gabber pisze:Statystycznie to ja i mój pies mamy po trzy łapy.
wystarczy czytać opinie userów na różnych forach, nie trzeba być filozofem aby dojść do wniosku, że BKD jest najbardziej awaryjny, to że twój się nie popsuł to super
nikt nie mówi też że się będzie psuł, logiczne jest że tylko odsetek aut psuje się ponad normę, tyle że w tym przypadku ten odsetek jest wyższy, w BXE rónież nie wszystkim panewki się nie wysypują a jednak. Poza tym dla mnie możesz mieć ze swoim psem i 20 łap, porównanie z dupy wzięte
Wadliwymi głowicami z początku produkcji były zagrożone wszystkie 2.0 tdi także i twój
ja nie mam silnika z koncernu VAG i nigdy nie był zagrożony pękającymi głowicami
Po 2006 zostały wymienione głowice.
głupoty piszesz
A pękanie głowic było powodowane m.in. wymianą oleju w trybie long life.
tu również większej bzury nie mogłeś już napisać, proszę cię nie pisz takich głupot bo wprowadzasz niepotrzebny zamęt
Sam fakt, że fabrycznie nie ma DPF już jest dla mnie plusem
wolałbym mieć BMM z DPF niż BKD, to że się ma DPF nie musi oznaczać problemów
Widać nie masz 2.0 tdi 16V dlatego nie słyszysz różnicy.
mam silnik 2.0 disel 16V na common rail który w dodatku ma lepszy dźwięk ot twojego PD, ale jaki by on nie był to i tak jest do dupy czy w moim czy w twoim, nie wiem o co ci chodzi
BKC to proponuję laryngologa odwiedzić
a ja proponuję nie pisać bzdur takich jak wyżej bo się ośmieszasz