Strona 1 z 3

jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 01 lut 2012, 16:25
autor: maxoff77
muszę przyznać że przy -21 na nowych świeczkach i ponad czteroletniej baterii całkiem przyzwoicie, świeczki grzeje 3-4 sekundy i pali bez problemu od strzała, potelepie tak z 2-3 sekundy i chodzi dalej równiutko. a jak tam u kolegów?

Re: jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 01 lut 2012, 16:34
autor: leszek158
Przy -19 na dworze, pali od pierwszego strzału.
Ha, ha, bo w ogrzewanym garażyku :D
a na poważnie, to dodatkowo też po pracy lub 24 h na zewnątrz-grzeję świece 2-3 razy i odpala bez problemu nie telepiąc.

Re: jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 01 lut 2012, 17:03
autor: piter_ldz
wymienione aku na nowy - stary byl od nowosci i sam go troche uwalilem jak navi rozladowala go do konca ... juz nie odzyskal swoich wlasciwosci. W przeciwnym wypadku sluzylby z pewnoscia nadal bo w ubieglym roku odpalal przy wiekszych mrozach bez problemu.
Nowy - jak wiadomo Centra Futura 77Ah :)

Re: jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 01 lut 2012, 17:06
autor: fredric
piter_ldz pisze: Nowy - jak wiadomo Centra Futura 77Ah :)
U mnie też siedzi ten aku i to już drugi bo wcześniejszy padł po 2 rozładowaniach i wymieniłem go na gwarancji.
Aku zajebisty i kręci jak szalony nawet przy -20
U mnie w takie mrozy jak zawsze dwa do trzech razy zagrzewam świece aż przekaźnik pyknie i odpala.....wiadomo jak na początku.

Re: jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 01 lut 2012, 18:28
autor: kupszczelisty
Czy kontrolka od świec żarowych świeci się tak długo jak świece żarowe się grzeją? U mnie ta kontrola świec może 2 sekundy. Auto zapala średnio nie tak jak w lecie od strzała, słychać że wał musi wykonać większy obrót. Akumulator to chyba standardowa Varta.

Re: jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 01 lut 2012, 18:30
autor: fredric
Jak zgaśnie kontrolka świec to jeszcze dobre 5sek grzeje świece, oczywiście wszystko zależne od temperatury.

Re: jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 01 lut 2012, 18:31
autor: marmi m
póki co nie było u mnie zimniej niż -15... ale odpala bez problemu za pierwszym strzałem, ze 2 sek potelepie i chodzi równiutko....

Świece grzeje raz czasem na 2 puszczam...

Re: jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 01 lut 2012, 19:29
autor: K_R_I_S
A u mnie pierwsza w karierze Golfa "ofiara zimowych mrozów".
Standardowy akumulator, który byl od nowości (VARTA 70Ah, 340A) w poniedziałek odmówił współpracy.
Stwierdził prawdopodobnie, że mu za zimno i zostaje w garażu. :wink:

Dlatego został wymieniony na lepszy zamiennik VARTA SILVER DYNAMIC 74Ah, 750A.
http://dobreakumulatory.pl/akumulatory- ... -74ah.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Ogromna różnica przy zapalaniu.
Nie ma kręcenia rozrusznikiem, tylko pyk i pali.
BYć może subiektywne odczucie ale jakoś świece też szybciej gasną.
Cena: 390zł i 2 lata gwarancji.

Re: jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 01 lut 2012, 20:02
autor: mich_10
U mnie przy -20 dwa trzy razy zakręci rozrusznikiem aku od nowości jest ten sam varta jak myślicie pora go wymienić?? rok to 05 :o dodam że golfik cały czas jest na zimnie jadę 9 km nawet się dobrze nie zagrzeje i gaszę pózniej tak samo więc dziś wstawiłem go do siostry do ocieplanego garażu

Re: jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 01 lut 2012, 20:09
autor: artur89
Jak daje radę przy takich mrozach, to chyba jeszcze nie jest z nim źle :D

Re: jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 01 lut 2012, 20:21
autor: mich_10
Jak postał w garażu w którym jest 6 do 7 stopni silnik zimny to pali od razu więc nie sądzę żeby było coś z silnikiem jednak denerwuje mnie to :|

Re: jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 01 lut 2012, 22:20
autor: Tyson
jak robisz takie krótkie odcinki to możesz podpiąć go pod prostownik.
Mój aku z golfa (od nowości) teraz siedzi w transicie, transit pod chmurką i zawsze na noc podłączam prostownik. Programator ustawiony od 3.30 do 7 i zapala. Kiepski ten fabryczny akumulator, nie ma walnięcia!

Re: jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 02 lut 2012, 16:20
autor: Forest
U mnie dziś rano -18*, odpala za pierwszym strzałem, trochę poklekotał i jazda :)

Re: jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 02 lut 2012, 22:19
autor: ciaplo11
U mnie dziś o 6:20 -31 ale do pracy pojechalem,gofer dał rady :-)

Re: jak tam z porannym odpalaniem w zimowe mrozy 2012?

: 02 lut 2012, 23:12
autor: rutyn
ciaplo11 no to jesteś forumowym rekordzistą.