Volkswagen Golf MK5

[Mettenoos]

Liqui Moly Top Tec 4100 5w40.
Ale po przeczytaniu opisów na internecie doczytał, ze owy olej jest w „technologii syntetycznej”, a nie PEŁNY syntetyk

Ma lać olej z normą VW 505.01 a nie wnikać czy coś jest pełnym syntetykiem czy w technologii syntetycznej, to nie ma żadnego znaczenia. Dużo jest dobrych olejów, ważne żeby wymieniać często czyli nie dłużej niż 1 rok lub 15 tys km a w zależności od sposobu użytkowania, rodzaju pokonywanych tras nawet częściej

Dodano po 1 minucie 2 sekundach:
Listę olejów masz na 1 stronie tematu

[vampir31]

Ok. Jak tak mówicie ze dobry ten olej i może być to w porządku. Jak koledze się by coś stało, to go odeśle do Ciebie najwyżej z pretensjami
Zawsze lepiej się dopytać ludzi, którzy maja jakieś pojęcie o tym i wiedza co lepsze.
Osobiście tez przeglądałem różne opinie o tym oleju i co strona to albo polecają albo twierdzą, ze to nie 100% syntetyk PAO itd.

[vampir31]

Witam.
Zmieniałem ostatnio olej, filtry etc. I powiedziałem mechanikowi by tym razem spróbował zalać mi te cudzo, co tak polecacie, którym jest Liqui Moly Top Tec 4100 5w40.
Jak większość przez ostatnie lata jeździł na oleju marki Castrol Magnatec 5w40 dpf . Tez czasami go brał, ale rzadko.

Od wymiany jest już gdzieś 1,5 tygodnia. Przejechane ok 400-500km. Mało, ale głównie dojazd do pracy. Od miejsca zamieszkania do pracy 32 km. Z powrotem to samo. Także napewno jest rozgrzany po kilkunastu kilometrach. Dodam ze NIE był katowany na zimnym (broń Boże!) oraz jak wjeżdżam na ekspresówkę to prędkości max 90-100km.
Po pracy mam tak, ze wyjeżdżam z parkingu i po 1km mam od razu drogę ekspresowa, jadę nią z 15km, ale na zimnym jadę max 80-100km, piąty bieg. Obroty 2000tys max. Dopiero później jak zagrzeje się to już od 2,5 do 3k.


Dołączam zdjęcie.
Zapożyczyłem je z innego forum, gdyż nie miałem telefonu przy sobie by zrobić zdjęcie mojego bagnetu.
Ale ogólnie jest po wymianie tak jak opisane na zdjęciu.
Był stan do końca tego wykropkowanego miejsca, natomiast dzisiaj po tych 400-500km sprawdzam stan i spadł trochę tak jak na zdjęciu. Czy to normalne po wymianie oleju na nowy?
I pytanie? To dobry stan do jakiego upadł? Czy dolewać i trzymać na KOŃCU tego wykropkowanego miejsca?
Oraz systematycznie Będę sprawdzać czy dalej ubywa.

[Mettenoos]

Oraz systematycznie Będę sprawdzać czy dalej ubywa.

I tak należy robić

Był stan do końca tego wykropkowanego miejsca, natomiast dzisiaj po tych 400-500km sprawdzam stan i spadł trochę tak jak na zdjęciu. Czy to normalne po wymianie oleju na nowy?
I pytanie? To dobry stan do jakiego upadł? Czy dolewać i trzymać na KOŃCU tego wykropkowanego miejsca?

Taka minimalna różnica na bagnecie może być zależna od kilku czynników jak moment (czas) w którym dokonano sprawdzenia od wyłączenie silnika, temperatura oleju, podłoże na którym stoi pojazd. Taka różnica o niczym nie świadczy. Nie musisz ciągle dolewać i utrzymywać do końca zakropkowanego miejsca, równie dobrze może być w połowie, trochę niżej czy trochę wyżej, cały zakropkowana część bagnetu stanowi, że stan oleju jest w normie - w teorii a w praktyce im więcej oleju w silniku tym lepiej. Ja utrzymuję olej od 3/4 do max. Kontroluj stan i tyle w temacie

[wojtas4589]

I pytanie? To dobry stan do jakiego upadł? Czy dolewać i trzymać na KOŃCU tego wykropkowanego miejsca?

Dobrze jest nic nie dolewaj.

[Mettenoos]

dla przypomnienia z pierwszej strony tematu:

zakres B - prawidłowy poziom oleju
zakres A - dopuszczalny poziom oleju /do załamania, jeśli powyżej załamania zaleca się upuszczenie oleju/
zakres C - dopuszczalny poziom oleju aczkolwiek po jego stwierdzeniu należy niezwłocznie uzupełnić olej do poziomu mieszczącego się w zakresie B /lub warunkowo do A/

[vampir31]

Pomiar wykonany po postoju auta grubo ponad dzień po wyłączeniu silnika. Na płaskiej, równej drodze pod blokiem gdzie to golfik sobie koczuje
Nie mniej jak jest w porządku, to nic nie dolewam, tylko będę sprawdzał co jakiś czas.
Dziękuje za szybka odpowiedz!!!!

Ps. A pomimo iż dopiero jeżdżę na tym oleju prawie 2 tygodnie musze stwierdzić, ze nawet dobrze chodzi. Wydaje się, ze jakby lepiej i ciszej odpala i chodzi. Mam nadzieje, ze tak będzie do 12kkm, czyli do wymiany. Jak na razie można szczerze polecić zmianę marki oleju z Castrola na ten Liqui Moly TT 4100.

[Mettenoos]

Pomiar wykonany po postoju auta grubo ponad dzień po wyłączeniu silnika. Na płaskiej, równej drodze pod blokiem gdzie to golfik sobie koczuje

No właśnie, inny będzie stan na zimnym silniku a inny na gorącym 15 min po wyłączeniu silnika. Prawidłowy pomiar dokonuje się na ciepłym silniku. Zimą przy -20 stan byłby jeszcze niższy

[Golf4ever:)]

Witam. Pytanie...
LM TT 4100 5w40 vs Penrite Enviro+ 5w40. Czytałem masę postów tutaj.... no dobra wszystkie strony i posty nt olejów. Ale prosiłbym jeszcze raz tutejszych speców o napisanie, co ma takiego lepszego np: Penrite od LM, ze np: jego cena jest 190-220 zł?
Prosiłbym o napisanie jakiegoś porównania o jego specyfikacji. Uprzedzam, widziałem ich kartę charakterystyki, ale nie doszukałem się ile np maja zawartości PAO w składzie te oleje a np: wartości TBN czy NOACK się różniły na poszczególnych stronach stad tez mętlik w głowie. Będę niezmiernie wdzięczny (jak i każdy inny nowy forumowicz ) za napisanie rzetelnych i prawdziwych porównań tych olejów! Oraz czy Penrite np maja oficjalnego polskiego dystrybutora (stronę online), na której szłoby zamówić oryginalny olej, a nie podróbkę, jeżeli wybór padłby na niego w innym przypadku ciężko go dostać z tego, co widzę np: w intercars’ie. Na Allegro owszem, ale nie mam zaufania. Bóg wie co tam sprzedają. Równie dobrze skasują mnie 250 zł za jakiś rzepakowy wlany do banki i masz kliencie „oryginał”

[kuba94]

Jak chcesz sobie po dyskutować i po mądrkować na temat oleju to tu masz odpowiednie miejsce i tam są ludzie co wiedzą wszystko na temat interesujący Ciebie https://www.oil-club.pl/index.php . A tak na marginesie co to silnik z F-1 , że szukasz oleju z TBN powyżej 15 a NOACK bliskim 2 .Na stronie masz Penrite Enviro+ 5W40
(olej półsyntetyczny (HC+PAO), lepkość kinetyczna w 100°C | 13,4cSt; lepkość kinetyczna w 40°C | 81,0cSt; indeks lepkości 168; temperatura płynięcia -42°C; Liczba zasadowa TBN - 8,8; Noack - 8,6%; HTHS - 3,6) a • Liqui Moly Top Tec 4100 5W40 to też nie pełny sntetyk. Każdy z tych olej do Golfa jest super. Jak chcesz mieć najwższe parametry to dodawaj archoli np AR -9100 nanoboran potasu znacznie redukuje tarcie.

[jihaad]

Parametry oleju na papierze są na papierze. W bańce różnie, a już degradacja oleju po 5 czy 7 tys. km jest niemierzalna.
Teoretycznie lepszy może po połowie dystansu stać się bardzo słaby.

Dajcie sobie spokój, kupcie olej zgodny z normą z pewnego źródła, bo szkoda życia na takie rozkminy. Zwłaszcza, że sprawa dotyczy starego samochodu z prostym dieslem.

[kellyx0]

Witam, w tamtym tygodniu kupiłem golfa V 1.4 mpi 80 km z Niemiec. Przebieg ~199 000km.Nie wiem co tam było lane (podejrzewam castrol po naklejkach ), a chciałbym wymienić olej na dniach. Czytając poprzednie posty, mogę do niego wlać bezpiecznie 5W40? Płukanka jakaś jest wymagana? Dodam że samochód chodzi cichutko, moc, obroty wszystko trzymie jak należy, silnik suchy, 0 błędów.
Pozdrawiam

[VCX_7]

Jakie są minusy stosowania oleju półsyntetycznego 10W40 po przejechaniu 200 tys. km 5-tką? (benzyna), kiedyś się mówiło, że po takim przebiegu półsyntetyk odmładza silnik , cokolwiek to nie znaczy.

[Mettenoos]

Jakie są minusy stosowania oleju półsyntetycznego 10W40 po przejechaniu 200 tys. km

A są jakieś plusy?

Dodano po 1 minucie 15 sekundach:

kiedyś się mówiło, że po takim przebiegu półsyntetyk odmładza silnik

Ci co tak mówili dawno nie żyją a auta które serwisowali są już zezłomowane

Dodano po 1 minucie 54 sekundach:

Witam, w tamtym tygodniu kupiłem golfa V 1.4 mpi 80 km z Niemiec. Przebieg ~199 000km.Nie wiem co tam było lane

W Niemczech na pewno 5W30 C3 bo nic innego tam nie leją do tych aut

Dodano po 2 minutach 30 sekundach:

mogę do niego wlać bezpiecznie 5W40?

Wręcz powinieneś i to 502.00 ACEA A3/B4

[jihaad]

A są jakieś plusy?

Pewnie 10 zł oszczędności przy zakupie.

Ci co tak mówili dawno nie żyją a auta które serwisowali są już zezłomowane

Właśnie najgorsze, że nie dość że żyją, to jeszcze potrafią zatruć łby młodym tymi bzdurami.