Volkswagen Golf MK5

Garaż - bolączki mechaniczne, które czasem spotykają nasze Golfy, pytania o płyny eksloatacyjne
#287980
Witam, pacjent GOLF 5 2.0 tdi BMM.
Spotkałem się z dość nietypowym problemem. Podczas jazdy, dodając gazu, samochodem zaczęło szarpać dlatego wrzuciłem na luz i doczołgałem się do pobocza (między czasie zgasł silnik). Pierwszy objaw - padnięta pompa paliwa (brak odgłosu + nie działała podłączając ją na krótko, oczywiście przekaźniki sprawdzone). Po wyjęciu z baku i ponownym podłączeniu na krótko zaczęła działać, dlatego z powrotem ją zamontowałem. Paliwo dochodziło do filtra i z filtra do pompy vacuum ale dalej nie odpalał. Z tego powodu zacząłem odpinać pompowtryskiwacze, najpierw 4 ale cisza, potem 3 cisza, dopiero przy 2 zagadał, podpiąłem z powrotem 2 i odpiąłem 1 i też zagadał. Podpiąłem znowu wszystkie i auto zaczęło pracować bez żadnego problemu jakby gdyby nigdy nic :unsure: . Warto dodać, że nie było żadnych błędów, a wartości wtryskiwaczy w normie.
Moje pytanie brzmi co mogło pójść nie tak (zwarcie?) i dlaczego odcięło pompę paliwa i pompki. Wcześniej przez 5 lat i 90tyś km żadnych podobnych objawów.

Pozdrawiam :)