Volkswagen Golf MK5

[arwi]

Panowie - podłączę się pod temat:

moje auto: Golf V 1.6 benz 102KM - mały przebieg 50tys km

Mam ten sam problem charakterystyczne "wycie silnika", słyszalne lekko już na luzie na postoju, wzrastające przy większych obrotach na 1 i 2 biegu zwłaszcza (ale także słychać z góry na biegu bez gazu) - ustające jedynie gdy wciśnie się sprzęgło.

Z tego co czytam po necie udało mi się znaleźć że to może być łożysko skrzyni biegów właśnie.

Możecie podzielić się wiedzą - co okazało się w waszym przypadku ?

Jaka była diagnoza?
Ile kosztowała was naprawa?
Czy był problem z kupnem części? gdzie kupiliście?
Gdzie naprawialiście - czy polecicie jakiś zakład?

Dzięki!

[hubson77]

jeśli o mnie chodzi to nadal jeżdżę z tym wyciem, Golf ma 197 tyś przebiegu i myślałem zajrzeć do skrzyni przy wymianie dwumasu, ale jak na razie dwumas jest ok więc nic nie ruszam. Przy okazji pogadam ze znajomym mechanikiem, ciekawe co on na to powie, jak coś będę wiedział to się odezwę.
Tak na marginesie mam Golfa III GTI i tam jest identyczny problem, tylko przy niższych prędkościach w okolicach 2 biegu samochód ma już prawie 300 tyś i nadal śmiga więc to takie małe pocieszenie, że można z tym żyć całkiem długo ale nie ukrywam, że chciałbym się pozbyć tego problemu, wiec jeśli ktoś pierwszy się z tym upora to prośba o info na forum również z mojej strony.

a i jeszcze jedno, jak skrzynia nie ma żadnych wycieków to nie ma co wymieniać oleju, ponieważ ten jest dożywotni.

Pozdrawiam.

[Mario V]

........a i jeszcze jedno, jak skrzynia nie ma żadnych wycieków to nie ma co wymieniać oleju, ponieważ ten jest dożywotni.


Skąd masz takie informacje?
doświadczenia własne? bo jak tak to trochę za mało by rzucać na forum takie DUŻE słowo
ale jak przeprowadziłeś test oczywiście w warunkach laboratoryjnych właściwości oleju po 50tys 150tys 200 300....tys km i olej trzyma takie same parametry to OK
Nie słyszałem by jakiś olej obecnie produkowany na rynku był dożywotnim, ale może się mylę

[hubson77]

Skąd masz takie informacje?
doświadczenia własne? bo jak tak to trochę za mało by rzucać na forum takie DUŻE słowo
ale jak przeprowadziłeś test oczywiście w warunkach laboratoryjnych właściwości oleju po 50tys 150tys 200 300....tys km i olej trzyma takie same parametry to OK
Nie słyszałem by jakiś olej obecnie produkowany na rynku był dożywotnim, ale może się mylę

Forum chyba głównie polega na tym, żeby dzielić się "własnymi doświadczeniami" z innymi użytkownikami, jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi.

"testy laboratoryjne" powiadasz... myślę, że 99% tematów na tym forum może wzbudzić Twoje podejrzenia..

Np. skąd wiemy co ile wymieniać olej w silniku? 10; 15 czasami co 30 tyś (long life) dlaczego tak robimy, przecież nikt z użytkowników forum nie robił testów laboratoryjnych. Otóż, większość z nas bazuje na wiedzy i wynikach opracowanych przez sztab inżynierów, znawców tematu, którzy robili serię badań, testów itp. opisywanych w różnych czasopismach, stronach www, kończąc na książkach serwisowych (a może właśnie od książki serwisowej powinniśmy zacząć)

Nie wyssałem z palca teorii że oleju w skrzyni się nie wymienia, tak mam napisane w książce, poza tym kiedyś też miałem taki pomysł przez chwilę, zadzwoniłem do ASO zapytałem się czy mogę przyjechać na wymianę, a Pan się zapytał czy są wycieki, czy była naprawa itp. jeśli nie, to "oleju w skrzyni się nie wymienia".

Jak już ustaliliśmy, nie jestem chemikiem, więc wierzę w to co napisali w książce serwisowej.

Poza tym, przecież nikomu nie zabroniłem wymieniać oleju, można pójść do sklepu kupić olej i działać, przekazuję tylko to co przeczytałem i usłyszałem a każdy zrobi jak zechce.

Swoją drogą, jakby tak pogadać z mechanikiem, który naprawia skrzynie biegów (tylko nie jedną czy dwie w roku) ile skrzyń padło z tego powodu, że ktoś nie wymienił oleju..

Pozdrawiam.

[Mario V]

Jeśli mówisz o książce serwisowej to zauważ że producent obejmuje czynności eksploatacyjne związane jedynie z okresem gwarancyjnym.
Czy jest coś napisane ze dwumas walnie po 200 tys km? nie wiec można twoim tokiem rozumowania stwierdzić ze jest "dożywotni"
tak samo turbo "dożywotnie" będzie działać, itp bo nikt nie napisał w książce, a jednak większość tych napraw odbywa się właśnie po okresie gwarancyjnym.
Moim zdaniem to że coś nie jest napisane nie znaczy ze będzie działać wiecznie
Jak kupowałem olej do skrzyni biegów VW ASO to jest rok produkcji oznakowanie pod spodem butelki 07.2012 i okres przydatności 07.2017 (na górze butelki pod korkiem) więc powiedz mi gdzie ta dożywotność skoro wg mojego rozumowania jest 5 lat (okres gwarancyjny zazwyczaj 3 lata) .....

Podsumowując ja opieram się na prostej zasadzie "Jak dbasz tak masz".

[Mario V]

Fajny artykuł z forum passata

"Witam

Miło mi, że trafiłem z tematem do osób, które potrzebowały takiej wiedzy. Dziękuję za miłe przyjęcie.

Na początku chciałbym obalić pewien mit, który krąży szczególnie wśród użytkowników VW/AUDI i BMW. Chodzi o taki magiczny zapis w książce serwisowej - Interwał wymiany oleju w skrzyni biegów [manualnej] - nie wymieniać oleju przez cały okres eksploatacji pojazdu. Zapis oczywiście może brzmieć różnie, ale sens oznacza, że olej w skrzyni jest niewymienialny.

Producenci samochodów to firmy które utrzymują się z produkcji i naprawy swoich pojazdów. Żeby przetrwać muszą sprzedawać kolejne wyprodukowane samochody. Gdyby auta się nie psuły, szybko zwinęliby swoje interesy. Przyjęto zatem średni okres eksploatacji samochodu, po którym potencjalny klient powinien oddać samochód na złom lub sprzedać i kupić nowe auto. W zależności od marki są to okresy 5-7 lat.
W tym momencie dochodzimy do sedna - logiczne jest, że dla producenta okresem eksploatacji jest okres, który przyjmuje za średnią żywotność swojego produktu. Oczywiście auta te jeżdżą dłużej, a w naszym kraju jeszcze dłużej .

Czyli okres eksploatacji mamy zdefiniowany.

Teraz olej.

Olej w skrzyni i silniku to substancje, które podczas oddziaływania w środowisku, w którym pracują, tracą swoje właściwości. W silniku staje się to znacznie szybciej ze względu na znacznie "gorsze" warunki środowiska pracy, natomiast w skrzyni biegów ten proces przebiega wolniej ALE przebiega (!).
Olej w szczelnie zamkniętej butelce może stać parę lat bez uszczerbku. Różni producenci podają różne terminy. W momencie wlania go do skrzyni biegów zaczyna się jego praca. Tu producenci podają termin 4-6 lat pracy, a po przełożeniu na przebieg to 120 - 180 tyś czasem 200. Ciężko określić tę barierę ponieważ wszystko zależy od warunków eksploatacji, jakości oleju i części w skrzyni biegów. Moim zdaniem 150 tkm to dobry czas na wymianę oleju (uwaga - są skrzynie wymagające wymiany nawet po 50 tyś.). Najprościej jakość oleju sprawdzić badając go w laboratorium, ale ze względu na koszty badania warto po prostu zmienić olej

Co się dzieje z olejem w skrzyni:
- miesza się z parą wodną wytrącającą się w powietrzu
- miesza się z drobinami metalu zarówno stopów żelaza (które nie zdążyły osadzić się na magnesie) jak i stopów metali kolorowych z synchronizatorów. To taki proces zapętlony - im więcej drobin w oleju tym więcej zużywają się łożyska i powierzchnie styczne zębów i tym więcej drobin w oleju i tak w kółko. To bardzo niekorzystny proces bo potrafi szybciutko załatwić skrzynkę
- traci lepkość - i tu zaczynają się problemy z synchronizatorami
- dodatki które maja poprawiać jakość pracy skrzyni tracą swoje właściwości
to tak z grubsza.

Myślę że powyższe powody obalają mit oleju perpetuum mobile w skrzyni biegów.
Oczywiście zawsze są wyjątki i wiele osób powie - ja mam najechane 300; 400 tyś i skrzynia chodzi jak ta lala. Na 10 palaczy po 15 latach palenia 3 czy 5 nie ma raka, a przecież papierosy są rakotwórcze


Podsumowując temat - należy wymieniać olej w skrzyni biegów. Okres to ok. 5 lat lub 150 tyś km.
Przy wymianie oleju najważniejszy jest .... olej. Prawidłowo dobrany, posłuży spokojnie do następnej wymiany lub dożywotnio.

Muszę na koniec uprzedzić - niekiedy wymiana oleju pogarsza pracę skrzyni (!). Oznacza to, że na "starym" oleju była to tylko kwestia czasu jak stałoby się to samo. Wymiana oleju przyspiesza tylko ten proces. Dotyczy to skrzyń które są mocno zużyte, a olej jest zawiesiną opiłków."

[hubson77]

Jeśli mówisz o książce serwisowej to zauważ że producent obejmuje czynności eksploatacyjne związane jedynie z okresem gwarancyjnym.
Czy jest coś napisane ze dwumas walnie po 200 tys km? nie wiec można twoim tokiem rozumowania stwierdzić ze jest "dożywotni"

sam sobie odpowiedziałeś:

Chodzi o taki magiczny zapis w książce serwisowej - Interwał wymiany oleju w skrzyni biegów [manualnej] - nie wymieniać oleju przez cały okres eksploatacji pojazdu. Zapis oczywiście może brzmieć różnie, ale sens oznacza, że olej w skrzyni jest niewymienialny.

Nie wiem jak jest w twojej książce serwisowej, ale u mnie opisane są też czynności, które trzeba przeprowadzić po okresie gwarancyjnym, dokładnie nie pamiętam co jest opisane, ale mogę sprawdzić i napisać. Jest opis co sprawdzić po 2, 3, a nawet kilkunastu latach użytkowania samochodu.

tak samo turbo "dożywotnie" będzie działać, itp bo nikt nie napisał w książce, a jednak większość tych napraw odbywa się właśnie po okresie gwarancyjnym

Moim zdaniem mowa o turbinie czy dwumasie w tym miejscu to "delikatna" pomyłka, teoretycznie te elementy mogą służyć latami, niekiedy do końca życia samochodu i nikt nie napisze co jaki dystans, czy co ile lat mam wymienić turbinę. Jeden turbinę może zepsuć po tygodniu a inny kierowca po 10 latach.. Co innego z olejami tutaj są określone wartości np. 30 tyś lub raz w roku i to ma sens, płyn hamulcowy co 2 lata itp.

Jak kupowałem olej do skrzyni biegów VW ASO to jest rok produkcji oznakowanie pod spodem butelki 07.2012 i okres przydatności 07.2017 (na górze butelki pod korkiem) więc powiedz mi gdzie ta dożywotność skoro wg mojego rozumowania jest 5 lat (okres gwarancyjny zazwyczaj 3 lata) .....

to pytanie raczej do speców VW, nie wiem czemu tak jest, ale wydaje mi się, że gdyby cykl wymiany oleju w skrzyni odbywał się co 5 lat, to VW nie pominąłby tego w swojej książce, przecież każda wizyta w serwisie to dodatkowy zysk dla serwisu.

Muszę na koniec uprzedzić - niekiedy wymiana oleju pogarsza pracę skrzyni (!). Oznacza to, że na "starym" oleju była to tylko kwestia czasu jak stałoby się to samo. Wymiana oleju przyspiesza tylko ten proces. Dotyczy to skrzyń które są mocno zużyte, a olej jest zawiesiną opiłków."

Dziwie się, że nie masz zastrzeżeń do tego artykułu, ciekawe czy autor wykonywał testy laboratoryjne (nie mogłem się oprzeć)

Podsumowując ja opieram się na prostej zasadzie "Jak dbasz tak masz".

i na koniec się z tobą zgodzę

[gral48]

Witam
Nie ma sensu zakładać nowego postu, więc podłączam się pod ten:

Skrzynia 6-cio biegowa. Czasami zamiast 3-ki wskakuje mi 1-ka. Dzieje się to sporadycznie, ale czasami jest to niebezpieczne-
rozpędzam samochód na 3-ce i potem 1-ka i...... prawie się zatrzymuję.
Skrzynia nie zgrzyta, nic nie słychać, biegi wchodzą lekko, cicho, brak wycieków oleju .
Czy potrzebna regulacja cięgieł???

Właśnie wróciłem z wakacji, przejechałem 3500 km bez problemu, a teraz 2 razy w drodze na plaże miałem taki przypadek.
pozdrawiam

[Krzycho]

wyreguluj cięgna

[gral48]

wyreguluj cięgna

Czyli tak jak podejrzewałem niezbędna wizyta u mechanika!.
Dzięki za odpowiedź
pozdrawiam

[Rafik1985]

cześć,
Jestem właścicielem Seat Leon II, 2.0 TDI 140KM z korektą na 170KM, silnik BKD.

Od około roku borykam się z dziwną przypadłością mojego samochodu oznaczającą się tym że mam problem z wrzuceniem 2 jak silnik jest na wysokich obrotach - lewarek wejdzie w miejsce 2 biegu ale bieg nie wejdzie (będzie się zachowywał prawie tak jakby był na luzie).

To jednak nic w porównaniu z tym co stało sie kilka dni temu - straciłem wszystkie parzyste biegi (2,4,6). Lewarek swoje nowe położenie "luzu" znalazł tam gdzie kiedyś była 4, zatem parzystych biegów po prostu nie byłem w stanie fizycznie wrzucić.

Pomyślałem że to skrzynia więc pojechałem do kolesia co naprawia skrzynię i on powiedział mi że to nie skrzynia tylko albo linki albo coś przy lewarku i odesłał do zaprzyjaźnionego warsztatu w którym powiedzieli mi że to jednak skrzynia którą mogą mi wyjąć i naprawić. Nie uwierzyłem im więc wróciłem do kolesia od skrzyni który dobrał się do linek i wyregulował mi je tak że odzyskałem parzyste biegi ale mam teraz problem z "wypadającą" 1, i "ledwo co" wchodzącą 2. Pozostałe biegi też nie zachwycają swoim działaniem.

Dwumas ze sprzęgłem i resztą gratów wymianiałem 3 lata temu.

Moje pytanie do Was jest takie:
1) miał ktoś coś podobnego i wyszło że to jednak linki? (nie uśmiecha mi się wyciąganie skrzyni tylko po to żeby się potem okazało że to regulacja na linkach)
2) Mam dwie linki - od czego jest ta druga? Gdzieś czytałem że ta druga jest od regulacji "lewo-prawo" a pierwsza "przód-tył" - prawda to?
3) czy możecie polecić dobrego mechanika z Warszawy i okolic który zna się na skrzyniach manualnych i może pomóc w tym temacie.

pzdr
Rafał

[Mettenoos]

miałem w swoim Mk5 podobnie tyle że u mnie nie wchodziły biegi nieparzyste 1,3,5 i R czyli te drązkiem do przodu, winowajcą był wybierak na skrzyni biegów do którego idą linki, wyjmij filtr powietrza z obudową, odepnij linki i sprawdź czy biegi wchodzą wrzucając je ręką, koszt nowego wybieraka to jakieś 500 zł

[Rafik1985]

miałem w swoim Mk5 podobnie tyle że u mnie nie wchodziły biegi nieparzyste 1,3,5 i R czyli te drązkiem do przodu, winowajcą był wybierak na skrzyni biegów do którego idą linki, wyjmij filtr powietrza z obudową, odepnij linki i sprawdź czy biegi wchodzą wrzucając je ręką, koszt nowego wybieraka to jakieś 500 zł

spec od skrzyni wrzucal wszystkie biegi ręką.

[Mettenoos]

wróciłem do kolesia od skrzyni który dobrał się do linek i wyregulował mi je tak że odzyskałem parzyste biegi ale mam teraz problem z "wypadającą" 1, i "ledwo co" wchodzącą 2.

skoro część biegów przywrócił to ewidentnie nie wina skrzyni tylko złej regulacji na linkach albo wyrobiony mechanizm cięgna przełączania, niech się jeszcze postara a poduszka skrzyni jest OK?

[Rafik1985]

skoro część biegów przywrócił to ewidentnie nie wina skrzyni tylko złej regulacji na linkach albo wyrobiony mechanizm cięgna przełączania, niech się jeszcze postara a poduszka skrzyni jest OK?

mettenos pocieszyłeś mnie z tą skrzynią
1) Czyli jeśli wybierak byłby zły to nie mógł bym ich wrzucić tą dźwignią pod maską tak?
2) Co to jest mechanizm cięgna przełączania - nie są to po prostu linki?
3) szczerze mówiąc nie wiem jak sprawdzić czy poduszka skrzyni jest OK - jak można to sprawdzić?
4) odnośnie linek to wiesz może do czego jest ta druga linka?