniku czysto. Podłączyłem kompa, błędy skasowane i tak jeździłem jakieś 300 km. Potem znowu wywalilo check engine i migającą kontrolkę. Poczytałem na forum, wymontowałem przepustnicę, wyczyściłem z nagaru, i był spokój jakieś 200 km. Po przejrzeniu różnych wpisów w intenecie zabieram się do kolejnej nierównej walki. Dziś jak poruszałem tą klapką to po odpaleniu check engine zniknął ale po 1 km znowu się pojawił. Daje mi to nadzieję, że szukam w dobrym miejscu
Z opisu wynika że jest to czasowe przerwanie sygnału na czujniku klapy kolektora dolotowego. Klapka na tej przepustnicy chodzi wg mnie płynnie ale dziś zauważyłem, że jak ją ręcznie zamykam to zawsze odbija a kilka razy zdarzyło się, że została w pozycji zamkniętej. Czy problemem może być jej zacinanie? Czy ona oprócz pozycji otwartej i zamkniętej (przy gaszeniu silnika) ma inne położenia?
Mam zamiar teraz sprawdzić wiązkę kabli od przepustnicy do komputera i kupić używkę przepustnicy na podmiankę by sprawdzić czy to jest źródłem problemu. W międzyczasie rozbiorę ta przepustnicę być może w środku ten mechanizm się wyrobił lub czujnik uległ uszkodzeniu.
Byc może ktoś miał podobny błąd?
wywala mi następujący błąd:
Zaczęlo się od pojawienia migającej kontrolki świec żarowych, potem dołączył do tego check engine. Dojechałem do domu, po jakims czasie odpalam auto i na liczniku czysto. Podłączyłem kompa, błędy skasowane i tak jeździłem jakieś 300 km. Potem znowu wywalilo check engine i migającą kontrolkę. Poczytałem na forum, wymontowałem przepustnicę, wyczyściłem z nagaru, i był spokój jakieś 200 km. Po przejrzeniu różnych wpisów w intenecie zabieram się do kolejnej nierównej walki. Dziś jak poruszałem tą klapką to po odpaleniu check engine zniknął ale po 1 km znowu się pojawił. Daje mi to nadzieję, że szukam w dobrym miejscu
Z opisu wynika że jest to czasowe przerwanie sygnału na czujniku klapy kolektora dolotowego. Klapka na tej przepustnicy chodzi wg mnie płynnie ale dziś zauważyłem, że jak ją ręcznie zamykam to zawsze odbija a kilka razy zdarzyło się, że została w pozycji zamkniętej. Czy problemem może być jej zacinanie? Czy ona oprócz pozycji otwartej i zamkniętej (przy gaszeniu silnika) ma inne położenia?
Mam zamiar teraz sprawdzić wiązkę kabli od przepustnicy do komputera i kupić używkę przepustnicy na podmiankę by sprawdzić czy to jest źródłem problemu. W międzyczasie rozbiorę ta przepustnicę być może w środku ten mechanizm się wyrobił lub czujnik uległ uszkodzeniu.
Byc może ktoś miał podobny błąd?