Volkswagen Golf MK5

Garaż - bolączki mechaniczne, które czasem spotykają nasze Golfy, pytania o płyny eksloatacyjne
By buczek -  22 sie 2020, 21:19
 mazowieckie
#283079
Obstawiam że to jednak broķ. Uszczelniacz nie będzie puszczał aż tak. W magistrali olejowej masz ciśnienie i dlatego kapie. Zresztą dziwne by było że facet dwa razy pod rząd, źle założył uszczelniacz.

Zaraz poszukam jaki to rozmiar, warto się zaopatrzyć przed oddaniem auta, bo koszt to pewnie jakie 5 zł.

Nr 030103113

Sprawdź ile masz oleju, bo może się okazać, że będzie potrzebna laweta.
Już raz widziałem zatarty silnik, bo przez ten brok wywaliło cały olej. Na szczęście korby zatrzymały się idealnie góra-dół i nie rozwaliły bloku. Po prostu silnik zgasł.
Obrazek
Awatar użytkownika
By tomoang123 -  22 sie 2020, 21:37
 spoza Polski
#283080
Dzięki"Buczek" ale autko stoii nie jeździ bo mam drugie na szczęście oleju jest bo byl wymieniany w marcu a jak ni go oddal to wylalo sie moze 50ml i auta nie ruszałem czekam na wizytę żeby tarcza się nie zalała.

Dodano po 6 minutach :
A jakim cudem ten brok puścił jak wszystko bylo ok do wymiany dwumasy i tego uszczelniacza?
By buczek -  22 sie 2020, 21:44
 mazowieckie
#283081
Jak masz możliwość, to zaciągnij go do mechanika, może jeszcze nie zalało tarczy. Jeśli to brok, to jest jeszcze ta osłona/blacha za dwumasą, która powinna go trzymać, żeby nie wypadł do reszty, a ona też powinna trochę ochronić przed zalaniem tarczy.
Jeśli będziesz nim jechał, to pilnuj kontrolki od oleju. Jesli tylko mignie, to gaś silnik. Lepiej dmuchać na zimne.

Nie mam pojęcia. Może jak odkręcali skrzynię, albo dwumasę udarem to przez drgania się poluzował? Nie wiem jaka mogła być przyczyna. Na pewno nikt go specjalnie nie ruszał, bo wyjąć to nie jest łatwo. Głębiej się nie bardzo da go wbić.
Ja wklepałem co ale dodatkowo zapaćkałem jakimś klejem dwuskładnikowym. Tak na wszelki. Wchodził ciężko, ale nie zaszkodzi. Silnik nadal lata, bo żona nim jeździ :super:
Ostatnio zmieniony 22 sie 2020, 21:51 przez buczek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By tomoang123 -  22 sie 2020, 21:46
 spoza Polski
#283083
Czy mogło dojść do jego uszkodzenia gdy tyen osioł montowal skrzynię spowrotem?

Dodano po 5 minutach 41 sekundach:
Jestem umówiony na 1 września bo już ma caly przyszły tydzień obstawiony a odemnie do niego jest 100 metrów olej jest 3/4 na bagnecie zaraz jak auto odebrałem i zobaczylem na podjeździe olej to zadzwoniłem do niego i autko od tamtej pory stoii czeka na kolejną jego analize.

Dodano po 3 minutach 21 sekundach:
Jutro zdejmę osłonę i wyślę foty to sobie zobaczysz może jakis filmik nakręce to se to ocenisz. :oczko:
By buczek -  22 sie 2020, 21:55
 mazowieckie
#283085
Nie bardzo, jest schowany w otworze i nie da się go ruszyć. Tylko drgania, albo zużycie materiału. Jeśli to jest brok, to nie szukał bym winy mechanika. Powiem szczerze, że po pierwszej wymianie mógł nawet nie pomyśleć o tym. Ja przed tamtą sytuacją z blokiem, nawet nie zwracałem na nie uwagi. Dopiero teraz jak coś robię ze sprzęgłem, to chociaż rzucę okiem.

Bez zdjęcia skrzyni, nie da się zdiagnozować.
Zamów na wszelki wypadek brok przed oddaniem do warsztatu. Dzięki temu może być szybciej, a jeśli to nie brok, to nie będzie duża strata. Powiedz żeby go sprawdził, zanim odkręci uszczelniacz, bo może szkoda kasy na kolejny.
Awatar użytkownika
By tomoang123 -  22 sie 2020, 22:04
 spoza Polski
#283086
No to za drugim razem mógł żuci tam okiem skoro fachowiec i płace za to wszystko kasę bo ściągnąć trzy razy skrzynie to koszt zobaczymy nie ma co gdybać bo tak naprawde trzeba to tak czy inaczej wszystko rozebrac jeszcze raz :wall: :wall:

Dodano po 3 minutach 20 sekundach:
A poza tym pierwszym uszczelniacz juz poszedł do kosza zobaczymy jak sciagniemy . :D

Dodano po 7 minutach 43 sekundach:
Brok zamòwiony. :D
Awatar użytkownika
By tomoang123 -  22 sie 2020, 22:41
 spoza Polski
#283088
Brok nie 1.70zl ale przesylka 10zl zabija trampki. :yahoo:

Dodano po 13 godzinach 47 minutach 2 sekundach:
A tak to wygląda
Obrazek

Dodano po 34 sekundach:
Obrazek

Dodano po 18 minutach 14 sekundach:
A tu filmik cieknie po bloku na śrubkę i na oslone
Dodano po 1 dniu 10 godzinach 3 minutach 14 sekundach:
"Buczek" czy w razie by się okazało iż jakimiś cudem jest tam ten rowek na tym wale czy jest możliwość zeby ten uszczelniacz wału wsadzić głębiej lub płycej tak żeby ten sensor mugl ten magnetyczny ring czytać czy musi byc 0.50mm i nie mnie nie wiecej?
By buczek -  30 sie 2020, 21:12
 mazowieckie
#283194
Uszczelniacza nie zamontujesz głębiej, ani płycej. Siądzie tak jak ma być.
Pierścień możesz wcisnąć za głęboko, wtedy nie uruchomisz silnika bo czujnik nie odczyta sygnału. Jak zamontujesz za płytko, to dwumasa i tak go wciśnie głębiej, a później będzie o niego ocierać. Pierścień i uszczelniacz to dwie osobne części.

Uszczelniacz nie wytrze Ci rowka w wale.

Jeśli na pracującym silniku kapie olej, to musi tam być konkretna dziura.
Awatar użytkownika
By tomoang123 -  02 wrz 2020, 17:12
 spoza Polski
#283228
Wiec tak pany male podsumowanie wybrałem się do niego zżucilismy skrzynie cieklo z uszczelniacza, po jego zdjęciu okazalo sie tez ze wał piekny nawet ryski ,a jak mu zadałem pytanie o rowku gdzie on jest bo tak powiedziała to odparł na to iz on powiedział że "może "tam jest rowek a nie że jest. Ale w tym wszystkim nie było to najgorsze na odwrocie nowego uszczelniacza z ASO zobaczyłem dwa boby silikonu i spytałem się go co to jest wiec odparł iz myślał ze da troszkę silikon z tylu uszczelniacza to się lepiej uszczelni i wtedy :threaten: :threaten: :threaten: zapytałem sie go jak długo robi przy samochdach bo takich bzdury to jeszcze nie słyszałem przecież tam jest uszczelka i nietzeba juz nic uszczelniać silikonem pokazalem mu jak to zrobic wszystko odtluscilem victor -reinz na spud miski żadnego silikonu z tylu i wszystko z powrotem do samochodu. Zostawiłem go na noc u niego i zabrałem kluczyki zeby go nie odpalał . Odebrałem samochodu pojechałem do pracy i spowrotem zero wycieków chyba powinienem go naliczyc za robotę :yes: :yes: :yes: Z góry dziękuję wszystkim za zainteresowanie moim tematem i udzielenie wskazuwek vez was chlopaki to ani rusz do inny mechaniorow. :thank_you: :thank_you: :thank_you:
Awatar użytkownika
By wojtas4589 -  02 wrz 2020, 19:53
 warmińsko-mazurskie
#283232
Najgorsze w tej historii, że nie dość, że spierdzielił to jeszcze kłamał, a klient musi ponosić koszta bo chyba jeden uszczelniacz wyrzuciłeś z tego co pisałeś, a to nie są tanie rzeczy. Widzisz, Ty jesteś ogarnięty i nie dałeś za wygraną, a ilu w ten sposób oszukał, spaprał robotę i jeszcze mu za to płacili, ehhh, dobrze że sam też mam jakieś tam pojęcie i też sam wszystko robię. Ostatnio chciałem wymienić dwumas, bo wiadomo jest trochę pracy i nie chciało mi się tego robić, ale jak pojechałem na warsztat i zaczęli mi opowiadać, że muszą odkręcić mi sanki żeby wyjąć skrzynię i później muszę jechać na geometrię to podziękowałem i męczyłem się sam kilka godzin, ale przynajmniej wiem co mam :pepsi:
Powinien Cię przeprosić i oddać kasę którą mu zapłaciłeś za robotę, już nie wspominając ile Cię to nerwów kosztowało :ok:
Awatar użytkownika
By tomoang123 -  02 wrz 2020, 21:08
 spoza Polski
#283235
Kasa jak kasa jak bym wiedział ze takie klocki z nim będą to w życiu bym się na to nie zgodził a tak naprawdę to juz po kasie na następny raz jak będzie coś trzeba będzie tam przy skrzni robic to zrobię to sam bo może i jest trochę odkrecania ale nie jest to wykrecanie silnika z samolotu pomecze sie troche na podjeździe i napewno dam radę szczególnie ze zawszę jest ktoś na forum i da dobrą rade . Jednym słowem "chcesz mieć dobrze zrób to sam "po tym incydecie myślę że może nie wszyscy ale duza grupa mechaników nie naprawia samochodów tylko zarabia kase pozdrawiam. :thank_you: