#286377
Witam, mam problem z moim silnikiem, nie wiem skąd, ale ciągle mam mnóstwo oleju w wężach dolotowych od turbiny itp.
Jak odepnę ten czarny wąż który się wpina do EGR to zawsze jest tam mnóstwo oleju. Turbinę mam Garreta, jest sprawna, przerzuciłem ją na testy do kolegi A3 z silnikiem BXE i u niego oleju nie ma nawet po przejechaniu paru tys KM. Z odmą na pokrywie zaworów i zaworem EGR też zrobiłem taki zabieg i u niego się to nie dzieje. U siebie systematycznie wymieniam olej na LiquiMoly i co drugą wymianę mieszam olej z CERATECiem. Przeszkadza mi tym to, że jak pojadę trochę kilometrów na spokojnie, to po wdepnięciu gazu trochę mocniej idzie ostry dym, jak się przepali to już potem jakiś czas nie kopci. Skąd jeszcze może się wydobywać olej do tego układu? Dodam, że tego oleju jest na tyle dużo, że jak odepnę np ten wąż od EGR to mogę z niego trochę go spokojnie wylać. O dziwo jak sprawdzam na bagnecie to za bardzo nie ubywa oleju w silniku, wydaje mi się że standardowo jak na 10k km to może ze 100-200 ml.
Jak odepnę ten czarny wąż który się wpina do EGR to zawsze jest tam mnóstwo oleju. Turbinę mam Garreta, jest sprawna, przerzuciłem ją na testy do kolegi A3 z silnikiem BXE i u niego oleju nie ma nawet po przejechaniu paru tys KM. Z odmą na pokrywie zaworów i zaworem EGR też zrobiłem taki zabieg i u niego się to nie dzieje. U siebie systematycznie wymieniam olej na LiquiMoly i co drugą wymianę mieszam olej z CERATECiem. Przeszkadza mi tym to, że jak pojadę trochę kilometrów na spokojnie, to po wdepnięciu gazu trochę mocniej idzie ostry dym, jak się przepali to już potem jakiś czas nie kopci. Skąd jeszcze może się wydobywać olej do tego układu? Dodam, że tego oleju jest na tyle dużo, że jak odepnę np ten wąż od EGR to mogę z niego trochę go spokojnie wylać. O dziwo jak sprawdzam na bagnecie to za bardzo nie ubywa oleju w silniku, wydaje mi się że standardowo jak na 10k km to może ze 100-200 ml.