#89086
Witam wszystkich posiadaczy VW Glof. W sposób szczególny właścicieli serii V 1.9 TDi 105/77kW - 2007r.(silnik BLS).
Wdzięczny będę za jakąkolwiek podpowiedź w kwestii mojego problemu ze sprzęgłem.
Otóż sytuacja wygląda następująco.W lipcu tego roku wymieniłem kompletny zestaw wspomnianego układu. Przejechałem od tego czasu, ok. 5 tys. kilometrów. Nadmieniam, że jeżdżę w taki sposób, który zawsze pozwalał mi na długie użytkowanie urządzeń zwanych samochodami . Co za tym idzie, także i sprzęgła. Jednak od pewnego czasu po wymianie dzieje się coś dziwnego. Mianowicie po dłuższej jeździe np. po autostradzie, nie więcej niż 140-160 km/h, pedał sprzęgła robi się ,,miękki''. Również jazda po mieście niekiedy powoduje tą samą sytuację. Natomiast bywa i tak, że przejadę 40-60 km po mieście i jest O.K. Niekiedy po wyłączeniu silnika pedał pozostaje ,,miękki'' do następnego uruchomienia. Głównie jednak pedał ,,miękknie'' po dłuższej jeździe na trasie. Wystarczy wtedy, że wysprzęglę na 2-3 min. i pedał uzyskuje właściwy opór. Problemu ze zmianą biegów nie mam, stan płynu hamulcowego w normie.
Mechanik twierdzi, że przy wymianie wykonał ,,FULL-SERVICE'', włącznie z odpowietrzeniem. Po niedawnej kontroli potwierdził, że ,,nic nie cieknie, że wysprzęglik w porządku itd. Jeździć i obserwować''. Biorąc pod uwagę to, że wymiana kompletnego sprzęgła nie należy do tanich ,,imprez'', jazda z takimi objawami doprowadza mnie do szału.
Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc lub chociażby próbę.
Wdzięczny będę za jakąkolwiek podpowiedź w kwestii mojego problemu ze sprzęgłem.
Otóż sytuacja wygląda następująco.W lipcu tego roku wymieniłem kompletny zestaw wspomnianego układu. Przejechałem od tego czasu, ok. 5 tys. kilometrów. Nadmieniam, że jeżdżę w taki sposób, który zawsze pozwalał mi na długie użytkowanie urządzeń zwanych samochodami . Co za tym idzie, także i sprzęgła. Jednak od pewnego czasu po wymianie dzieje się coś dziwnego. Mianowicie po dłuższej jeździe np. po autostradzie, nie więcej niż 140-160 km/h, pedał sprzęgła robi się ,,miękki''. Również jazda po mieście niekiedy powoduje tą samą sytuację. Natomiast bywa i tak, że przejadę 40-60 km po mieście i jest O.K. Niekiedy po wyłączeniu silnika pedał pozostaje ,,miękki'' do następnego uruchomienia. Głównie jednak pedał ,,miękknie'' po dłuższej jeździe na trasie. Wystarczy wtedy, że wysprzęglę na 2-3 min. i pedał uzyskuje właściwy opór. Problemu ze zmianą biegów nie mam, stan płynu hamulcowego w normie.
Mechanik twierdzi, że przy wymianie wykonał ,,FULL-SERVICE'', włącznie z odpowietrzeniem. Po niedawnej kontroli potwierdził, że ,,nic nie cieknie, że wysprzęglik w porządku itd. Jeździć i obserwować''. Biorąc pod uwagę to, że wymiana kompletnego sprzęgła nie należy do tanich ,,imprez'', jazda z takimi objawami doprowadza mnie do szału.
Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc lub chociażby próbę.