Forum VW Golf V

Witam.

golf V 1.9 BKC nowe kompletne sprzęgło LUk, nowe gumy na przednich wahaczach. 210tyś przelatane.

Problem jest taki że podczas ruszania w przód auto drży nie mocno ale drży. Drgania staja się bardzo mocne jak cofam i to na wzniesieniu gdzie silnik jest najmocniej obciązony. Czy ktos spotkał się z takim problemem? Występuje to tylko przy ruszaniu jak już jedzie i przyspieszam zwalniam pod góre na prostym zmieniam biegi, puszczam gwałtownie gaz czy dodaje itd jest elegancko. Najgorsze jest cofanie pod górke cała buda drży, Czy ktoś zna taki przypadek i jego przyczyne? Czyżby to nowe sprzęgło? Pozdrawiam

U mnie tak było i najbardziej czepało na wstecznym oraz jak ruszyłem do ok 5-10km/h i dawałem na 2 bieg powoli sprzęgło to czepało jak w mikser

Od dwana wiedziałem że problem jest w sprzęgle i po wymianie się uspokoiło.

Ale jak jest dwumas to nie wiem czy tak samo by było bo u mnie jest zwykłe sprzęgło.

No tak ale jakies 4 miesiace temu wyłożyłem 2 tys na nowe kompletne sprzeglo wraz z dwumasem wieć to raczej nie to. Chyba że mechanik kase wziął a sprzegło zostało bez zmian... Czy jest jakis sposób żeby sprawdzić spzęgło bez zwalania skrzyni?

gsm1234566 pisze:No tak ale jakies 4 miesiace temu wyłożyłem 2 tys na nowe kompletne sprzeglo wraz z dwumasem wieć to raczej nie to. Chyba że mechanik kase wziął a sprzegło zostało bez zmian... Czy jest jakis sposób żeby sprawdzić spzęgło bez zwalania skrzyni?

Jest jeden sposob. Najlepiej podjechac do mechanika poznym wieczorem. I najlepiej nie samemu,tylko z chlopakami.....
I sluchac co powie

Ja bym wrócił do mechanika, który wymieniał sprzęgło...
Sprzęgła samonastawne wymagają montażu ze specjalnym przyrządem, jednak niektóre warsztaty robią to bez i w większości przypadków występują takie efekty jak właśnie szarpanie przy ruszaniu, pedał w podłodze lub pulsowanie pedału pod nogą przy lekkim przyciśnięciu.
Ja niestety przekonałem się o tym na własnej skórze...

Witam, mam podobny problem. Dwumas i sprzegło wymienione. Możliwe ze jest to wina poduszek pod silnikiem ?

Witam. Wymieniłem poduszkę pod silnikiem tą dolną i chyba jest lepiej. Na chwile obecną temat odpuściłem, muszę zobaczyć u kogos kto ma ten sam samochód i wtedy będe miał porównanie. pozdrawiam

sprzeglo,poduszka pod silnikiem lub przegub,no chyba ze skrzynia biegow....najczestsze przyczyny

Witam po czasie. Sprzęgło jak i DM jest na pewno nowe. Poduszki są wymienione jest ok. Tłumik również nigdzie nie haczy. Podczas cofania pod obciążeniem silnik się lekko "zwija" ale nie trzęsie się, nie puka nie stuka nie ma luzów na poduszkach, silnik praktycznie się nie trzęsie tłumik również jest w bardzo dobrym stanie nic się z nim nie dzieje, a w środku drży i to dość mocno. Niestety ten typ chyba tak ma. Jechałem niedawno citroenem i jest nieporównywalnie ciszej bez wibracji itd itp. Przeguby są na pewno ok. Dzieje się tak tylko podczas cofania najmocniej jak cofam pod górkę. Do przodu jest o wiele lepiej choć też da się to wyczuć. Podczas jazdy objawy nie występują. Najwidoczniej VW tak ma. Jeżeli ktos może wpadnie na jakiś pomysł proszę pisać. jeżeli nie, temat uważam za wyczerpany. Pozdrawiam

gsm1234566 pisze:Witam po czasie. Sprzęgło jak i DM jest na pewno nowe. Poduszki są wymienione jest ok. Tłumik również nigdzie nie haczy. Podczas cofania pod obciążeniem silnik się lekko "zwija" ale nie trzęsie się, nie puka nie stuka nie ma luzów na poduszkach, silnik praktycznie się nie trzęsie tłumik również jest w bardzo dobrym stanie nic się z nim nie dzieje, a w środku drży i to dość mocno. Niestety ten typ chyba tak ma. Jechałem niedawno citroenem i jest nieporównywalnie ciszej bez wibracji itd itp. Przeguby są na pewno ok. Dzieje się tak tylko podczas cofania najmocniej jak cofam pod górkę. Do przodu jest o wiele lepiej choć też da się to wyczuć. Podczas jazdy objawy nie występują. Najwidoczniej VW tak ma. Jeżeli ktos może wpadnie na jakiś pomysł proszę pisać. jeżeli nie, temat uważam za wyczerpany. Pozdrawiam

Wogóle wydaje mi się ze ruszanie TDI jest bardzo mozolne jakby zaraz silnik miał się zdławić.Na równej drodze zazwyczaj ruszam bez gazu dopiero kiedy auto się poruszy wciskam gaz i jest ok. Gorzej jest pod górkę i podczas raptownego ruszania, wtedy kiedy trzeba dac toche gazu. Odczuwam wtedy wyraźną ocieżałosć,mułowatość, spadek obrotów jakby zaraz silnik miał zgasnąć czemu towarzyszą jaby bardzo lekkie wibracje, bardziej drżenie silnika. Z kolei ruszanie z wcześniejszym podniesieniem obrotów do ok 2,5 powoduje często włączenie ASR.
Czasami trodno mi się przyzwyczaić do charakteru pracy TDI

Ale ruszanie nie jest mozolne mogę ruszyć bez gazu bez żadnego problemu. Nie ma zadnego spadku obrotów mułowatości itp samochód się zbiera bardzo dobrze tylko te drżenie...

gsm, u mnie jest prawie identycznie więc nie ruszam na samym sprzęgle tylko z gazem, wyłącznie na 1 i wstecznym takie drganie.
byłem w serwisie i nic ciekawego mi nie znaleźli więc przyzwyczaiłem się

któryś z kolegów może rozwiązał problem z drganiami?
zastanawiam się czy nie ma to związku z bardzo lekko/luźno działającym pedałem sprzęgła- bo takie mam w golfie,wrażenie jakby było na mocnej spręzynie natomiast w firmie mam prawie nowego passata i sprzęgło w nim działa jakby opornie,dosyć cięzko, po prostu wolniej wysprzęgla,rusza więc bardzo gładko bez zadnych szarpnięć

Zostawiłem to i tak jeżdze. Chyba tak to ma być bo sprzegło jest nowe dwumasa również. Ostatnio na kanale zanjomy ruszal na recznym tak zeby samochód drgał a ja w kanale i sprawdzalem co jest. Wszystko dobrze nic nie drży nie mam zielonego pojęcia skąd dochodzą takie drgania najwyraźniej tak już musi być.

I to nie są szarpniecia samochód rusza bardzo płynnie tylko że najzwyczajniej w swiecie drży i to czuć i słychać. Ruszanie jest płynne nie szarpie nie skacze jedyny problem to po prostu drgania. I to tylko pod większym obciązeniem bo jak ruszam powolutku że silnik nie jest mocno obciązony to nie drga ale jak troche ostrzej albo pod górke no to drży i nikt nie wie dlaczego.