tomoang123 pisze: ↑22 sie 2020, 11:09
Autko ma 180000 także nie wieże ze aż taki prog się zrobić mógł...
Na pewno cieknie z uszczelniacza?
Śruby od dwumasy posmarował klejem? Klej ma uszczelnić te otwory żeby olej się nie wysączał.
Dobrze oczyścił i odtłuścił blok, miskę i uszczelniacz?
Może gdzieś jest powierzchnia nierówna, albo dokręca uszczelniacz do wału, a dopiero później do miski. Powinno się to robić równomiernie a lepiej na początek dokręcić do miski, a później do bloku, bo inaczej zostaje szczelina między uszczelniaczem i miską.
Możliwe że sączy się z broka pod osłoną dwumasy. Jak odchylisz tą blachę między dwumasą a blokiem, to na górze bloku, po lewej stronie jest brok kanału olejowego. Sprawdź czy nie cieknie stamtąd.
Nigdy nie używałem tego przyrządu i z żadnego silnika nie cieknie i wszystkie działają. Ustawiasz wał w GMP zakladasz uszczelniacz i pierścień odpowiednio ustawiony. Pierścień otworem pionowo do góry, względem dolnej płaszczyzny bloku, pół milimetra głębiej od płaszczyzny wału. Możesz podłożyć na pierścień listek szczelinomierza i wyrównać czymś płaskim z płaszczyzną wału.
Nie wierzę żeby ten uszczelniacz wytarł rowek w wale.
Do uszczelniacza, zanim założysz, wkręć palcami dwie śruby którymi przykręca się do miski -te otwory od spodu. Może są zbyt długie, a raczej otrory zbyt płytkie i nie dociąga go do miski. Mojemu bratu raz pękł uszczelniacz, bo miał wadę fabryczną i był zbyt płytki otwór. Od jakiegoś czasu profilaktycznie obcinam czubki śrub, te kawałki bez gwintu, którymi przykręca się uszczelniacz do miski.
Masy uszczelniającej między miskę a uszczelniacz dajemy troszkę, a nie centymetrowy kloc. Napisałem dlatego, ze sporo mechaników uważa, ze im więcej silikonu tym lepiej. Zamiast silikonu lepiej użyć reinzosil, łatwiej się czyści i zamiast kleić - uszczelnia.
Masę uszczelniającą dajemy wyłącznie na łączeniu miski z uszczelniaczem i troszkę więcej w miejscu łączenia miski z blokiem i uszczelniaczem. Nie smarujemy tyłu uszczelniacza gdzie przylega do bloku, tam jest gumowa uszczelka.