Volkswagen Golf MK5

Usterki, awarie i problemy związane z elektroniką i elektryką (oświetlenie, żarówki, liczniki, alarmy, sterowniki itp...)
By dziera -  04 kwie 2016, 20:47
 śląskie
#223029
Dobry wieczór koleżanki i koledzy.
Szukam już parę dni czegoś co mogło by podpowiedzieć mi, co się dzieje z moimi reflektorami. Mam Golfa V Plus 2.0 FSI. Problem polega na tym, że podczas poziomowania się lamp zeszły w dół i już zostały w takiej pozycji. Błędu teraz nie daje się skasować już. Raz mi się udało po takim objawie i na chwilę lampy działały normalnie. Więc silniczki sprawne. Kolega przeleciał mi go sprawdził kompem i pokazał taki błąd :
ddress 55: Xenon Range Labels: 5M0-907-357.lbl
Part No SW: 5M0 907 357 HW: 5M0 907 357
Component: AFS-Steuergeraet X016
Revision: H09 Serial number:
Coding: 0000004
Shop #: WSC 01392 785 00200
VCID: F1ED51F79369

Subsystem 1 - Part No: 4F0 941 329 C
Component: AFS-Lst.-Modul l 0010
Coding: 00000018

Subsystem 2 - Part No: 4F0 941 329 C
Component: AFS-Lst.-Modul r 0010
Coding: 00000018

1 Fault Found:
01535 - Control Circuit for Right Headlight Range Adjusting Motor (V49)
010 - Open or Short to Plus - MIL ON
Freeze Frame:
Fault Status: 11101010
Fault Priority: 3
Fault Frequency: 1
Reset counter: 208
Mileage: 109756 km
Time Indication: 0
Date: 2000.00.00
Time: 20:05:55

Czy ktoś umie to rozczytać w jakiś sposób? Proszę bo nie mogę jeździć z takimi lampami.
Z góry będę wdzięczny.
By wojtkiewicz389 -  04 kwie 2016, 23:28
 małopolskie
#223088
Sprawdź ramiona auto-poziomowania. U mnie z przodu zatarła się tulejka i ramię pękło. Efekt był ten sam. Nowy zestaw naprawczy kosztował 400 zł więc wykręciłem stare ramie, pospawałem, tulejkę wyczyściłem z brudu pod wodą, nawaliłem jakiegoś smaru i zakleiłem czymś w rodzaju izolacji. Poskręcałem nazad i działa :)
By dziera -  05 kwie 2016, 6:34
 śląskie
#223100
Czujnik położenia wahacza z przodu i z tyłu jest ok. Sprawdzałem. Natomiast ciekawi mnie przerwa lub zwarcie. Trzeba będzie pogrzebać.

Nikt już nie ma żadnych pomysłów? Wyciągnąłem obie lampy, śladów wilgoci nie było. Co się dało to oczyściłem i założyłem z powrotem. Na chwile znowu podziałały i znowu zdechły. Dziś wizyta u elektryka. Stwierdził ze silniczek moze być padnięty.
Nasuwa się pytanie:
-Czy ktoś potrafi się wypowiedzieć czy jeśli to by był silniczek, a dosłownie wczoraj jeszcze się lampy podniosły, to nie zdarzyło by się to raz i koniec? Czy może silniczek zaczyna padać sukcesywnie. Coraz cześciej, czesciej aż następuje koniec.
-czy da się jeszcze coś z tym zrobić jeśli ten silniczek jest kaput?
Pomóżcie koledzy bo czeka mnie chyba wydatek tfu tfu.

edit: 18-04-2016

Naprawdę nikt nie ma nic do powiedzenia? W sobotę wyciągnąłem jeszcze raz lampę i wyciągnąłem wtyczkę z silniczka, nasmarowałem cięgno z silniczka i błąd zgasł... Nie cieszę sie bo znając moje szczęście to za chwile znowu będzie to samo. Ale widzę ze silniczki jednak są ok. Więc nie wiem co było nie tak. Ze stykami coś? Jest to możliwe? Ktoś mnie wyprowadzi z błędu?
#226007
Taki błąd jest po wyjęciu wtyczki z silniczka (przy braku przejścia). U mnie na podpiętym błędu nie ma lecz nie reguluje wysokości (podniósł się na maxa do góry i tyle)... Taki sam silniczek występował w audi i BMW (są zamienne stronami) AUDI: 480 941 293A BMW 8352567. Po jego demontażu i oddzieleniu części plastikowej można ręcznie wkręcić/wykręcić jego cięgno (tym samym obniżyć lub podnieść soczewkę)

Obrazek

Obrazek

Tutaj jest diagram jego połączenia v48

Obrazek

Pin 1 i 2 to jedna cewka pin 3 i 4 to druga. Rezystancja 8.1 om na kazdej cewce.

Obrazek

Cewki wyglądają ok, przejście jest więc muszę szukać problemu dalej (instalacja lub moduł poziomowania).