#285185
Witam serdecznie.
Ostatnim czasem mojego golfika coś boli. Na zimnym ok, ale jak złapie 90 stopni czasami zaczyna się piszczenie. Takie jak na filmiku niżej. Sądziłem ze to koło pasowe alternatora ale niestety po wymianie dalej to samo.
Czy miał ktoś taki przypadek?
Czy jest opcja że gdzieś ociera o jakiś plastik?
Jak juz się zatrzymam to cieżko namierzyć bo jż nie ma tego dzwięku. Nie jest ciągle, miejscami. Zwiększa się jak dodaje gazu.
Pozdrawiam
Ostatnim czasem mojego golfika coś boli. Na zimnym ok, ale jak złapie 90 stopni czasami zaczyna się piszczenie. Takie jak na filmiku niżej. Sądziłem ze to koło pasowe alternatora ale niestety po wymianie dalej to samo.
Czy miał ktoś taki przypadek?
Czy jest opcja że gdzieś ociera o jakiś plastik?
Jak juz się zatrzymam to cieżko namierzyć bo jż nie ma tego dzwięku. Nie jest ciągle, miejscami. Zwiększa się jak dodaje gazu.
Pozdrawiam