Volkswagen Golf MK5

Usterki, awarie i problemy związane z elektroniką i elektryką (oświetlenie, żarówki, liczniki, alarmy, sterowniki itp...)
Awatar użytkownika
By npb -  01 lut 2010, 9:50
 -------
#21258
Witam
Coś wykańcza mój akumulator, prąd rozładowujący wynosi od około 0,35 do 0,4 A, nic nie jest włączone, żadne lampki w podsufitkach, bagażniku i schowku, wyłączone wszystko co możliwe, bez załączonego alarmu, jedynie radia nie odłączałem z kostki ale to wykluczam, bo podpięte jest zapewne przez bezpiecznik wewnątrz deski.
Początkowo zacząłem wypinać jeden po drugim bezpieczniki w desce wewnątrz auta, bez większej reakcji, znalazłem około 100mA pod bezpiecznikiem nr 15 (7,5A) jeśli dobrze pamiętam jest on od modułu komfortu J519 i to wszystko co znalazłem w skrzynce wewnątrz auta. Następnie przeszedłem do bezpieczników wewnątrz komory silnika, wypinałem wszystkie (prócz tych największych 40A), znalazłem kolejne od około 80 do 100mA pod bezpiecznikiem F3 chyba od kolejnego modułu o symbolu J393. W sumie znalazłem około 180 do 200mA, teraz pytanie czy te moduły nie pobierają zbyt wiele prądu, oraz gdzie szukać kolejnych pobieranych mA. Gdzieś wyczytałem że pobór takiego auta nie powinien przekraczać 50mA.
By speedbass -  01 lut 2010, 15:16
 pomorskie
#21278
z doświadczenia z innymi autkami sprawdz sam alarm, też potrafi wyładować akumulator, wiadomo lepsze radyjnka niektóre modele też ciągną prąd, ale nie aż tyle by wyładować autko
Awatar użytkownika
By fredric -  02 lut 2010, 8:57
 mazowieckie
#21323
U mnie ostatnio okazało się że mfd2 z podpiętym piecem na fabrycznym wyjściu i fabrycznym back-up-ie, kradnie prąd do rozładowania aku. Po wyłączeniu radia i wyjęciu kluczyków oraz zamknięciu auta jeszcze piec się wzbudza co jakieś 30sek.
Podłącz pod vaga może coś pokaże, w t5 mieliśmy kiedyś taki problem to okazało się że silnik wycieraczek tylnej klapy robił zwarcie.
Awatar użytkownika
By npb -  02 lut 2010, 18:45
 -------
#21370
Dzięki Panowie za zainteresowanie tematem, do soboty nic nie zbadam z braku czasu, bylem dziś u elektryka sprawdził podstawowe rzeczy ładowanie, prąd jaki pobiera rozrusznik (troche za duży wg jego opinii) no i ten prąd upływu, kazał zostawić auto na dwa dni a to w tym momencie nie wchodzi w grę. Wypnę jeszcze radio z kostki żeby się upewnić że to nie to. Prąd który upływa badaliśmy przez około 10 minut, stwierdził ze czasami tak bywa w autach i spada on po około 30 minutach (tyle czasu nie miałem), nie uzasadnił dlaczego niby miało by tak być i co mogło to powodować, opcji jest tysiące i trzeba szukać.
By Pidzers -  14 kwie 2010, 1:13
 dolnośląskie
#23936
odgrzeje... mam to samo :/ auto stoi u elektromechanika, jak odbiore i zrobi dam znać co bylo nie tak, ażeby każdy kto się z tym spotka u siebie miał jakiś pogląd :)
Awatar użytkownika
By npb -  15 kwie 2010, 7:40
 -------
#23993
Ja poległem, po tym jak mierzyłem prąd dłuższy czas, bo na włączonym alarmie pobierany prąd ustabilizował sie na poziomie 50mA, co jest wartością dopuszczalną, koniec końców nadal nie wiem co rozładowywało mi aku zimą.....może dowiem się podczas następnej zimy i mrozów do których daleko.
By Pidzers -  15 kwie 2010, 18:30
 dolnośląskie
#24023
Więc obiecałem to pisze...
Sam poleglem na:
- sprawdzenie poboru pradu bylo chyba ~0.6,
-sprawdzeniu lampek czy zadna nie swieci przy wyl. zaplonie i zamknietych drzwiach (bagaznik,schowek,oslonki przeciwsloneczne...)
Przyszedł czas na fachową ręke i oddałem do elektryka samochodowego, który grzebał 2dni i nic nie wygrzebał, a pobór nadal ten sam... koszt 0zł :)
Postanowiłem oddać do bardziej zaawansowanego fachowca elektromechanika, przy okazji cała diagnostyka silnik/elektryka, ale nie o tym mowa... Najwazniejsze to to, ze jemu sie udalo i pobor jest ~0,05. Z tego co uchylił rombka tajemnicy:
- przetarty kabel od air_bag pod siedzeniem pasażera (golf 3d, siedzenie czesto chodzi przod/tyl!)
- walnieta wiazka wchodzaca do modulu komfortu
- i chyba lampka w drzwiach, ktorej nie bylo a wiazka szla...
Poza tym zrobił całą diagnostyke jak wspominałem, skasowal blad poduchy, ktory zrobilem przed odpiecie swiatelka(airbag off na konsoli) no i jak narazie po nocy auto pali na dotyk, co pare dni wstecz było niemozliwościa i radą było tylko sciaganie jednej z klem..;/ No i najwazniejsze koszt ~550zł.
Dostalem rowniez gwarancje na wykonanie uslugi, ze jesli bedzie jakis problem z elektryka robi za free. Czy duzo? W ASO byloby wiecej, wiec nie narzekam :)
Awatar użytkownika
By npb -  16 kwie 2010, 7:54
 -------
#24062
koszty znośne, tym bardziej że usługa wykonana kompletnie i fachowo, też mam 3d golf-a, zajrzę pod to siedzenie. Czy u Ciebie też tak jest że pobór prądu początkowo jest dość spory w moim przypadku około 0,3A, po czym stopniowo schodzi do 0,05A??
By Pidzers -  16 kwie 2010, 9:55
 dolnośląskie
#24069
npb pisze:koszty znośne, tym bardziej że usługa wykonana kompletnie i fachowo, też mam 3d golf-a, zajrzę pod to siedzenie. Czy u Ciebie też tak jest że pobór prądu początkowo jest dość spory w moim przypadku około 0,3A, po czym stopniowo schodzi do 0,05A??
To akurat normalne, jakieś systemy pamięciowe typu lampki, szyby itp mają ze 30sekund niektóre nawet dłużej :)
Awatar użytkownika
By BRUNO55 -  09 gru 2010, 15:44
 kujawsko-pomorskie
#33544
Mam podobnie. Pobór po ustabilizowaniu 0,22A. Wszystko sprawdziłem co było napisane w tym temacie i nic nie znalazłem. Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły.
Dzisiaj po naładowaniu akumulatora pozostawiam samochód do jutra a wtedy sprawdzę jaki prąd jest pobierany i jakie jest napięcie akumulatora po 24 godzinach.
By maverick -  17 gru 2010, 20:00
 lubelskie
#33889
Witam.
Tez sie podepnę pod ten temat.U mnie pobor pradu byl na poziomie 0.4-0.5A
Okazalo sie ze jakies zwarcie robil przekaznik oswietlenia wnetrza (nr.449)
Po wyjeciu przekaznika pobor spadl do ok.0.12-0.20A.
Da sie co prawda z tym zyc,lecz usterka wciaz jest.I to mnie boli.
Dodam ze to byl anglik,sam go przekladalem,cala wiazka,wszystkie przewody zostaly dokladnie przejrzane i wszystko jest raczej z nimi w porzadku.
Pobor pradu byl rzecz jasna takze przed przekladką wiec ja tam nic nie zepsulem.
Ma ktos moze jakies pomysly co moze byc żle?
A moze to to ustrojstwo(nie wiem jak to nazwac) co sie wpina te przekazniki pod deska rozdzielczą ma jakies zwarcie?
By KociaK -  11 lut 2011, 22:23
 -------
#37824
Witam,

Ostatnio nie jeździłem swoim samochodem, bo dostałem służbowy na jakiś czas i po kilkunastu dniach (10-14) jak sobie postał chciałem się nim przejechać a tu nie miła niespodzianka,
akumulator doszczętnie rozładowany:/ po naładowaniu go coś mnie podkusiło aby sprawdzić pobory, no i kolejna nie miła sprawa, samochód w stanie spoczynku (wyłączony, zamknięte drzwi) pobiera cały czas 0,26A czyli prawie 10x tyle co powinno być normalnie:/ Pobór utrzymuje się cały czas więc nie jest to chwilowy pobór.

Od kilku dni walczę z tym aby zmniejszyć ten pobór ale bez skutecznie:/
Odłączyłem alarm - nic się nie zmieniło z poborem.
odłączenie modułu komfortu też to nic nie dało:/
sprawdziłem wszystkie bezpieczniki i tylko po wyjęciu bezpieczników sb47 i sb48 pobór spadł do 0,14A co jest też dużą wartością. Bezpieczniki te odpowiadają za komputer sterujący instalacją elektryczną samochodu.

Jutro też mnie czeka dzień z miernikiem:/
Może ktoś ma pomysł co jeszcze mogę sprawdzić? albo co może powodować taki pobór?? To będę bardzo wdzięczny bo bardzo mnie wku....wia ta cała sytuacja.
Awatar użytkownika
By fredric -  12 lut 2011, 9:14
 mazowieckie
#37831
A modziłeś coś ostatnio przy aucie, u mnie problemy zaczęły się od założenia mdf i zmiany boczków.
U mnie elektryk jak szukał to odłączył każde drzwi po kolei, potem wszystkie moduły.
Zobacz czy wszystko ci działa np ogrzewanie tylnej szyby, załamany kabel zwierający z masą tez może zrobić swoje.
Stan spoczynku to tak dla przypomnienia dopiero po kilkunastu minutach się uaktywnia.
By KociaK -  12 lut 2011, 9:52
 -------
#37833
Modziłem i modzę cały czas :D więc jest prawdopodobieństwo że coś mogło się stać przeze mnie :? Najgorsze jest to że odkąd kupiłem samochód to cały czas nim jeździłem i w sumie nie wiem czy ten pobór był już wcześniej czy to moja sprawka :? bo dopiero niedawno sprawdziłem miernikiem te pobory.
Amperomierz był podłączony ok. godziny więc nie myślę że jeszcze się nie wygasiła cała listwa CAN.

fredric i co w końcu u Ciebie elektryk stwierdził?