Volkswagen Golf MK5

Garaż - bolączki mechaniczne, które czasem spotykają nasze Golfy, pytania o płyny eksloatacyjne
Awatar użytkownika
By Tyson -  07 maja 2013, 22:45
 mazowieckie
#97742
na jesieni 2011 czynnik był spuszczany i nabijany nowy. Fakt, że zaraz w zimę przy dużych mrozach vcds wywalił mi błąd od klimy, że za małe ciśnienie w układnie. Może za mało zostało nabite?? Ale do cholery, jakby był stan granicznie mały, to przecież sprężarka by nie wystartowała, a do zatarcia daleka droga... Pod koniec tegorocznej zimy lekko podpiskiwał mi pasek wieloklinowy, już nawet kupiłem nowy, ale przestało piszczeć i pasek wylądował w garażu.
Awatar użytkownika
By Mettenoos -  07 maja 2013, 23:13
 pomorskie
#97745
też w 2011 w swoim Mk5 przy okazji serwisu spuszczałem i ponownie nabijałem a po tym zabiegu klima przestała chłodzić, gość nie widząc sposobu i rady ani nie mając pomysłu powtórzył tę operację spuszczania i nabijania po której klima ruszyła, błędów żadnych nie było, podejrzenie padało na zawór sterujący lub rozprężny że niby się "podwiesiły" po spuszczeniu czynnika, ile w tym prawdy i czy to mozliwe nie wiem ale klima ruszyła
Awatar użytkownika
By Mettenoos -  09 maja 2013, 0:01
 pomorskie
#97820
1 6 D pisze:Takie coś odnośnie klimy znalazłem:
http://www.my-gti.com/1038/volkswagen-g ... or-failure" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.my-gti.com/2583/volkswagen-g ... or-failure" onclick="window.open(this.href);return false;

w moim Mk5 model 05' w ZEXEL właśnie pękł wewnątrz sprężarki wał ale co dziwne na gładziach nie widać było zatarcia, mechanik jako przyczynę uznał zmęczenie materiału, w A3 mam SANDEN 1K0820859F i wychodzi na to że ta wersja jest OK
Awatar użytkownika
By Tyson -  11 maja 2013, 22:31
 mazowieckie
#98004
Wczoraj była 3 diagnoza. zaworek dobry, czynnik jest, instalacja sprawdzona aż do kompresora. Potwierdził się najczarniejszy scenariusz: sprężarka kaput!
I teraz pytanie, czy robić tak jak proponował mi znajomy, żeby wymienić także chłodnice klimy czy sam kompresor?
kompresor nowy, czy regenerowany?
Z ciekawości zadzwoniłem do ASO jak oni to widzą (w końcu auto serwisowane), bo u szwabów wymieniają max do 5 lat.
Polska jak to Polska oni nic nie wiedzą, na wszelki wypadek wbili mój vin, czy nie podlega żadnej akcji serwisowe. Oczywiście akcji brak. Zaproponowali mi coś takiego jak akt dobrej woli, ale musiałbym postawić im samochód, zapłacić za diagnozę komputerową 192 zł ( :lol: ), a diagnoza mechaniczna ustala jest indywidualnie, czyli zapewne kilkaset pln, bo skoro za podpięcie kompa biorą prawie 200zł... Samochód zastępczy jak najbardziej, ale za 160zł/doba (golf) lub jetta 180zł/doba :D
Gdyby nawet importer pokryłby 50% kosztów to i tak drożej mnie to wyniesie niż robić na własną rękę, bo sama sprężarka w ASO ponad 3k. Podejrzewam, że na diagnozy i auto zastępcze wydałbym ok 1k, a zapewne wyszła by kupa z całego tego aktu dobrej woli.
By orh -  13 maja 2013, 12:53
 małopolskie
#98131
mettenos pisze:
Tysonq pisze:ile jeździłeś na używanej sprężarce?
z rok może trochę więcej
Wymienileś całą sprężarkę razem z zaworem. Ile taka opcja Cię wyszła i czy ktośdawał gwarancjęna sprężarke?
Awatar użytkownika
By Mettenoos -  13 maja 2013, 20:48
 pomorskie
#98168
orh pisze: ktośdawał gwarancjęna sprężarke?
sprężarkę sam wybierałem na szrocie :D ze sterty sprężarek, to był tak zwany "ryzyk-fizyk", gwarancja była tylko rozruchowa, płaciłem 300 zł za nią czy 400 już nie pamiętam, co do zaworu sterującego - został przełożony ze starej, dziś oglądałem swoją starą i go tam nie ma tak więc Tysonq niechcący wprowadziłem cię w błąd, geszeftu nie budiet :? :wink:
Awatar użytkownika
By Tyson -  13 maja 2013, 22:52
 mazowieckie
#98174
sam zaworek mnie nie interesuje, lecz cała sprężarka. Sam nie wiem czy pchać się w używkę, czy jednak szarpnąć się trochę i kupić nową. Jeżeli nową to obowiązkowo wymienić należy osuszacz, którego wartość wynosi ok. 100zł ale za to wymienić go nie jest tak prosto, bo prawdopodobnie trzeba demontować zderzak i pas przedni, a za to mechanik krzyczy sobie 300zł dodatkowo.
By mackoo -  13 maja 2013, 23:37
 łódzkie
#98177
Podłącze się pod temat. U mnie też klima nie działa, miałem dziurkę w chłodnicy i czynnik "wyleciał", w poprzednim roku wymieniłem chłodnicę razem z osuszaczem i nabiłem klimę. Na urządzeniu, którym facet nabijał mi klimę wszystko ok sprężarka chodziła, ale niestety z nawiewów leciało normalne ciepłe powietrze. Jako, że było to już jesienią odpuściłem temat do którego teraz chce powrócić. Mam vcds-a, którego podłączałem i nie wywala mi żadnych błędów, nie wiem w których dokładnie blokach pomiarowych co mogę sprawdzic odnośnie działania klimy. Mały wentylator działa, sama sprężarka też więc zaworek? coś jeszcze może byc nie tak? czy vcds-em można zrobic jakiś test klimy?

Odnośnie wymiany osuszacza i zdjęcia zderzaka jest to dośc proste. Wcale nie musisz zdejmowac zderzaka ani nic odlaczac. odkrecasz tylko śruby mocujące pas przedni na górze przy lampach oraz śruby obok wzmocnienia i zamiast nich wkręcasz po 1 śrubie na stronę oczywiście dłuższą i odjeżdżasz sobie całym przodem na powiedzmy 30 cm i wtedy masz spokojny dostęp do wszystkiego. Ja tak wymieniałem chłodnicę i trwało to może 1,5 h. W razie czego służę pomocą, bo sam już to przerabiałem.
Awatar użytkownika
By Tyson -  15 maja 2013, 9:11
 mazowieckie
#98254
Moja dotychczasowa Delphi 5N0820803A na pewno zamienia się na SANDENa 1K0820803B lub D - tak mi powiedziano w ASO.
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 12