Volkswagen Golf MK5

Usterki, awarie i problemy związane z elektroniką i elektryką (oświetlenie, żarówki, liczniki, alarmy, sterowniki itp...)
By mwsoft -  23 cze 2012, 10:32
 dolnośląskie
#76124
dexter23pl pisze:dobra koledzy zgasło jak się przejechałem rano do pracy ale kiera teraz jakoś tak ciężej chodzi.
to się jakoś znów w magiczny sposób programuje? :evil:
Poszukaj "adaptacja G85".... ale... Ty to masz jakiegoś niefarta z tym gofrem, albo przywidzenia hehe ;)
Wszystkim tak się dzieje po wyjęciu aku, wspomaganie samo się adaptuje po chwili i jest git.
Jak zgasło to kierownica nie powinna chodzić ciężej...

Odłącz jeszcze raz i zrób, tak jak kolega major napisał.
Awatar użytkownika
By fredric -  23 cze 2012, 10:52
 mazowieckie
#76128
dexter23pl pisze:w ogóle te golfy to sa śmietniki nie auta.
co nie dotknąć to bez kompa nie podchodź.
szum w środku podczas jazdy i w ogóle masakra, miałem stara vectre b i tam podczas jazdy w porównaniu do golfa było jak w bentleyu.
No niestety ale nowe auta pod względem elektroniki to porażka bez kompa nic nie zrobisz.
W kwestii głośności to też rewelacji nie ma ale w porównaniu do vectry B w golfie przynajmniej po 8 latach nadkola i progi mam całe. Dexter jak kupiłeś golfa używanego z niewiadomym przebiegiem to nie masz co teraz narzekać tylko trzeba zaoszczędzone $$$ wpakować w golfa aby był idealny.
#76131
kupiłem od siostry za pół ceny rynkowej , mieli go od nowości. wszystkie naprawy i serwisy z vw, książka wszystko jest.
myślałem żeby to pudło sprzedać ale sam nie wiem . jak bym dal za to tyle co to stoi cenie rynkowej to chyba bym z żalu pił dwa lub trzy miesiące.
Awatar użytkownika
By major -  23 cze 2012, 11:12
 mazowieckie
#76133
dexter23pl pisze:dobra koledzy zgasło jak się przejechałem rano do pracy ale kiera teraz jakoś tak ciężej chodzi.
to się jakoś znów w magiczny sposób programuje? :evil:
Adaptacja krańcowego połozenia kierownicy. Zrób jak napisałem i prezestań gadać ze MK5 VW to kicha. Jakos kierownice multi, navi, ledy kazdy chcesz montowac, jaki producent ma jeszcze R32 czy R-line? ciekawe czy bys to do jakiejs Kijji zamontował lub Daci ;)
Awatar użytkownika
By fredric -  23 cze 2012, 11:17
 mazowieckie
#76134
dexter23pl pisze:kupiłem od siostry za pół ceny rynkowej , mieli go od nowości. wszystkie naprawy i serwisy z vw, książka wszystko jest.
myślałem żeby to pudło sprzedać ale sam nie wiem . jak bym dal za to tyle co to stoi cenie rynkowej to chyba bym z żalu pił dwa lub trzy miesiące.
Weź jeszcze pod uwagę że części się zużywają i nie mam na myśli klocków i tarcz ale całe auto, uszczelki już swoje mają, siedzenie dobrze wypierdziane itp..... mam kumpla co zmienia auto co 5 lat na nowe i nigdy nie narzekał w przeciwieństwie do nabywców jego aut. Kumpel serwisuje auta w ASO przez całe 5 lat więc powinno być ok. Ale fakt jest taki że nowe powiedzmy może nowszej generacji auta są kalkulowane na parę lat potem już trzeba inwestować.
By mwsoft -  23 cze 2012, 12:43
 dolnośląskie
#76155
dexter23pl pisze:w ogóle te golfy to sa śmietniki nie auta.
co nie dotknąć to bez kompa nie podchodź.
szum w środku podczas jazdy i w ogóle masakra, wykończenie wnętrza itp, miałem stara vectre b i tam komfort podczas jazdy w porównaniu do golfa było jak w bentleyu.
Oj daj spokój, nakręcasz się ;)
Mi się strasznie podoba jak ładnie są zintegrowane te wszystkie systemy w VW - to złe że trzeba kompa mieć żeby cokolwiek zrobić? Przecież jesteś elektronikiem a nie blondynką :D
Jak widzę ojca mitsubishi to mi ręce opadają pod tym względem... czujniki cofania - jakieś aftermarketowe badziewie, bluetooth - bezczelnie doklejony taki moduł z przyciskami obok kierownicy. I to wszystko tak fabrycznie....
Jak chciał wyłączyć brzęczyk pasów - w aso nie potrafią.. Jak założyli mu ori DRL, to chyba potem musieli cały sterownik jakiś wymieniać, bo soft nie ogarniał czujnika zmierzchu i DRLi :)
Niby ma premium MFA z kolorowym wyświetlaczem.... obsługiwane jednym przyciskiem na desce :D I nic tam nie ma praktycznie...

A propo szumu... może jednak coś masz skopane, łożyska kół na wykończeniu albo coś. Ja wiem że jest faktycznie głośno, ale nie nie do wytrzymania :)
#76199
dexter23pl pisze:w ogóle te golfy to sa śmietniki nie auta.
ja miałem 5 lat golfa V i super auto było i jest, jak się ktoś nie zna to niech jeździ Polonezem albo Dacią Logan :D robisz widły z igły, żółta kontrolka wspomagania po zdjęciu klem to żadna awaria, trzeba zrobić tak jak kilkukrotnie wyżej koledzy pisali