#286617
Dzień dobry.
Z góry przepraszam za bardzo zawiły opis, ale mam nadzieję że ktoś to zrozumie, w razie co będę od razu odpisywał. Chciałbym się poradzić, otóż mam problem z odpaleniem samochodu. Opiszę wszystko co zauważyłem przed usterką. Samochód kręci ale nie odpala. Problem wystąpił po wymianie świec i oczyszczeniu EGR. Samochód bez problemu odpala z PLAKA. (Nie wiem czy to może mieć znaczenie) Samochód miał też problem z oświetlaniem tablicy rejestracyjnej, świecił się błąd spalonej żarówki. Po kilkukrotnym rozjaśnieniu i ściemnieniu oświetlenia w środku błąd gasł i zaczynała świecić jedna żarówka w oświetleniu tablicy. U mechanika który robił świece i EGR był elektryk który przeczyścił styki do żarówek przy tablicy itp. ale stwierdził że nic nie naprawił bo tam nie ma prądu. Po odpaleniu samochodu u mechanika i sprawdzeniu czy jest tak jak mówi, pokręciłem tym rozjaśnianiem i przyciemnianiem i prąd tam wrócił, zaczęły świecić obydwie żarówki oświetlenia tablicy. Teraz prąd jest tam że tak powiem na stałe, ale równo z tym zgrało się to że auto nie chce odpalić. Tego samego dnia po odbiorze już w domu kiedy wybierałem się na nocną zmianę do pracy auto po odpaleniu miało problem z wejściem na obroty ale po chwili załapało i pojechałem bez żadnego problemu. Po postoju pod firmą, samochód rano odpalił ale obroty były tak niskie że po dosłownie sekundzie zgasł i potem nie chciał już wcale odpalić. Ogólnie nie zauważyłem żadnego szarpania, falowania obrotów, spadków mocy, auto nie kopci. Jak odpali się go z PLAKA chodzi idealnie czyli żadnych spadków mocy, szarpania czy kopcenia. Problem z odpalaniem występuje po dłuższym postoju, na przykład nocnym ale też nie zawsze czasem po nocy odpali, a czasem tak jak mówiłem na początku na bardzo niskich obrotach i zgaśnie po sekundzie i potem już tylko kręci. Sporo osób mówi mi że może być zapowietrzony. Jedna rzecz która mu dolega od jakiegoś czasu to przy tankowaniu pistolet odbija, ale ma tak od kiedy go kupiłem i nigdy nie miał problemu z odpaleniem. Zimą palił jak to się mówi "od strzała" po tygodniowych postojach. Nie wiem czy to ma znaczenie ale ma wgraną mapę z tego co wiem od poprzedniego właściciela na 150 KM
Z góry przepraszam za bardzo zawiły opis, ale mam nadzieję że ktoś to zrozumie, w razie co będę od razu odpisywał. Chciałbym się poradzić, otóż mam problem z odpaleniem samochodu. Opiszę wszystko co zauważyłem przed usterką. Samochód kręci ale nie odpala. Problem wystąpił po wymianie świec i oczyszczeniu EGR. Samochód bez problemu odpala z PLAKA. (Nie wiem czy to może mieć znaczenie) Samochód miał też problem z oświetlaniem tablicy rejestracyjnej, świecił się błąd spalonej żarówki. Po kilkukrotnym rozjaśnieniu i ściemnieniu oświetlenia w środku błąd gasł i zaczynała świecić jedna żarówka w oświetleniu tablicy. U mechanika który robił świece i EGR był elektryk który przeczyścił styki do żarówek przy tablicy itp. ale stwierdził że nic nie naprawił bo tam nie ma prądu. Po odpaleniu samochodu u mechanika i sprawdzeniu czy jest tak jak mówi, pokręciłem tym rozjaśnianiem i przyciemnianiem i prąd tam wrócił, zaczęły świecić obydwie żarówki oświetlenia tablicy. Teraz prąd jest tam że tak powiem na stałe, ale równo z tym zgrało się to że auto nie chce odpalić. Tego samego dnia po odbiorze już w domu kiedy wybierałem się na nocną zmianę do pracy auto po odpaleniu miało problem z wejściem na obroty ale po chwili załapało i pojechałem bez żadnego problemu. Po postoju pod firmą, samochód rano odpalił ale obroty były tak niskie że po dosłownie sekundzie zgasł i potem nie chciał już wcale odpalić. Ogólnie nie zauważyłem żadnego szarpania, falowania obrotów, spadków mocy, auto nie kopci. Jak odpali się go z PLAKA chodzi idealnie czyli żadnych spadków mocy, szarpania czy kopcenia. Problem z odpalaniem występuje po dłuższym postoju, na przykład nocnym ale też nie zawsze czasem po nocy odpali, a czasem tak jak mówiłem na początku na bardzo niskich obrotach i zgaśnie po sekundzie i potem już tylko kręci. Sporo osób mówi mi że może być zapowietrzony. Jedna rzecz która mu dolega od jakiegoś czasu to przy tankowaniu pistolet odbija, ale ma tak od kiedy go kupiłem i nigdy nie miał problemu z odpaleniem. Zimą palił jak to się mówi "od strzała" po tygodniowych postojach. Nie wiem czy to ma znaczenie ale ma wgraną mapę z tego co wiem od poprzedniego właściciela na 150 KM
