Volkswagen Golf MK5

Usterki, awarie i problemy jednostek diesla
By krisv -  25 sty 2014, 21:53
 mazowieckie
#117668
Masakra :O Rozgrzej silnik i sprawdz czy kat wtrysku jest dobrze ustawiony , ile ci pali przy rozgrzanym silniku na biegu jalowym (mam na mysli wskazania komputera ).
Awatar użytkownika
By gral48 -  26 sty 2014, 12:58
 pomorskie
#117777
Coś chyba jednak jest nie tak Panowie z waszymi termostatami:
U mnie -20. Pali od strzała, oczywiście jak zgasnie kontrolka swiecy zarowej;
Dalej, letnie powietrze po 30sek.
Temp. silnika 90stopni po przejechaniu 3-4 km, i potem cały czas tak trzyma, bez względu na to czy jazda czy postój.
Zużycie Komputer-jak zimny 0.9, jak się zagrzeje spada do 0,5 - 0,6
No i brak "ostatniego moda"
Awatar użytkownika
By Mettenoos -  26 sty 2014, 19:12
 pomorskie
#117872
mam aktualnie trzy diesle w ogrodzie tj. BLS, BXE i CBAB i we wszystkich jest identycznie tj. 90st załapują przy - 20 po około 12 km, nie sądzę aby wszystkie miały termostat do kitu, w BRU miałem identycznie, a to że przy -20 w TDI osiągasz 90 po 3 km nigdy nie uwierzę, w korakach przy -20 też musi spaść nie ma bata, takie prawa fizyki, takie rzeczy tylko w erze :D
Awatar użytkownika
By soil -  26 sty 2014, 19:18
 śląskie
#117876
Ale szybkość nagrzewania zależy też od stylu jazdy - jak ktoś jeździ brutalnie to auto zagrzeje się w kilka chwil, natomiast jeżeli ktoś jeździ spokojnie to może w ogóle nie dobić do 90 stopni. Zauważyłem to u siebie - jak jest duży ruch i nie mam jak się rozpędzić albo jechać w miarę dynamicznie to silnik ledwo się grzeje, natomiast jak jest gdzie depnąć to wskazówka podnosi się od razu.
Awatar użytkownika
By Mettenoos -  26 sty 2014, 19:25
 pomorskie
#117883
soil pisze: jak ktoś jeździ brutalnie to auto zagrzeje się w kilka chwil,

współczuje silnikowi, jeździć brutalnie przy -20 na zimnym silniku, no ale można i tak
Awatar użytkownika
By soil -  26 sty 2014, 19:32
 śląskie
#117888
mettenos pisze: współczuje silnikowi, jeździć brutalnie przy -20 na zimnym silniku, no ale można i tak
Ale to jest ten paradoks, nie powinno się mocno kręcić silnika na zimnym, ale bez depnięcia ciężko go dogrzać przy -20 :lol:
Awatar użytkownika
By gral48 -  27 sty 2014, 12:02
 pomorskie
#117997
mettenos pisze:mam aktualnie trzy diesle w ogrodzie tj. BLS, BXE i CBAB i we wszystkich jest identycznie tj. 90st załapują przy - 20 po około 12 km, nie sądzę aby wszystkie miały termostat do kitu, w BRU miałem identycznie, a to że przy -20 w TDI osiągasz 90 po 3 km nigdy nie uwierzę, w korakach przy -20 też musi spaść nie ma bata, takie prawa fizyki, takie rzeczy tylko w erze :D

Wierzcie albo i nie. Rumia -Reda, szybkośc ok.60Kmh, i w Redzie mam 90st.
Latem, upał, trasa B.Biała - Chorwacja ( Podgora ), prawie cały czas 120-150km/h, i tez 90. tylko klima nie wyrabia.
Awatar użytkownika
By sopel_95 -  27 sty 2014, 14:08
 mazowieckie
#118016
Ja jak wyjeżdżam przy tych temperaturach na minusie to delikatnie jadę, dopiero jak wskazówka stanie na 90 stopniach to bardziej dynamicznie, ale też nie że od razu redukcja i pedał w podłodze. 90 łapie koło 11-12 km przy takiej jeździe.
gral48 pisze:Coś chyba jednak jest nie tak Panowie z waszymi termostatami:
U mnie -20. Pali od strzała, oczywiście jak zgasnie kontrolka swiecy zarowej;
Dalej, letnie powietrze po 30sek.
Temp. silnika 90stopni po przejechaniu 3-4 km, i potem cały czas tak trzyma, bez względu na to czy jazda czy postój.
Zużycie Komputer-jak zimny 0.9, jak się zagrzeje spada do 0,5 - 0,6
No i brak "ostatniego moda"
Coś w tym musi być, mojego ojca Passek 2.0 TDI CBAB też momentalnie łapie temperaturę roboczą. W okresie letnim jak wyjeżdża z podwórka to ulicę dalej wskazówka rośnie w oczach :D a motor w pełni sprawny.
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 11